Witajcie!
Jestem z Wami od niedawna, więc nie wiem czy już się ktoś o to pytał. Mianowicie chodzi mi o to;
– w jakiej pozycji najlepiej jest ” spółkować”?
– ile czasu i w jakiej pozycji pownno się leżeć “po”?
– jak często i kiedy najlepiej zacząć działać, jesli nie wie się kiedy jest owulacja- może zaraz po okresie?
Dziękuję za wszelkie informacje, ściskam was mocno, pa, Natalia
12 odpowiedzi na pytanie: Jaka pozycja?
Re: Jaka pozycja?
witaj
-jaka pozycje?- przy prawidlowej budowiemacicy absolutnie kazda!!!
– polezec zawsze mozna na brzuszku lub na plecach ok 30 min ale nietrzeba:)
– kiedy? zawsze gdy ma sie ochote bo dzieci biora sie z milosci a nei ttylko z technicznego polaczenia:) a tak powaznie optymalnei jest co drugi dzien
pozdrawiam
22 cykl starań
Re: Jaka pozycja?
O pozycję pytałam mojej ginki i mówiła, ze nie ma to żadnego znaczenia (wcześniej czytałam na forum, że dobra jest pozycja “od tyłu”).
Jeżeli chodzi o odstępy -my stosowaliśmy testy owulacyjne i w momencie kiedy kolory kreseczek zaczęły się wyrównywać zrobilismy sobie mały post ;)- około 4 dni przed owulacją
Marta i Nela 04.01.2004
Re: Jaka pozycja?
Witaj Zuzanno!
Dziekuję Ci za odpowiedź – tak jak właśnie myślałam, najlepiej to się przytulać co drugi dzień.Ostatnio nawet zaczęłam leżec “po”, bo sobie wymyśliłam taką teorię, że to pewnie lepiej – inaczej nasze skarby “wypłyną”:))
Pozdrawiam Cię gorąco i trzymam kciuki za Ciebie! Pa, Natalia
Re: Jaka pozycja?
Cześć Marta!
Dzięki za informacje.Ja raz miałam kupione testy, ale mi się szybko skończyły, bo mam nieregularne cykle, i potem przytulaliśmy sie co drugi dzień- bałam się, że przeoczymy TEN moment.
Pozdrawiam i ściskam, pa, Natalia
Re: Jaka pozycja?
Witaj 🙂
W jakiej pozycji się przytulać…cóż my przytulamy się w każdej 🙂 Przy prawidłowej budowie – każda dozwolona 🙂
Ja nie leżę po 🙂 Wychodzę z założenia, że co ma być to będzie. Zawsze “po” przypomina mi się film “Jancio Wodnik” gdzie facet wieszał babę za nogi…i co wyszło – dziecko z ogonem 😉 Więc nie trzymam nóg, do góry, nie leżę po czekając aż chłopaki sobie utorują drogę.
Wczoraj nawet mój mąz pytał – czemu nie leżę po?
A ja mu na to odparłam, że nie chcę aby jak w Jańciu Wodniku urodziło mi się dziecko z ogonem, oraz, że moje dziecko musi być genialne – w tym celu nie należy przejmować się chłopkami – jak któryś jest zdolny – to sobie poradzi i dotrze ;))) Poprzednim razem mimo zabezpieczeń jakiś chłopaczek był nad wyraz zdolny i sobie poradził – więc mamy nad wyraz zdolengo Kubusia ;)))
To tak na wesoło.. A na poważnie. Wydaje mi się, że nie ma sensu leżeć – ja tylko nie kąpię się “po” aby chłopaczków niw wypłukać 😉 ewentualnie szybki prysznic po lub kąpiel na drugi dzień rano :)]
Jak często – najlepiej co dwa dni w czasie płodnym – ale to też nie gwarantuje sukcesu – niestety 🙁
Ważne jest by nie robić tego mechanicznie i na akord – tylko się kochać po prostu 🙂
Re: Jaka pozycja?
Witam Cię Marzeno!
Jak czytam od Ciebie wiadomości są one zawsze optymistyczne i pełne mądrości. Masz rację, że nie należy wszystkich naszych starań traktować mechanicznie. Co ma być to będzie. My w sumie od sierpnia sie staramy, dwa dni temu zaczęłam 3 cykl. Mój mąż podchodzi do tego bardzo optymistycznie i zawsze mi sie to udziela( chociaż miałam strasznego doła).
Ja raczej mam nieregularne cykle,no i co tu dużo mówić, nie bardzo wiem kiedy mam owulację.Dlatego sobie pomyślałam, że może najlepiej bedzie co 2 dni “spółkować”. Słyszalam natomiast, że nie jest to za dobre, bo chłopcy muszą nabrać siły przed wędrówką:)) Bądź tu mądry człowieku?!!
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, ważne informacje oraz rady.
Ucałuj ode mnie Kubusia, pozdrawiam Was gorąco, pa Natalia
Re: Jaka pozycja?
Kobieta w czasie owulacji ma wewnętrzną nieodpartą ochotę na seks. To zew natury. Można to zaobserwować u siebie. Wtedy masz jak w banku że masz owulację. Oczywiście jeśli masz tą owulację wogóle, co pokazuje skok temperatury i jest to w połowie przeciętnego cyklu…
Małgoś
Re: Jaka pozycja?
Pozycja każda, po wyszystkim nie trzeba leżeć:)
Re: Jaka pozycja?
A ja sie z tym nie zgodzę. Nie wszytkie kobiety mają “chcice” 😉 w okresie płodnym. Ja np. jak z resztą część kobiet, mam (a raczej miałam) największą ochotę na sex przez parę dni tuż przed samym okresem… Wiem, że to może niezbyt rozsądne ze strony naszych organizmów, ale tak mamy po prostu 🙂
Pozdrowionka
Re: Jaka pozycja?
Dzieki za odpowiedź- bardzo konkretna i trafna, pozdrawiam, natalia
Re: Jaka pozycja?
Dziekuje Ci bardzo za informacje,mam nadzieje, że powoli zaczne sie uczyć samej siebie.. Pozdrawiam Cię, Natalia
Re: Jaka pozycja?
He, każda kobieta jest inna…takie juz fajne jestesmy:-))Pozdrawiam, Natalia
Znasz odpowiedź na pytanie: Jaka pozycja?