Hej dziewczyny!! Tak sobie od czasu do czasu czytam wasze forum i postanowiłam się dzisiaj dopisać. Mamy z mężem cudownego 1,5 rocznego synka Jonatanka i zamarzyliśmy o rodzeństwie dla niego. To w sumie dopiero nasz drugi cykl starań i tak jakoś miałam nadzieję, że się udało. Okres spóźnia mi się 4 dni i od tych czterech dni mam mdłości (z dnia na dzień coraz większe), trochę mnie przed spodziewanym terminem pobolewał brzuch ale już przeszło. Do tego popsuła mi się cera i zasypiam na siedząco juz o 21 (z tym zasypianiem miałam tak samo w pierwszej ciąży). No to zrobiłam dzisiaj teścik a tu nic, jedna paskudna krecha. Strasznego mam teraz doła i już nic nie wiem. Czy te mdłości to od jakiegoś stresu (bo ciągle mam te mdłości), czy tak strasznie chcę juz mieć drugiego dzidziusia, że nam urojone objawy, czy coś nie tak z testem… Z synkiem testowałam dopiero w 8 tygodniu (ta testowa krecha była ciemniejsza od kontroli), bo byłam pewna że to cykl mi wypadł a nie ciąża (mdłości miałam tylko przez tydzień w drugim miesiącu) także już nic nie wiem. Gdybym miała okres to bym sobie chociaż powiedziała, że no trudno tym razem sie nie udało, zaraz po bierzemy się znowu do roboty… a tak jeszcze czekać na ten okres :(( Źle mi tak ogólnie. A do tego wszędzie dookoła pełno brzuchów, wśród znajomych i na ulicy…
Ania z Jonatankiem (17 03 2006)
7 odpowiedzi na pytanie: jedna krecha i mdłości :(((
Re: jedna krecha i mdłości :((
Witaj u nas!! tzn ja już wskoczyłam na oczekujace kilka dni temu, ale nie potrafie sie rozstać z staraczkami 🙂 skoro jeszcze @ nie przyszła to cały czas jest nadzieja wielka, trzymam kciuki by zamiast @ na kolejnym tescie pojawiły sie dwie kreseczki, pozdrawiam
Alina
Re: jedna krecha i mdłości :((
witam i popieram.
Zrób drugi test, one czasami są zawodne.
Kasia, i aniołek 03.07.2007
Re: jedna krecha i mdłości :((
Witaj, ja osobiście nie miałam takiego przypadku, ale moja przyjaciółka miała. Przez 2,5 tyg oczekiwania, miała tak jak ty -mdłości i @ nie było, a na teście jedna kreska. Wybrała się w końcu do lekarza i okazało się że nie ma ciąży- stwierdził lekaż że to na tle nerwowym. Dostała tabletki na wywołanie okresu i dalej do roboty. Szkoda 🙁 Ale mam nadzieję że w twoim przypadku będzie inaczej i się uda. Poczekaj jeszcze trochę a jeśli nic się nie zmieni tz. brak @ a na teście tylko jedna kreska to szybciutko biegnij do lekarza na konsultację. Trzymam kciuki, mam nadzieję że się uda
Pozdrawiam cieplutko
Marzena
Re: jedna krecha i mdłości :((
Dzięki Wam za wsparcie. Mam jeszcze jakąś cichutka nadzieję, że może “a jednak” i będę czekać na @ albo następny test, bo co innego mogę 🙂 Całe szczęście mam najlepszego pocieszyciela na świecie – synusia. Jak się do mnie przytula i mówi: “Maniania” (co oznacza mamunia) to zapominam o wszystkich dołach
Ania z Jonatankiem (17 03 2006)
Re: jedna krecha i mdłości :((
Witaj. Mozemy podać sobie ręce. U mnie 38 dc i cisza. Do tego pojawiła się siara i wszystkie dolegliwości, jakie miałam przy pierwszej ciąży (zmęczenie, podwyższona wrażliwość na zapachy, zawroty głowy…), a na teście jedna krecha. Gin mów – te testy są zawodne, proszę zrobić betę. Jak się okaże, że to jednak nie ciąża, to USG dopochwowe i oglądanie śluzówki – pewnie przerosła. I nadal nie wiem, co mam myśleć. Tak, jak Ty. Może i Ty powinnaś betę zrobić. Och, ale nasza sytuacja jest podobna – też bardzo bym chciała, ale nie popadam w zal i nostalgię, bo mam swojego prawie 16-miesięcznego pocieszyciela. Wystarczy, że na niego popatrzę i wszelkie smutki pryskają 🙂
Pozdrawiam
Bronia
Re: jedna krecha i mdłości :((
błagam napisz co sie działo pózniej jestem w tej samej sytuacji i odchodze od zmyslów… A gin powiedział ze musze poczekac a ja chyba zwariuje
Re: jedna krecha i mdłości :((
Beta wyszła tak, jak przypuszczałam, potem przyszła @ no i na usg nie poszłam. ALe pójść będę musiała, bo coś z tymi małpami jest nie tak, przychodzą jak chcą, do tego cytologia wyszła mi II grupa, więc pewnie gin jakimiś pigułkami mnie uraczy.
Znasz odpowiedź na pytanie: jedna krecha i mdłości :(((