Jaką suknię ślubną wybrałybyście …

gdybyście teraz miały wyjść za mąż?
Mnie już od lat podoba się niezmiennie jedna, kiedyś kosztowała coś około 4 tyś zł
Cóż, pomarzyć można, zwłaszcza, że już mam małża,hihi
No to dawajcie fotki

Pozdrawiam!

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Jaką suknię ślubną wybrałybyście …

  1. Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

    Masz racje-jest PIEKNA!!

    Ania i 20.09.2005

    • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

      podeslij mi zdjecie na maila (jest w profilu), to ci wkleje

      k8 i spółka

      • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

        A ja wole takie bardziej ‘ obfite ‘, tutaj byłoby mi widać każdziuteńką niedoskonałość figury 😉

        • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

          Oooooo widzisz! Dokładnie o tym samym myślałam ze zswoją, nie mam tylko pojęcia, gdzie można tak przefarbować i za ile 🙂 Bo mnie się marzy czekoladowy kolor, teraz jest ecru 🙂

          • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

            Pokaż nam koniecznie! 🙂

            • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

              W czym problem? Polataj ze szwagierką po salonach, nawet jak już ma wybrany model, to warto zobaczyć, co tam jeszcze inni oferują

              • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                pięęękna

                LILA MALWI

                • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                  Top moze jednak sprobujesz? Przeciez w tym salonie nie musza byc tylko suknie slubne, ale tez komunijne, na studniowke, na komers, na jakas inna uroczystosc i dodatki do tego. Mozesz tez wprowadzic jakas kosmetyke, wiazanki slubne np. czy jakies buty. Taki salon z pelna obsluga. Nie wiem co robisz na codzien, ale jak masz dryg do szycia to mozesz isc na jakis kurs krawiecki i sama szyc wymarzone suknie slubne. Jezeli lubisz takie rzeczy i masz dryg do tego to naprawde warto sprobowac. Moja znajoma oferuje wlasnie taka kompleksowa obsluge. I tworzy suknie naprawde piekne i dla indywidualnych klientek, z tym, ze ona pracuje w domu. A przeciez mozna rozrzeszyc swoja dzialalnosc przez internet. Zastanow sie nad tym, fajnie jest robic cos co sie kocha, a jak sie jeszcze komus podoba i za to chce zaplacic to satysfakcja murowana :))

                  Monika z Grzesiem, Iza (9.08.2005) i Adaś (18.09.2003)

                  • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                    Myslalam juz o tym,jednak w moim malusim miasteczku szybko bym zbankrutowala 🙁
                    A do szycia to mam niestety dwie lewe raczki;)

                    Ania i 20.09.2005

                    • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                      Dlaczego z gury zakladasz ze bys zbankrutowala? Czyzby byla az tak duza konkurencja? Jak masz dryg do takiego doradzania to mozesz osiagnac sukces :)) Poza tym mozesz zaprosic kogos do wspolpracy, kogos, kto potrafi szyc albo ma dryg do tego 🙂 Ja tak cie namawiam, bo z taka pasja piszesz o tym i z zalem, ze sie moze nie udac. Moze jednak przemyslisz sprawe :))

                      Monika z Grzesiem, Iza (9.08.2005) i Adaś (18.09.2003)

                      • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                        Ciesze sie, ze mam w Tobie sprzymierzenca:)
                        Napisze w skrocie: W mojej miescinie jest jeden salon(hmmm…szumna nazwa) z sukniami-szyje je krawcowa(nie tylko suknie) i tak naprawde to salon ten istnieje tylko dzieki temu, ze sa tam szyte wlasnie ubrania-suknie raczej nie maja zbytu. Najblizszym wiekszym miastem w mojej okolicy jest Olsztyn,a w nim jest kilkanascie salonow i wlasnie tam wszyscy kupuja i wyporzyczaja suknie.
                        Myslalm, zeby otworzyc salon z sukniami slubnymi,wieczorowymi,dodatkami. Chce pojsc do podyplomowej szkoly wizazu, wiec gdybym byla juz makijazystka wszelkie porady,konsultacje bylyby w standaedzie-wszystko to oczywiscie w pieknie urzadzonym wnetrzu salonu przy kawce/herbatce sluchajac nastrojowej muzyczki:))
                        Wspolprace zaproponowalabym dobrej krawcowej,bo przeciez ktos musi sie zajmowac przerobkami,szyciem.
                        W sumie moje marzenie mogloby sie ziscic,bo gdybym otworzyla salon i mialby on dobra opinie dziewczyny byc moze nie tracilyby czasu na dojazd do Olsztyna(50 km). Moze tez z pobliskiego miasteczka i si tez bym zyskala klientele:)
                        Tylko na to musialambym miec pieniadze,a takich nie posiadam. Balabym sie kredytu w razie niewypalu.

