Tak przeglądając zdjęcia moich znajomych i nie tylko na Naszej Klasie, nasunęło mi się pytanie, dlaczego ludzie wypisują takie brednie pod zdjęciami ich pociech. Jak widzę zdjecie które mi sie naprawdę podoba, to mogę napisać zgodnie z prawdą że dziecko jest ładne ale jeśli nie jest to nic nie piszę. Mówi się, że wszystkie dzieci są ładne ale ja się z tym nie zgadzam Pewna osoba zamieściła zdjęcie swojego dziecka, które było niepelnosprawne i z tego też powodu miało lekko powykrzywianą twarz:( a pod zdjęciem podpisy znajomych w stylu: jakie piekne dziecko, prześliczna itp… Dla mnie to obłuda. Wole nic nie napisać albo wstawic jakiś podpis nie związany z urodą dziecka a nie wypisywać takie brednie.
Oprocz podpisów do zdjęć dzieci na NK są oczywiscie zdjęcia dorosłych. Czasem to własnym oczom nie wierzę w te podpisy. Kolezanka z klasy od momentu skonczenia szkoly utyla z 50kg i wygląda na zdjęciach jakby miala z 40 lat a ma niecałe 30. A jakie podpisy??? Slicznie wyglądasz, nic się nie zmieniłaś……..
Czy Wasze odczucia są podobne?
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: "Jaka śliczna córeczka/synek!"
tzn?O co ci chodziło??Miałam na myśli że moja mała i wiele innych dzieci mają w miare to symetrycznie “rozłożone”
Oby nigdy Twojemu dziecku nie wyskoczyła żadna obrzydliwa wysypka…
Bo wtedy ktoś może o Twoim dziecku pomyślec, że jest obrzydliwe.
a wiesz, ze inna mama moze tak samo mowic o Twoim dziecku?
i masz pewnosc, ze z Twojej corki wyrosnie taka “obiektywna” pieknosc?
Czyli kryterium radykalne - inne od mojego = brzydkie – gratuluję
Nie mówię że moje dziecko jest najpiękniejsze,wiem że jest wiele bardzo ładnych dzieci… Miałam na myśli to czy ktokolwiek podszedłby do takiej osoby i powiedział jak pięknie wyglądasz… Nie wiem czy mnie zrozumiecie…
TYlko pewnie laska sama nie wpadła na to, że inni mogą wcale nie byc zachwyceni JEJ dzieckiem
Jeśli mają takie same kryteria
Przeczytajcie dokładnie a nie czepiajcie się słówek. Moje dziecko nie jest najpiękniejsze!!Znam wiele dzieci które są naprawdę ładne ale znam też takie które naprawdę są śliczne…
No już wiemy, że Ty na pewno nie…
ps. masz jakiś katalog wzorców urody? co jeszcze w nim jest, oprócz symertycznej głowy? juz kiedyś ktoś takie badania próbował robic!
Wiesz, badanie głowy, kolor oczu itd;) takie idealne…
Dla mnie byłoby to troszkę nie przyjemne jakbym tak wyglądała a ktoś podszedłby i udawał jaka to ja ładna nie jestem.
Czyli osoba z defektem fizycznym nie ma prawa czuc sie atrakcyjna???
Nie przyszło Ci do głowy, że taka osoba MOZE czuc się ładna???
A każdy komplement powinna uznac za drwinę, tak?
Jesteś straszna!!!! sorki…jak ja niecierpię takich ludzi!!!!! Bo mam przyjaciółkę niepełnosprawna- wg mnie to zajebiście śliczna kobieta! ale może właśnie przez takch jak TY nie jest w stanie w to uwierzyc!!! a ma cudną twarz, śliczną figurę- i niepełnosprawne ręce i nogi.
Obejrzyj sobie najnowszy kalendarz amazonek – dla mnie piękne zdjęcia pięknych kobiet
Temat niefajny, ale nie powinnam się udzielać, bo ja nigdy nie oceniam po wyglądzie… Tak mnie wychowano… Moje dziecko też tak wychowam.
Widzę, że dla ciebie (i nie tylko, bo dla wielu innych tutaj) to bardzo ważne jak ktoś wygląda. Potrafisz się przyczepić do proporcji twarzy maleńkiego dziecka, które jeszcze się zmieni i w rezultacie może się okazać w przyszłości, że będzie ładniejszą osobą dorosłą niż twoje własne dziecko – ale jakie to ma znaczenie? Czy dzięki subiektywnie pojętemu ‘ładnemu wyglądowi’ lepiej poradzi sobie w życiu, będzie mądrzejsze?
A co do komentarzy pod zdjęciami dzieci – mi się podobają wszystkie dzieci, bo wszystkie są słodkie, fajne, takie indywidualności w małych ciałkach, niezależnie od stopnia sprawności…
A czy ja napisałam że ktoś taki nie jest piękny??Amazonki są przepięknymi osobami.Doczytajcie w całości po kolei… Napisałam że osoby niepołnosprawne również są piękne. Miałam na myśli tutaj skrajny przypadek…A wy się jak zwykle czepiacie…
Dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś jest ładny czy nie… Nie interesuje mnie czy ktoś jest piękny bo liczy się to co ma w sobie.Wiem że dzieci się zmieniają,powiedzialam tylko o moich odzczyciach na dzień dzisiejszy wobec tego dziecka…
Właśnie – o swoich odczuciach – czyli wyraziłaś swoją opinię na temat tego małego dziecka, które według ciebie jest brzydsze od twojej córki…
Czyli gradacja – ładny – ładniejszy – najładniejszy lub brzydki – brzydszy – najbrzydszy.
skoro to dla Ciebie nie ma znaczenia to po co wogole “bawisz sie” w porownywanie dzieci? ich glowek, oczek itp. no po co to? po co piszesz, ze w niepelnosprawnych dzieciach trzeba umiec sie czegos doszukac? jak ktos nie zwraca uwagi na wyglad zewnetrzny to nie musi tego robic, on po prostu to robi….
niestety po raz kolejny sobie przeczysz.
ale dlaczego odrazu udawał??
czy tak trudno jest zrozumiec – że osoba z defektem czy otyła czy jakakolwiek odbiegajaca od “ideału” i ogolnie przyjetej normy moze być piekna – ładna – inni mogą ja tak postrzegac i widziec i ona tak sibie moze widziec??
dlaczego od razu sie zakłada ze inni kłamia takiej osobie?
dla porównania – pierwsze w brzegu wygooglane
czy te osoby nie sa łądne??
dla mnie stanowczo prawdziwsze niż takie “ideały”
Liszka to mój typ nr jeden! Cudna jest po prostu, z tymi swoimi apetycznymi krągłościami.
Warto jeszcze przytoczyć tutaj przykład Pani z mojego avatarka.;) Pani MM chuda nie była ( gabaryty Liszki mniej więcej), a żaden wieszak jej nigdy nie dorównał i nie dorówna.:)
P. S: Niesamowite jest to zdjęcie modelek na wózkach, piękne i wzruszające!
no no proszę tu wieszaka nie obrażać
Znasz odpowiedź na pytanie: "Jaka śliczna córeczka/synek!"