jak zrobic opatrunek na czole, zeby sie trzymal?

moje mlodsze dziecko wlasnie dorobilo sie dwoch szwow na czole
niefajne samo w sobie:(
spi teraz pod naszym czujnym okiem (ciagle nie wiemy czy aby nie doszlo do wstrzasnienia mozgu), ale spi bardzo niespokojnie i co chwila usiluje sobie sciagnac opatrunek
gaza przyklejona plastrem, niestety z lewej strony glownie do wloskow, wiec w zasadzie sie niespecjalnie trzyma
zalozylam mu lekka opaske z pol-elastycznego bandaza, ale rana jest w takim miejscu glowy, ze sie opaska zeslizguje

bede wdzieczna za jakiekolwiek pomysly
ale z tych dzieciakow, ktore spia intensywnie w najdziwniejszych pozycjach i strasznie sie martwie, ze sobie opatrunek zdejmie i naruszy szwy

poradzcie cos:(

24 odpowiedzi na pytanie: jak zrobic opatrunek na czole, zeby sie trzymal?

  1. wspolczuje przezyc,
    moze chustka na głowe by pomogla? albo cienka czapka taka jak dla niemowlakow, tylko coby sie nie zapocił,

    • Zamieszczone przez aoh
      wspolczuje przezyc,
      moze chustka na głowe by pomogla? albo cienka czapka taka jak dla niemowlakow, tylko coby sie nie zapocił,

      dzieki, nieglupie z tym czyms na glowie, zaraz chyba wyszperam jakas ponczoche, bo wierci sie niesamowicie i ciagle cos kombinuje w okolicach opatrunku

      • No proszę….to jeszcze powiedz jak to zrobił….

        ja chyba niewiele pomogę bo nic nie przychodzi mi do głowy, kojarzę tylko z filmów takie fajne siateczki na głowę – nie wiem jak to nazwac, ale podobną siateczkę ma szynka 😀 Wiesz o co chodzi?

        ,,Na pocieszenie” ja w przedszkolu łeb sobie porządnie rozwaliłam (4 szwy na czole)
        I też nie szło mnie upilnowac…..kilka dni po wypadku znów zaliczyłam glebę i szwy bardzo brzydko sie rozlazły… przy ruchliwych dzieciach no nie sposób upilnowac 😉

        • aoh, dzieki za pomysl, obcielam koniec cienkich rajstop i mu naciagnelam na czerep
          przylega i nawet dosc dobrze lezy
          zeby tylko do rana nie rozgrzebal, za dnia bedzie juz mozna odkryc rane a noc dam mu zwykly plaster…
          wieeelkie dzieki jeszcze raz!

          • Zamieszczone przez gosik
            No proszę….to jeszcze powiedz jak to zrobił….

            gosik, no normalnie kategoria skrajne jackass-ery! jesli kojarzysz, co to jackass
            mamy dosc nisko okna w duzym pokoju a pod nimi kaloryfery, wszystko tak z pol metra nad ziemia
            alek namietnie na nie wlazi i namietnie doprowadza nas wszystkich do pasji, wiec namietnie go z tego kaloryfa zdejmujemy
            tym razem dziecko okazalo sie szybsze od doroslego i zdjete po raz setny z kaloryferu wszkrabalo sie nan w oka mgnieniu, oczywiscie z chichotem sztanskim sobie charakterystycznym a na widok ojca zblizajacego sie, zeby go z tego kaloryfera zdjac, sam chcial szybko zejsc, za szybko, niestety i przywalil czolem w ustawione pod katem prostym do kaloryfera biurko

            on ma dopiero 17nascie miesiecy, do diaska!

            adachu mial 26 jak rozplatal sobie kacik ust (trzy szwy, dla odmiany) w rownie idiotyczny sposob

            zanim one dotra do dojrzalosci, beda cale poznaczone bliznami, a ja osiwieje

            babka na pogotowiu pocieszyla mnie, ze blizny na czole sa u chlopcow sexy… tez mi pocieszenie…

            • a jak przeżył szycie?
              narkoza czy miejscowe?
              swoją drogą bidak no….. 🙁

              • Zamieszczone przez kantalupa
                moje mlodsze dziecko wlasnie dorobilo sie dwoch szwow na czole
                niefajne samo w sobie:(
                spi teraz pod naszym czujnym okiem (ciagle nie wiemy czy aby nie doszlo do wstrzasnienia mozgu), ale spi bardzo niespokojnie i co chwila usiluje sobie sciagnac opatrunek
                gaza przyklejona plastrem, niestety z lewej strony glownie do wloskow, wiec w zasadzie sie niespecjalnie trzyma
                zalozylam mu lekka opaske z pol-elastycznego bandaza, ale rana jest w takim miejscu glowy, ze sie opaska zeslizguje

                bede wdzieczna za jakiekolwiek pomysly
                ale z tych dzieciakow, ktore spia intensywnie w najdziwniejszych pozycjach i strasznie sie martwie, ze sobie opatrunek zdejmie i naruszy szwy

                poradzcie cos:(

                Są takie siateczki do kupienia w aptece. Nie wiem jak fachowo to się nazywa, ale wyglada jak biała siateczka, która się rozciąga – właśnie na opatrunki, które przylegają do głowy. Coś a’la ta pończocha i.. przepuszcza powietrze!