                        Ania i 20.09.2005

                        • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                          a mnie podoba się taka. Tylko bez tego kwiata przy gorsecie

                          • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                            śliczna

                            gdzie ja wynalazłaś? jakiej firmy?

                            • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                              gdzieś tą suknię widziałam, jest ładniutka

                              • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                mi się te podobają, najbardziej pierwsza

                                • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                  Ale przeciez tez mozesz szyc ubrania, tylko takie troche inne, w odpowiednim stylu, niepowtarzalne, w kazdym rozmiarze. A jesli beda przystepne cony to naprawde sie to oplaca. Powiem ci, ze mi sie marzy taki salon gdzie ktos by mi doradzil jak sie ubrac, umalowac, uczesac i jeszcze, zeby to bylo w milym srodowisku, a nikt nie patrzyl na mnie z wyzszoscia, bo mam taka zawartosc portfela, a nie inna, a mam ochote na troszke luksusu. Bedzie cie wspierac, bo masz pomysl i pasje. Nie wiem jakie masz mozliwosci finansowe, ale powiem ci, ze jak nie sprobujesz to nigdy nie dowiesz sie jakie jest ryzyko. Moj tesciu rozkrecil w zeszlym roku firme i powiem ci, ze jeszcze dziala. To byl trudny rok, ale jest coraz lepiej, naprawde warto sprobowac. Ja ci tylko moge doradzac i zachecac, nie zmusze cie do niczego, ale powiem ci wspaniale jest spelniac swoje marzenia 🙂

                                  Monika z Grzesiem, Iza (9.08.2005) i Adaś (18.09.2003)

                                  • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                    firmy nie pamietam ale jak siostra 2 lata temu wychodziła za mąż to kupowała gazety o slubach i tam ona była a ze strony firmy ściągłam sobie zdjecie bo mi sie bardzo podobała i nadal podoba

                                    Natalka 19.05.2005

                                    • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                      Kochana ja nie moge szyc, bo mam do tego dwie rewe raczki. Mozliwosci finansowych to ja niestety nie mam. I niestety moj maz nie wspiera mnie w tym pomysle:( Mowi, ze to nie ma perspektywy, ze to niepolacalne bo praktycznie sezonowe i w ogole jest na nie:((
                                      o tym doradztwie w sklepie tez juz kiedys mylalam. Cholera mnie bierze gdy widze zle ubrana osobe a ekspenientka wychwala ubior pod niebiosa zeby tylko sprzedac! Czasami gdy widze, ze jakas dziewczyna jest bardzo niezdecydowana i mowi glosna niby do siebie o tym co przymierza mowie jej szczerze co o tym mysle i w czym ewentualnie byloby jej dobrze:))
                                      Nie cierpie sklepow z bardzo droga odzieza bo zachowanie ekspedientek jest niezbyt kulturalne
                                      Pozdrawiam i bardzo dziekuje za Twoje wsparcie:))

                                      Ania i 20.09.2005

                                      • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                        Jak bym miała figure idealna to taka

                                        a ze nie mam… to moją 😀

                                        Justonka i Jaś

                                        • Re: Jaką suknię ślubną wybrałybyście…

                                          Piękna.
                                          Poniżej opcja nr.2 do mojego pierwszego posta

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jaką suknię ślubną wybrałybyście …

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general