jakie miałyście objawy ciąży?

wasze pierwsze odczucia o tym ze macie w sobie zycie, jakie miałyście objawy po zapłodnieniu i kiedy dowiedziałyście sie że jesteście w ciąży…
napewno pomoże nam… starającym się…
pozdrawiam

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jakie miałyście objawy ciąży?

  1. Zamieszczone przez Kasiasta
    To 3mamy za siebie wzajemnie kciuki!

    Zatem czekam na Ciebie na Wrześniówkach 😉

    • salamandra plamista

      a moje objawy…hmmm, dosłownie w parę godzin po zapłodnieniu (oczywiście nie wiedziałam ze to to;) wysypało mnie całą w kropki. Miałam całe ręce a potem i resztę ciała w małych swędzących czerwonych kropeczkach, masakra, dobrze że nie miałam czasyu iśc do lekarza i nie zdażyłam zażyć antybiotyku, bo jak sie dowiedziałam skąd się wzięły kropeczki, to z radości zapomniałam przed wizytą u ginka wydepilować drugą noge i poszłam z jedną owłosioną… hi hi hi

      • moje objawy

        Brak miesiączki i po prostu czułam, że jestem w ciąży. Pozytywne testy więc nie były dla mnie zaskoczeniem, oprócz tego, że jestem w ciąży.

        • Zamieszczone przez Stokrota
          z radości zapomniałam przed wizytą u ginka wydepilować drugą noge i poszłam z jedną owłosioną… hi hi hi

          :D:D:D

          • Zamieszczone przez Stokrota
            a moje objawy…hmmm, dosłownie w parę godzin po zapłodnieniu (oczywiście nie wiedziałam ze to to;) wysypało mnie całą w kropki. Miałam całe ręce a potem i resztę ciała w małych swędzących czerwonych kropeczkach, masakra, dobrze że nie miałam czasyu iśc do lekarza i nie zdażyłam zażyć antybiotyku, bo jak sie dowiedziałam skąd się wzięły kropeczki, to z radości zapomniałam przed wizytą u ginka wydepilować drugą noge i poszłam z jedną owłosioną… hi hi hi

            Dobre 🙂 Uśmiałam się czytając o wydepilowanej jednej nodze 🙂 Ale cóż… taka przyczyna usprawiedliwia wszystko… 🙂

            • Zamieszczone przez syla27
              wasze pierwsze odczucia o tym ze macie w sobie zycie, jakie miałyście objawy i kiedy dowiedziałyście sie że jesteście w ciąży…
              napewno pomoże nam… starającym się…
              pozdrawiam

              Pierwsze co, to odrzucilo mnie od kawy….jakos tak dziwnie smakowala a raczej nie smakowala, pozniej brak miesiaczki i okolo 6-7 tyg przyszly gigantyczne mdlosci

              • Zamieszczone przez syla27
                wasze pierwsze odczucia o tym ze macie w sobie zycie, jakie miałyście objawy i kiedy dowiedziałyście sie że jesteście w ciąży…
                napewno pomoże nam… starającym się…
                pozdrawiam

                Pewnego dnia zaczęłam wymiotować po wypiciu ukochanej kawy i już wiedziałam że coś jest na rzeczy!
                Ale jeszcze wcześniej bolały mnie bardzo piersi, nigdy przy miesiączkowaniu tego nie odczuwałam. A później to już standard: mdłości i mdłości zaczęły się w 10 tyg ciąży i ustąpiły dopiero około 5 miesiąca. Myślałam że się wykończę z tymi wymiotami. Ale przeszło..uff.

                • Zamieszczone przez aniast

                  No i pojawiła się mega senność

                  o tak – ja też wiecznie senna chodziłam ale nieraz wydawało mi się że specjalnie idę spać żeby nie czuć TYCH MDŁOŚCI!

                  • Zamieszczone przez annia
                    nieraz wydawało mi się że specjalnie idę spać żeby nie czuć TYCH MDŁOŚCI!

                    Oj mnie nie raz ze snu obudziły wymioty:(-koszmar

                    • Zamieszczone przez aniast
                      Oj mnie nie raz ze snu obudziły wymioty:(-koszmar

                      To rzeczywiście koszmar z tymi wymiotami. Pamiętam jak chodziłam ciągle głodna i ciągle coś jadłam choć po każdym jedzonku lądowałam nad sedesem. Nawet do pracy wstawałam 15 minut wcześniej niż zwykle bo w harmonogramie porannych zajęć miałam uwzględnione “rzyganko”.

                      • Od dobrego miesiąca jem ogórki kiszone codziennie, oddaję znacznie częściej mocz, bolą mnie piersi. Lekkie nudności miałam na początku. Teraz jestem w 4 tygodniu.
                        Pozdrawiam

                        • Dziewczyny jeszcze jedno… w ktorym tygodniu mialyście te wszystki objawy o ile je pamietacie… i co ze sluzem mialysie go po np. owulacji az do momentu dowiedzienia sie ze to ciaza… to raczej do dziewczyn ktore to pamietaja bo rozumie ze do tego raczej sie nie przywiazuje uwagi… a jesli pamietacie to piszcie…
                          pozdrawiam was…

                          • Oż ty Kasia… nikomu nic nie powiedziałaś… Gratuluję ci z całego serduszka.