                • No to ładnie… Ale zobacz, Adam chyba od tamtej pory nic więcej nie miał zszywanego, więc jest szansa, że będą mieli tylko po 1 pamiątce 😉
                  Jak się tak dobrze zastanowię, to ja byłam chyba bardzo wypadkowym dzieckiem…..średnia córa mojej siosrty też żywioł, naprawdę konkretny (już 2 szycia na głowie ma zaliczone)

                  Z racji doświadczeń własnych + obserwacje otoczenia, moja wyobraźnia co do pomysłowości dzieci jest bardzo rozwinięta 😉 Kaloryfery mam w domu w postaci tafli gładkiej + zaokrąglone rogi. Meble, stół, łóżka – seria KLOSE – zaokrąglone rogi. No nie idzie łba rozwalic.

                  A żebyś widziała zabezpieczenia na schodach 😀

                  Wiem, że nie ochronię przed wszystkim, ale staram się jak mogę 😎

                  • Zamieszczone przez Nunak
                    a jak przeżył szycie?
                    narkoza czy miejscowe?
                    swoją drogą bidak no….. 🙁

                    padniesz pewnie z wrazenia, ale nie dali mu niczego
                    babka uznala, ze zastrzyk bardziej bedzie bolal, niz samo szycie, prysnela tylko jakims miejscowym srodkiem
                    trauma dla mnie tragiczna, dla mlodego pewnie jeszcze wieksza, ale wydaje mi sie, ze bardziej byl wystraszony niz go bolalo
                    mam nadzieje, ze wysoki prob bolu odziedziczyl po mnie

                    z rana pobieglam do lekarza zmienic opatrunek i sie zalamalam, bo w poczekalni byla piatka dzieci, ktore spokojnie siedzialy i patrzyly na wyczyny poobijanego, napuchnietego alka…
                    az mi bylo wstyd…

                    • Zamieszczone przez gosik
                      No to ładnie… Ale zobacz, Adam chyba od tamtej pory nic więcej nie miał zszywanego, więc jest szansa, że będą mieli tylko po 1 pamiątce 😉
                      Jak się tak dobrze zastanowię, to ja byłam chyba bardzo wypadkowym dzieckiem…..średnia córa mojej siosrty też żywioł, naprawdę konkretny (już 2 szycia na głowie ma zaliczone)

                      Z racji doświadczeń własnych + obserwacje otoczenia, moja wyobraźnia co do pomysłowości dzieci jest bardzo rozwinięta 😉 Kaloryfery mam w domu w postaci tafli gładkiej + zaokrąglone rogi. Meble, stół, łóżka – seria KLOSE – zaokrąglone rogi. No nie idzie łba rozwalic.

                      A żebyś widziała zabezpieczenia na schodach 😀

                      Wiem, że nie ochronię przed wszystkim, ale staram się jak mogę 😎

                      moj poblem polega na tym, ze tulam sie po wynajetych mieszkaniach
                      zabezpieczylam, co sie da
                      a i jeden i drugi maja szycia:(

                      oczywiscie pierwsza rzecza jaka zrobil alek po wstaniu bylo podjecie proby wdrapaia sie na kaloryfer… po prostu jestem bezradna…

                      • Magda
                        po pierwsze to współczuję przeżyć 🙁

                        pisałaś, ze plaster nie przylega, bo włosy
                        pomyślałam… tochłopczyk więc może lekko wygolić mu włoski w tym miejscu gdzie plaster miałby się przykleić i powinno trochę pomóc
                        pisze, że chłopczyk, bo może dziewczynce bardziej żal byloby wycinać kawałek włosków
                        a może w Waszym przypadku poskutkuje

                        i pamiętaj – tylko spokój nas uratuje
                        myślę, że jak mu przypomnisz parę razy kiedy będzie znów tam właził, co się potem wydarzyło to zakuma i połączy fakty.

