Forum: Oczekując na dziecko
Jechać czy nie?
Dziewczyny poradźcie albo chociaż wyrażcie swoja opinię. Trafiła nam się okazja wyjazdu do Tunezji po naprawde maaałej cenie. Ale jeszcze się zastanawiamy, bo termin mam na 4.08 a wyjazd miałby być 7-21.06. Co zrobić??? A może nie ma co się martwić?
czekam na wasze sugestie
pozdrawiam
Magda, Kuba (15.11.03) i
- Czy zielona kupa po borówkach jest normalna? - Forum 2023
- Ile dac na wesele - Forum 2023
- Augustyn czy Milan - Forum 2023
- Co to znaczy, gdy piersi przestają boleć w ciąży? - Forum 2023
- Wasze "tajne" sposoby na wywołanie porodu !!! - Forum 2023
- Co może piszczeć na bramkach w sklepie? - Forum 2023
- Czy spływ kajakowy w ciąży jest bezpieczny? - Forum 2023
- Czy z anginą można wyjść na dwór? - Forum 2023
- Jak przykładać rywanol na siusiaka - Forum 2023
- Jak rozpoznać czy sączą się wody płodowe? - Forum 2023
- Koncert rockowy w ciazy???? - Forum 2023
- Kto U was w związku gotuje obiadki? - Forum 2023
- Moje Dziecko jest opoznione?! :( - Forum 2023
- Negatywny test pomimo ciąży?Czy to możliwe? - Forum 2023
- Pobolewanie i kłucie w brzuchu w 15 tygodniu ciąży - Forum 2023
- Telefon na kartę dla dziecka - gdzie najtaniej ? - Forum 2023
- Trzęsące się dziecko zaraz po przebudzeniu... - Forum 2023
- Tunezja - Forum 2023
- Urząd pracy - zmiana terminu wizyty - Forum 2023
- czy jarzębina jest trująca? - Forum 2023
- Teściowa zdradziła mi trik na czystą i pachnącą pralkę. Wlewa do bębna jedną rzecz
- Czym umyć brudne ściany? Wykorzystaj prosty trik za 5 zł. W mig zapomnisz o malowaniu
- Dociśnij obcinacz do paznokci w tym miejscu. Niewiele osób wie, o jego ukrytej funkcji
- Specjalny dodatek za wychowanie dzieci? ZUS wypłaca nawet 1500 zł. Skorzystają także babcie
- Położyła makaron na stół i zalała zimnym sosem. Tak wyprawiła synowi przyjęcie urodzinowe
- Jak kisić ogórki, żeby były twarde? Wystarczy wrzucić do słoika jeden składnik
- ZUS wprowadził ważne zmiany dla emerytów i rencistów. Przez niefrasobliwość mogą stracić świadczenie
- Początek roku szkolnego 2023/2024 przesunięty! Uczniowie nie rozpoczną nauki 1 września, wakacyjny odpoczynek potrwa dłużej
- To magiczne imię dla dziewczynki robiło furorę 70 lat temu. Hit z lat 50. znów zyskuje na popularności. Oznacza "prawdę i szlachetność"
- Zła wiadomość dla uczniów. Rok szkolny 2023/24 może być niewesoły
- Zagadki dla dzieci w różnym wieku. Łatwe, krótkie, ciekawe i zabawne.
- Życzenia urodzinowe dla dzieci [+śmieszne wierszyki]
- Ani z ogórka, ani z kapusty. Surówka z tego składnika to hit tegorocznego lata!
- Dodatkowe pieniądze za okres choroby. Od 1 lipca w ZUS obowiązują nowe zasady
- Jak otworzyć słoik bez użycia siły? Z tym prostym trikiem żadna zakrętka nie będzie problemem
Enable registration in settings - general
8 odpowiedzi na pytanie: Jechać czy nie?
Re: Jechać czy nie?
W prawdzie będzie to końcówka ciąży, ale ja bym się nie zdecydowała. Nigdy nie wiesz co może się wydarzyć na miejscu. A ponieważ jest to kraj arabski z usługą medyczną różnie może być. Dochodzi jeszcze przelot, a o tym czy będziesz mogła lecieć może zadecydować jedynie twój lekarz.
Ja bym nie ryzykowała.
Pozdrawiam cieplutko
aga+lutowa martynka
Re: Jechać czy nie?
otrzymasz tu za pewne dwa rodzaje opinii
moja należy do tych – raczej nie, nie w tak zaawansowanej ciąży
ja osoba w zasadzie zdrowa od połowy ciąży miałam problemy – twardniał mi brzuch na kamień po trzech krokach, nie mogłam się nigdzie ruszyć
ni stąd nizowąd dopadła mnie infekcja szyjki a potem infekcja dróg moczowych bakterią e. coli i takie tam
w ciąży bywa tak że człowiek się czuje super dobrze, żadnych problemów a nagle z dnia na dzień potrafi się to zmienić, gorzej gdy taka sytuacja zachodzi w obcym kraju, i to jeszcze w gorącym klimacie, gdzie człowiek jest bardziej narażony na różne dolegliwości (zwłąszcza ciężarny człowiek )
w tym momencie nie wiesz jak się będziesz czuła za kilka miesięcy, i ja oczywiście nie życzę ci żadnych problemów ale w sytuacji gdy pojedziesz (polecisz zapewne) i takowe by wysątpiły to potem byś sobie nie darowała jeśłi coś by się stało tobie czy dziecku, a ono jest najważniejsze.