                            • jak ja bym chciała poczuć te wszystkie objawy…

                              • :-)))

                                okropny ból piersi,,często chodzę siusiu, senna i lekko rozdrażniona

                                • dziewczyny jesli chodzi o te objawy a konkretnie chodzi mi o piersi kiedy zauwazylyscie zmiany np. powiekszone, ciemniejsze brodawki, bo bol piersi pojawia sie zaraz przed niby pojawieniem sie ( @ )…

                                  dzieki za wszystkie odpowiedzi i piszcze dalej…

                                  • No to i coś ode mnie: w dniu spodziewanej miesiączki byliśmy w sklepie z farbami (pamiętam jak dziś) i nagle zrobiło mi się okrutnie niedobrze, musiałam wyjść… tego samego dnia mąż kazał mi kupić już tescik i następnego dnia pokazały się dwie piękne krechy 😉 Ech wspomnienia… Od tego dnia mdłości mnie nie opuszczały aż do jakiegoś 4 miesiąca, ale w sumie były chyba delikatne, bo ani razu przez ten czas nie wymiotowałam 😉 Bolące, wrażliwe piersi zrobiły się jakiś tydzień, dwa po teście, napuchnięte i te ciemniejsze otoczki brodawek – książkowo 😉 A od jakiegoś 6 czy 7 tygodnia to zasypiałam na stojąco… Potrafiłam wrócić z pracy z zakupami, kładłam je w kuchni i siadałam “na chwilę” żeby odpocząć… budził mnie mąż po dwóch godzinach jak wracał z pracy 😀 I tak aż do porodu prawie 😉
                                    Fajnie tak powspominać 😉

                                    • Okres spózniał mi się ponad 3 tyg, a testy (zrobiłam ich chyba z 5) nadal pokazywały wynik negatywny, ginekolog potwierdzał, że ciąży nie ma…. A ja czułam się strasznie rozdrażniona (to mógł być 1-2 tydz), doszło do tego, że chciałam się nawet rozstać z moim mężem! :-), dopiero około 4 tyg ciąży zaczął się ból piersi, ale taki, że nie mogłam nawet spać, minął w sumie około 2 m-ca ciąży. Za to totalnie nie dotknęły mnie wymioty – szczęściara ze mnie 🙂

                                      • to i ja sobie powspominam:
                                        ciąża nr 1 (rok 2002):
                                        chcieliśmy ale poza nie zabezpieczaniem się nic specjalnego nie robiliśmy, po prostu w czerwcu podjęliśmy decyzję: co ma być to będzie, i na początku września plamiłam ciemnym brązem (dużo tego przez 5 dni), brzuch bolał – myślałam więc, że to @ więc dalej. Po pewnym czasie, żadnych oznak ciąży, ale postanowiłam zrobić test bo zupełnie nie pamiętałam kiedy powinnam dostać kolejną miesiączkę (taka byłam zakręcona – ale młoda jeszcze więc można wybaczyć;)) zrobiłam test – wyszedł pozytywny. Od razu niemal (pewnie świadomość ciąży zadziałała) poczułam: senność, kłucie jajników, częste oddawanie moczu, dużo białego śluzu. Do ginka poszłam na pierwsze badanie jak – w swoim mniemaniu – byłam w 4tc. Tam pierwsza niespodzianka na wejściu: “jest Pani w 6tc” – bo liczy się od pierwszego dnia ostatniej @ a ja liczyłam od ewentualnego zapłodnienia. Ucieszyłam się ogromnie, że dwa tygodnie minęły bez mojej wiedzy:D Druga niespodzianka na usg – dziecko większe, wskazuje na 10tc! Okazało się, że tamto wrześniowe plamienie to wcale nie była miesiączka tylko już ciąża:). Radość ogromniasta:)

                                        Ciąża nr 2 (rok 2003) – rok starań, bardzo wyczekana:
                                        - wewnętrzny spokój i radość na twarzy na kilka dni przed terminem @,
                                        – brak PMS,
                                        – coraz więcej białego śluzu,
                                        – brak plamień (co po pierwszej ciąży było normą),
                                        – częste oddawanie moczu (nawet w nocy, co się nie zdarzało normalnie),
                                        – bardzo ciemne obwódki brodawek i same brodawki powoększone i bolesne jakby piersi rosły (ale niestety nie rosły:o)
                                        – test pozytywny 3 dni przed terminem @.

                                        Ciąża nr 3 (rok 2004) – rok starań (zakończona sukcesem)
                                        - w 20dc jednorazowo mnie zemdliło ale tak, że gdyby nie fotel to chyba padłabym na podłogę jak długa;)
                                        – a na 3 dni przed @ te same odczucia co punkt wyżej (a wierzyć mi się nie chciało bo w cyklu mieliśmy tylko jeden stosunek w okolicach 10dc – potem ja złapałam zapalenie oskrzeli, łykałam doxycyklinę, przy tym globulki dopochwowe przeciwko grzybicy od abtybiotyku, czyli seksu nic),
                                        – dzień przed @ test pozytywny i panika – bo brałam ten silny antybiotyk! (całe szczęście nie zaszkodził):)

                                        Ciąża nr 4 – starania od września 2006 do marca 2007
                                        - najpierw wyżej opisane ciemne, duże brodawki, mąż mówi: “jesteś w ciąży”
                                        – potem standardowo: “lekkość bytu”, radość, brak plamień, biały śluz, częste sikanie, bóle brzucha itp.

                                        Nigdy nie miałam wymiotów, mdłości do przeżycia. Za to zawsze zmęczenie do końca pierwszego trymestru.

                                        A dziś się staram dalej, plamię ale przy okazji wierzę, że może jeszcze nic straconego:o

                                        Jak któraś wytrzymała do końca tego wywodu to GRATULUJĘ:D

                                        • Zamieszczone przez MagdaMal

                                          Jak któraś wytrzymała do końca tego wywodu to GRATULUJĘ:D

                                          Ja czytałam do końca z zapartym tchem… Dla mnie każda informacja na ten temat jest cenna!!!

                                          Dzięki za wspominki! A swoją drogą to chyba jakieś notatki prowadziłaś 😀

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jakie miałyście objawy ciąży?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general