Jakie plany na…?

… Na weekend?

Ja miałam mnóstwo i runeły. Siedzimy z Filipkiem w domu i sie kurujemy.
Miałam iść do pracy, pojechać na działki, odpocząc troche od Filipa, a tymczasem siedzimy i ustawiamy korek z resoraków (moje ‘ukochane’ zajęcie).
Chetnie bym go podrzucila na 1 dzien do mamy, ale wiem, ze nie da mu żadnych leków, więc odpada taki pomysł:)
Nowy plan jest taki, ze nic nie robimy, byczymy sie we 2, nawet na obiad pojedziemy sobie do knajpy i na małe zakupy w poblizu- chleb, masło, cos do chleba:) (nutella wystarczy)
Wy pewnie spedzacie czas ciekawiej?…


bruni [syn Filip 24/04/03]

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jakie plany na…?

  1. Re: Jakie plany na…?

    a ja myslalam, ze o sylwestrze bedzie…

    Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06

    • Re: Jakie plany na…?

      W odpowiedzi na:


      a jutro – robię mojej mamie imieninową niespodziankę i zjawiam się u niej z Krzysiem z tortem i kwiatami 🙂


      my tez jutro do mojej mamy na imieniny uderzamy 🙂

      Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06

      • Re: Jakie plany na…?

        A ja wlasnie zlozylam nowe lozko dla Mlodego. Traumy nie bylo przy pozegnaniu ze szczebelkowcem. Nawet nie spojrzal, zrobil szybkie pa-pa i wrocil do skrecania nowego.
        Teraz siedzi na nim i sie bawi.
        Mam nadzieje, ze bedzie spal rownie chetnie.
        Opijanie nowego lozeczka (toasty wznoszone niesmiertelna buraczanka i przegryzane sledziami z IKEA) zostawiam jako wielki plan na wieczor.

        • Re: Jakie plany na…?

          pogoda nieciekawa to i sobota nudna….byliśmy na spacerze ale tak nas przepizgało że teraz siedzimy w domu…mąz w pracy….
          ja z doskoku na forum,marcin ogląda minimini,na mnie czeka kopa prasowania ale jakoś mi się nie chce…..od pół godziny słysze wściekły śpiew Elmo i szlag mnie trafia…. Ale skoro młody go lubi…..
          oooo już wiem zrobie sobie kawusie…
          dobrze że jutro jedziemy do mojej siostry na urodziny bo chyba padłabym z nudów….
          jak sobie pomysle że cała jesien i zima przed nami to odechciewa mi się wszystkiego…..
          ja chce lato!!!!!!!!!!!!!!!!

          • Re: Jakie plany na…?

            my już też po 🙂

            Ewa i Krzyś (06.12.2002)

            • Swiętuję 2 urodziny synka!

              Dziś mam takie plany:)
              Mati kończy 2 lata!
              I to jest najważniejsze podczas tego weekendu:)

              • Bieglam maraton

                charytatywny… 5 K… to byla wlasciwie sztafeta i nasza druzyna 3 facetow 2 dziewczyny uplasowala sie na 12 miejscu (z 54 mozliwych miejsc).

                Bylo super!!! Nie moge sie doczekac nastepnego.

                Aha, Bruni – i ja tez “mam” teraz katar

                dididi i…

                Ben & Mimi (2004-06-11)

                • Re: Jakie plany na…?

                  to prawie jak u nas: mąż pojechał na brydża do w-wki, a ja z Tymciem się byczyliśmy cały dzień. Oj nie lubie ja tych jego wyjazdów jak cholera, ale małżeństwo jest sztuką kompromisów.

                  Pzdr.

                  Basia i Tymonek 19.04.06

                  • Re: Jakie plany na…?

                    a my bylismy w 4 w praku wodnym w dublinie 🙂
                    julka pierwszy raz sie kąpała

                    a jutro…..zobaczymy co bedzie jutro 😉

                    • Re: Jakie plany na…?

                      jestem po rozmowie z dzieciątkiem – co my też będziemy robić jutro, bo piątek i sobota to szkoła.
                      Postanowione mamy:
                      – zrobić desery ( Julcia z moją pomoca, a co podtuczyć się troszku muszę)
                      – plac zabaw taaaaki ogromniasty gdzie nie chodzimy xczęsto bo jest kawałek drogi
                      – ćwiczenia Julciakowo-mamusine
                      to Julci wymysł a oprócz tego to co zwykle…
                      udanej niedzielki!