przemyśl to sobie, pogadaj z ginem
ja osobiście odradzam, lepiej dmuchać na zimne, a do Tunezji jeszcze zdążycie polecieć, we trójkę
zresztą widze że już masz jedngo malucha więc poprawiam na “w czwórkę” i co ci będe tłumaczyć, wiesz jak jest w zaawansowanej ciąży
pozdrawiam
Re: Jechać czy nie?
Ja tylko jeszcze dodam, ze Tunezja nie na lezy do krajow “czystych” i ilosc niebezpiecznych bakterii jest tam drastycznie wieksza niz w krajach “bardziej cywilizowanych”. Ja, mimo ze sama podrozuje, to chyba Tunezji nawet teraz (na poczatku ciazy) bym nie wybrala. Zbyt duze ryzyko….A co jeszcze w tak zaawansowanej…
Co sie odwlecze to nie uciecze! Lepiej pozniej nie zalowac…
Pozdrawiam
Re: Jechać czy nie?
Problem polega na tym, że wyjazd za kilka dobrych miesiecy i trudno przewidzieć jak będziesz sie wtedy czuła. Należy też pamiętać, że nie wszystkie linie lotnicze akceptują “transport” kobiet w ciązy. Co do samej Tunezji, to kraj znam bardzo dobrze i nie ma tam wielkiego zagrożenia, trzeba uważać na wodę i mleko. Ale jest jedna rzecz – temperatury… Tam bedzie żar się lał z nieba i nawet osoby nie będace w ciaży mają problemy z normalnym funkcjonowaniem w takich temperaturach. Teraz, w zimie – nie ma sprawy sama właśnie wróciłam z Maroka, gdzie klimat jest zblizony do Tunezyjskiego, ale w lecie za żadne skarby świata bym tam nie pojechała. Bo co to za przyjemnosc siedzieć 3/4 dnia w klimatyzowanym pokoju….
Ale decyzję musisz podjąc sama.
Re: Jechać czy nie?
Ja od siebie jeszcze tylko dodam, ze wiekszosc lini lotniczych nie zabiera na poklad ciezarnych po 35 tygodniu ciazy. Mimo ze u ciebie bylo by jeszcze przed, to dolaczam sie do zdania dziewczyn i radze ci zostac w domu, glownie ze wzgledu na niesamowity upal.
Re: Jechać czy nie?
Tak dalece nie możesz przewidzieć jak się będziesz czuć za 5 miesięcy. Poradź się lekarza. Słyszałam, że lot samolotem może być niebezpieczny ze względu na zmanę ciśnienia. Ja bym nie ryzykowała.
Pozdrawiam,
Kaja
Re: Jechać czy nie?
Ja też bym nie jechała. Ja z kolei zrezygnowałam z wyjazdu do Zakopanego na Sylwestra (ale co tu porównywać do Tunezji 🙂 ) bo musieliśmy dać odpowiedź już w październiku a wtedy czułam się rewelacyjnie jednak trudno mi było przewidzieć jak się będę czuła w grudniu (a tak wogółe to termin mam na 26 luty). Dojazd byłby poiągiem (pierwsze moje ale- na pewno będzie tłok), poza tym wiadomo że 30 osób nie będzie w Sywestra siedziało cichutko bo ciężarna potrzebuje spokoju (zresztą połowy tych ludzi nie znam). Zrezygnowaliśmy z wyjazdu i nie żałuję.
Decyzja należy do Ciebie ale jak już inne mamusie wspominały to jednak jest daleka podróż a w razie czego to z pomocą medyczną może być ciężko więć przemyśl to wszystko raz jeszcze.
Pozdrawiam
Ewcia i Malutka
Re: Jechać czy nie?
Ja bym nie jechała bo to jednak daleko. Sama podróż jest ryzykowna. Poza tym inny klimat i może być b. gorąco a ty na ostatnich nogach ( obrzęki, zgaga itp.) możesz czuć się źle. Poza tym to jakby nie było to egzotyczny kraj trzeba się zaszczepić, a szczepienia w ciąży niewskazane. W razie jakiegoś zatrucia pokarmowego czy innych komplikacji zdrowotnych tam chyba nie najlepiej jest z opieką medyczną. Pewnie byś się musiała dodatkowo ubezpieczyć… Okazji jeszcze w życiu do wyjazdu będziesz miała wiele a po co kusić los. I tak decyzja należy do Ciebie. Pozdrawiam
AnetaiAmelia
Znasz odpowiedź na pytanie: Jechać czy nie?