                        • Zamieszczone przez kantalupa
                          padniesz pewnie z wrazenia, ale nie dali mu niczego
                          babka uznala, ze zastrzyk bardziej bedzie bolal, niz samo szycie, prysnela tylko jakims miejscowym srodkiem
                          trauma dla mnie tragiczna, dla mlodego pewnie jeszcze wieksza, ale wydaje mi sie, ze bardziej byl wystraszony niz go bolalo
                          mam nadzieje, ze wysoki prob bolu odziedziczyl po mnie

                          z rana pobieglam do lekarza zmienic opatrunek i sie zalamalam, bo w poczekalni byla piatka dzieci, ktore spokojnie siedzialy i patrzyly na wyczyny poobijanego, napuchnietego alka…
                          az mi bylo wstyd…

                          tak tez myślałam że na żywca…..
                          Nika jak była w wieku ALka rozwaliła sobie brodę o plastikowa skrzynkę na zakupy….. i miała założony jeden szew….
                          tez nie dali jej zastrzyku tylko psiuk jakis miejscowo
                          za to zawinęli ją w taki kaftan bezpieczeństwa ja trzymałam jej ręce kładąc sie na nią, dwie pielegniarki głowę i brodę bo cały czas ryczała…..
                          no masakra konkretna…..:eek:
                          jak se przypomne to aż mnie boli w dołku…:(

                          • Zamieszczone przez kantalupa

                            oczywiscie pierwsza rzecza jaka zrobil alek po wstaniu bylo podjecie proby wdrapaia sie na kaloryfer… po prostu jestem bezradna…

                            twarda sztuka……

                            • Zamieszczone przez Nunak
                              twarda sztuka……

                              ma to po mnie:)

                              a to mlody w jakies 16 godzin po wypadku

                              na dziecko po traumatycznych przejsciach raczej nie wyglada…

                              • Zamieszczone przez kantalupa
                                moje mlodsze dziecko wlasnie dorobilo sie dwoch szwow na czole

                                Mój mąż na na brwi blizne i jest sexi 😀

                                A Zu rozwalila sobie brode raz w wieku niecalego roku a pozniej dokladnie 12 miesiecy pozniej dokladnie w tym samym miejscu. Ale bedzie w przyszlosci widoczna jak ja będa po szyi całować 😀

                                • Zamieszczone przez kantalupa
                                  ma to po mnie:)

                                  a to mlody w jakies 16 godzin po wypadku

                                  na dziecko po traumatycznych przejsciach raczej nie wyglada…

                                  🙁 bidulek i słodziak do tego
                                  …… Ale zagoi sie jak na psie:)

                                  • Zamieszczone przez kantalupa

                                    sliczny jest:)

                                    • Zamieszczone przez kantalupa
                                      moje mlodsze dziecko wlasnie dorobilo sie dwoch szwow na czole
                                      niefajne samo w sobie:(
                                      spi teraz pod naszym czujnym okiem (ciagle nie wiemy czy aby nie doszlo do wstrzasnienia mozgu), ale spi bardzo niespokojnie i co chwila usiluje sobie sciagnac opatrunek
                                      gaza przyklejona plastrem, niestety z lewej strony glownie do wloskow, wiec w zasadzie sie niespecjalnie trzyma
                                      zalozylam mu lekka opaske z pol-elastycznego bandaza, ale rana jest w takim miejscu glowy, ze sie opaska zeslizguje

                                      bede wdzieczna za jakiekolwiek pomysly
                                      ale z tych dzieciakow, ktore spia intensywnie w najdziwniejszych pozycjach i strasznie sie martwie, ze sobie opatrunek zdejmie i naruszy szwy

                                      poradzcie cos:(

                                      Hmm… z opóźnieniem – mój starszy dziec rozbił tyd. temu głowę i miał szytą, miejsce też nieciekawe, bo na czubku głowy, we włosach. W szpitalu założono mu gazik na zszytą ranę i opaskę z siatki, coś jak czapka. Opatrunek przetrwał nawet noc.

                                      • a teraz mlody za wszelka cene usiluje sobie wydlubac szwy z rany… chyba mu sie wszystko tam goi i strasznie go swedzi…
                                        goraca jak diabli, caly spocony i drapie drapie drapie…

                                        jak nie urok, to…

                                        • Zamieszczone przez kantalupa
                                          a teraz mlody za wszelka cene usiluje sobie wydlubac szwy z rany… chyba mu sie wszystko tam goi i strasznie go swedzi…
                                          goraca jak diabli, caly spocony i drapie drapie drapie…

                                          jak nie urok, to…

                                          Oby szwy wytrzymały jak najdłużej na swoim miejscu!!! A kiedy wybieracie się na ich zdjęcie? Ja dzisiaj zabieram gamonia do chirurga w celu ich usunięcia.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak zrobic opatrunek na czole, zeby sie trzymal?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general