Dziewczyny,
przeżywam ogromne stresy…. dzisiaj byłam zważyć mojego skarba – ma 3 tyg. i….. o zgrozo….. przytyła tylko 150 g od wagi przy wypisaniu ze szpiatala. Jeszcze tydzień temu połozna mówiła, ze mała utyła i jest większa, a w tym tygodniu….. buuuuuuu już ryczę. Pierś cały czas cyckała, w upały nawet co 1,5 h. Była niespokojna…. no i okazało się dlaczego…. DOKARMIANIE. Dzisiaj podaję jej od rana mleko modyfikowane wg wskazówek pediatry, a cyca co 2-3 karmienia (bo mam nie za wielkie te piersi i przypuszczam, że słaby pokarm – piję HIPPa i dzisiaj kupiłam zioła Herbapolu), ale karmię sztucznia narazie.. No i mała z butli też nie zjada tyle ile powinna, bo po 30-50 mll, kiedy powinna juz ze 100 ml…. Usypia mi na reku i muszę ją wybudzac do karmienia, nie wiem chyba niejadek mi rośnie……
Co robić? Czy któraś z Was też miała taki problem?
Monia i maleńka Ulcia urodzona 3 lipca
4 odpowiedzi na pytanie: jaki sposób na maluńkiego niejadka ..:-(
Re: jaki sposób na maluńkiego niejadka..:-(
moze zmien butelke..ponoc awentu sa dobre..i dziecko szybciej z niej zjada…
dla ciebie polecam mleko sojowe..mnie pomoglo..piersi mi pekaly z nadmiaru pokarmu..sprobuj tez piwo karmi..i sok porzeczkowy
Re: jaki sposób na maluńkiego niejadka..:-(
Ja tez mialam ten problem. Tyle ze u mnie byl dramat bo mialam dla porownania drugiego syna. Kuba w wieku ok 3 tyg zjadal mniej wiecej 90 ml co 3 godziny, a Maciek 20 ml !! Kuba tyl w oczach, Maciek tyle co kot naplakal, chodzilam i ryczalam. W koncu zmienilam Mackowi mleko z bebilon 1 na bebilon nenatal i dawalam mu jesc nie co trzy ale co 2 godziny. Na poczatku tez zjadal po 20 ml, a w koncu po 2 tyg nabral apetytu i zaczal wciagac jak smok 🙂
Marta Macius i Kubus 20/05/2003
Re: jaki sposób na maluńkiego niejadka..:-(
U mnie było podobnie. malutka też bardzo mało przybierała na wadze. Poszłam więc do poradni laktacyjnej (przychodnia przyszptalna na Żelaznej w W-wie). Pani pediatra poradziła mi abym po każdym karmieniu (które trwało około 2-3 min – intensywne ssanie, bo później mała zasypiała), budziła ją delikatnie (szczypanie w policzki, dotykanie koo uszka tam gdzie kończą się kości rzuchwy, łaskotanie w piętki) dokarmiała ją moim wcześniej odciągniętym pokarmem (ok. 30-40 ml) przez sondę doczepioną do strzykawki lub sama strzykawką (nieraz dawałam butlą avent) a jak nie zdążyłam odciągnąć pokarmu lub go nie miałam to musiałam dac jej bebilon pepti – mleko sojowe. I taka zabawa: karmienie, później odciąganie, potem znowu karmienie i odciąganie trwało 3 dni i mała przez ten czas przybrała 50 gram na 1 dobę (czyli sukces). Po tej harówce mała została już tylko na cycu, ale jak jadła musiałam pilnować czy intensywnie ssie, a jak tylko bawiła sie cyckiem to jej tę zabawe przerywałam. Teraz przybiera ok. 30 gram na dobę i ma już 7 tygodni. A problemy wyżej opisane były jak miała 3 tygodnie. I po tych trzech dniach karmienia i odciąganie mała nauczyła się jeść porządnie (chyba rozszerzył jej się żołądek i poczuła wreszcie głód) i laktacja u mnie trochę bardziej sie rozbujała. Nie martw się, trochę się pomęczysz ale później będzie już dobrze. Tylko teraz jak ja dokarmiasz to swoje mleko też jej dawaj bo inaczej laktacja ci ustanie. Powodzenia.
Re: jaki sposób na maluńkiego niejadka..:-(
pociesze Cie. Adas na poczatku tez malo jadla – mialam malo pokarmu wiec z cyca niewiele odciagal a z butelki tez ok. 30, 40 mll i nie wiecej. Dopiero pozniej, po paru dniach wszystko mu sie odmienilo i teraz zlopie srednio ok. 120mll za jednym posiedzeniem. I oczywiscie cyc srednio co 1,5 godziny. Mysle ze Twoja coreczka tez wkrotce stanie sie malym lakomczuchem, to kwestia czasu…cierpliwosci
Ula i Adas
Znasz odpowiedź na pytanie: jaki sposób na maluńkiego niejadka ..:-(