                      • Re: Jakie plany na…?

                        ale lasunia! czyżbyś to ty była Laseczko?

                        • Re: Jakie plany na…?

                          Właśnie dlatego staram się nie palnować, na tyle, na ile można nie planować

                          W odpowiedzi na:


                          Nowy plan jest taki, ze nic nie robimy, byczymy sie we 2, nawet na obiad pojedziemy sobie do knajpy i na małe zakupy w poblizu- chleb, masło, cos do chleba:) (nutella wystarczy)


                          A takie siedzenie i byczenie się, też może być fajne, czy zawsze człowiek musi być czymś zajęty? Ewentualnym zajęciem może być wyjadanie nutelli paluchem ze słoja, ale superaśko.

                          • Re: Jakie plany na…?

                            Sliczna masz coreczke:)

                            Edyta i

                            • Re: Jakie plany na…?

                              dzis moge powiedziec ze bylo znosnie 😉

                              Aga i dzieciaki

                              • Re: Jakie plany na…?

                                No co ty nie masz tak żele. Ja uwiązana do laktatora co 2 h odciągam mleczko bo mały nie chce pić z piersi… Tak więc u nas nawet wypad do restauracji raczej nie wchodzi w grę.
                                Siedzę w domu i nie narzekam bo poprzednie kilka dni spędziliśmy z małym w szpitalu – własnie ze względu na niedojadanie.
                                Tak więc cieszę się tym co mam a weekend w domu to dla mnie po szpitalnym kszesełku, rewelacja.

                                Basia, Jagoda 28.06.2003 i Wojtuś 28.09.2006

                                • Re: Jakie plany na…?

                                  mnie dopadla dzisiaj grypa – ale jaka !!!!. Wymioty, goraczka 39.8, ogolnie czuje sie tak jakby ktos mnie bejsbolem stlukl :(((. Mielismy isc dzisiaj do zoo z Mia. ja zostalam, oni pewnie dobrze sie bawia :)) (akurat z tego sie ciesze). Nawet nie moge sie polozyc bo zaraz laduje w toalecie. We wtorek mam rozmowe w sprawie nowej pracy. Zeby mi tylko przeszlo.


                                  dAgI&MiA25.11.2004

                                  • Re: Jakie plany na…?

                                    W odpowiedzi na:


                                    jestem zwolenniczką niezabierania dzieci na takie imprezy:)


                                    Ja tez – jesli sie zle bawia. Ale jesli same maja z tego frajde – to czemu nie?

                                    mama majowego synka ’05

                                    • Re: Jakie plany na…?

                                      juz w zasadzie koniec łikendu ale opowiem
                                      wczoraj bylam z szyonem na progressteronie – zajecia sie nazywaly tancze i bawie sie razem z mama – bylo fajnie cos jak rytmika dla mamy i dziecka – posmialismy sie
                                      potem zakupy owocowo -warzywne
                                      potem frytki + hot weels w McDonaldsie
                                      a w domu Michal z babcia na spacerku
                                      potem troche wspolnych zabaw- latanie od jednego do drugiego
                                      kapanie kladzenie spac i sama do wyra
                                      dzis od rana zaliczylam proboszcza zeby zgodzil sie na chrzest Michala poza parafia
                                      teraz wyszykowalam malego na spacer i poszedl z babcia a ja z Szymonem w domu – wyskoczyla mu febra a chce go do wtorku dokurowac zeby byl zdolny do szczepienia – wiec ze spaceru nici bo wieje jak…. nie wiem co.

                                      oczywiscie w miedzyczasie pranie prasowanie, gotowanie i td ale nie ma o czym gadac NUDA

                                      za to za tydzien chrzcimy Michalka – bedzie super mam nadzieje i zjemy cos smacznego

                                      • Re: Jakie plany na…?

                                        a ja zamowie dzis 🙂

                                        • Re: Jakie plany na…?

                                          Plany planami a dziecko zagoraczkowalo i w leb. Po planach. Jestemy u tesciow ( zebym nie musiala brac zwolnienia z pracy- dojezdzamy codziennie niezly kawalek tam i z powrotem) wiec i plany na poczatek tygodnia tez poszly w niepamiec ;(

                                          Ni 3,5

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jakie plany na…?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general