Forum: Noworodek, niemowlę
jednak mocz pomógł ….
…. napleśniawki Dawida. Najpierw kazałam zrobic niani. Ja jakoś nie mogłamsię przemóc. Na drugi dzień nie miał prawie wcale a walczymy z tym świństwem od ponad tygodnia.
Milva i 8 m-czny Dawidek z 5 !!!! ząbkami:))
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jednak mocz pomógł ….
Re: jednak mocz pomógł….
oooonie byłomnie parę dni tutaj bo nie miałam czasu naforum a widzę że małe zamieszanko się zrobiło
dziewczątka – popadacie czasami w skrajnosci – tę metodę stosuje wiele osób (niekoniecznie na wsiach) i nie znaczy to że będę też dziecko wkładać do pieca na trzy zdrowaśki itp.
czasami piszemy tu o tolerancji ale jak przychodzi co do czego to co niektóre od razu obrzucają błotem…
nie napisałam “polecam”- poinformowałam, że JA tak zrobiłam i że pomogło (po wypróbowaniu w międzyczasie 4 medykamentów)
smoki – spróbowałam Dawidowego siusiu – wyobraź sobie że żyję, mam się dobrze i nie odczułam odruchów wymiotnych a mój synek w końcumoże się beztroskouczyć świata zamiast marudzić, że go boli
jakoś ostatnio te forum zgryźliwe się zrobiło…
napisze jeszcze że moja pierwsza reakcja na wiadomość o zastosowaniu moczu też była “bleee” ale po prawie dwóch tygodniach bezradności trzeba było powziąć męską decyzję
pa
Milva i 8 m-czny Dawidek z 5 !!!! ząbkami:))
Re: jednak mocz pomógł….
acha zapytajcie swoich mam czy jak bylyscie male to nie smarowaly wam buxki w ten sposob – wynikow nie jestem ciekawa
Milva i 8 m-czny Dawidek z 5 !!!! ząbkami:))
Do Milvy
To będzie wyłacznie moje zdanie…
Tolerancja to nie jest przytakiwanie wszytkiemu co ktos powie.
To wolne Forum i Ty możesz twierdzić że mocz jest super a ja że to obrzydliwe.
Tolerancja polega na tym żeby się nie wkurzać czytając opinię diametralnie różną od Twojej
Rozumiem, że “tonacy brzytwy się chwyta” a Ty zrozum że mam odruch wymiotny na siuski
smoki i Dawidek (11 miesięcy i 1/2)
Re: Do Milvy
Amen
hihihi
ja wiem, ze to sa powazne sprawy pleśniawki i takie tam…
ale nie mogę, chyba tez zastosuję urynoterapię w wersji mamy Helgi
hihihi…..
Gaba i Marysia (1 ROK!!!!)
Re: jednak mocz pomógł….
Ja równiez slyszałam o tym sposobie likwidowania pleśniawek u dzieci,ta pieluszką do której dziecko nasikało daje sie na swój palec i tym czysci pleśniawki,mam syna 6 letniego i u niego tez to stosowałam i nie ma nic w tym obrzydliwego,przeciez nasze dzieci nie sikaja gnojówka tylko moczem,który ma własnie takie własciwości.
Popieram cie w 100% Milvo.
Marzena z Julia 28.07.03
Re: jednak mocz pomógł….
ehhhh….. a podobno jesteśmy w XXI wieku…..
Re: jednak mocz pomógł….
dzięki:)
Milva i 8 m-czny Dawidek z 5 !!!! ząbkami:))
Znasz odpowiedź na pytanie: jednak mocz pomógł ….