jedynka na świadectwie

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aborka

   

   a nazwy tego typu

   8S,9S,10R,11S,13S,14S,17R)-11,17-dihydroksy-17-(2-hydroksyacetylo)-10,13-dimetylo-2,6,7,8,9,11,12,14,15,16-decahydro-1H-cyclopenta[a]fenantren-3-on

   hyrdokortyzon rulez

   też umiałam 😉
   pamiętam jeszczę narkotyki i psychotropy
   ot, małe zboczenie 😉

   cześć Usia 🙂

   Odpowiedz
2. alokazja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania_st
   Nie uwierzę, ze na zdanie przedmiotu wymagania były jakoś szczególnie wygórowane.
   Wielu twierdzi, że mają taki wysoki poziom na matematyce, że nie nadążają,nie dają rady, że nauczyciel się uwziął itd.
   Szkoda, tylko że ten “wysoki poziom” nie przekłada się na wyniki matur, myślę, że matura sprawdzana przez zewnętrzne komisje to dobra okazja na pokazanie uwziętemu nauczycielowi – widzisz nie doceniałeś mnie – zobacz co potrafię.
   Przykro mi to pisać ale znam wielu ludzi po maturze którzy nie potrafią wybrać sobie optymalnego pakietu telefonicznego dla siebie 🙁

   U mnie typowi humaniści(a było ich zwykle w klasie 2-3, podobnie jak uczniów uzdolnionych w kierunkach ścisłych) nie mieli problemów ze zdaniem z przedmiotów ścisłych, zawsze cos tam wycisnęli, największe problemy mieli Ci którym uczyć zwyczajnie się nie chciało i rzeczywiście jak z takiego przedmiotu przysiądzie się godzinę przed zaliczeniem ciężko zrozumieć coś o czym wcześniej się nawet słuchać nie chciało

   I też nie po 3 miesiącach pracy

   Nawet nie po kilku latach…
   Niestety doświadczenie zdobywa się latami pracy i dokształcania 😀

   Odpowiedz
3. usianka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez vieshack
   uważam ża zaawansowane zadania z matematyki powinni rozwiązywać uczniowie, którzy się zaawansowaną matematyką interesują szczególnie.
   Ogół powinien znać podstawę programu.

   u mnei w szkole tak wlasnie bylo 🙂
   Pytanie – co jest podstawą na pewno inne wyobraznie ma mlody czlowiek w momencie uczenia sie, a inne nauczyciel.
   Mam niekiedy ten sam problem ze studentami. Jak go rozwiazuje? Dostaja zadania/projekty takie, ktore czekaja ich w pracy – kompleksowe. Wtedy zaczynaja rozumiec po co ucza sie materialu z tak duzego zakresu. Rzeczy wydawaloby sie kompletnie niezwiązane ze sobą, zupelnie inna bajka, a jednak…

   Odpowiedz
4. usianka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   cześć Usia 🙂

   czesc 🙂

   Odpowiedz
5. vieshack Dodane ponad rok temu,

   Tak, masz rację Usianka, każdy patrzy przez pryzmat swojego LO, swojego podejścia i własnych doświadczen.
   Ja mam takie jak pisałam. Zdecydowanie jestem za indywidualnym, a nie masowym podejściem do ucznia, a w naszych szkołach generalnie przeważa masówka. W mentalności naszej chyba jednak też….
   Ja wiem ile byłabym do przodu gdybym mogła biologię sobie na przykład odpuścić na rzecz czegoś innego. Wkuwanie jako sztuka dla sztuki nigdy mnie nie interesowało i ciągle coś było kosztem czegoś innego. Nie znam też fizyków po liceum plastycznym 😀

   Fajnie się gadało 🙂

   Odpowiedz
6. vieshack Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Usianka
   u mnei w szkole tak wlasnie bylo 🙂
   Pytanie – co jest podstawą na pewno inne wyobraznie ma mlody czlowiek w momencie uczenia sie, a inne nauczyciel.
   Mam niekiedy ten sam problem ze studentami. Jak go rozwiazuje? Dostaja zadania/projekty takie, ktore czekaja ich w pracy – kompleksowe. Wtedy zaczynaja rozumiec po co ucza sie materialu z tak duzego zakresu. Rzeczy wydawaloby sie kompletnie niezwiązane ze sobą, zupelnie inna bajka, a jednak…

   Ula, studenci ma kierunkach ścisłych to już nieco inny świat niż uczniowie ogólniaka i w tym przypadku to zrozumiałe.

   Odpowiedz
7. alokazja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez vieshack
   Wkuwanie jako sztuka dla sztuki nigdy mnie nie interesowało i ciągle coś było kosztem czegoś innego. Nie znam też fizyków po liceum plastycznym 😀

   Fajnie się gadało 🙂

   Ja też nie. Bo sobie laski nie poradziły. Ale płacze i szantaże samobójstwem
   były.

   Odpowiedz
8. gruszki Dodane ponad rok temu,

   no i znowu emotka “masakra” by się przydała!

   Tak trochę w zbliżonym temacie, to słyszałam, ze nauczyciel nie może zostawić na drugi rok ucznia w klasach 1-3. To prawda?

   Odpowiedz
9. usianka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez vieshack
   Ula, studenci ma kierunkach ścisłych to już nieco inny świat niż uczniowie ogólniaka i w tym przypadku to zrozumiałe.

   tak, nieco inny swiat, ale jednak mechanizmy myslowe (to mi sie nei przyda) sa dokladnie takie same 🙂

   Odpowiedz
10. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    Ula, studenci ma kierunkach ścisłych to już nieco inny świat niż uczniowie ogólniaka i w tym przypadku to zrozumiałe.

    Wieśka ale prawda jest taka że to co jest w programie szkoły średniej z matmy jest niewielką namiastką materiału który do studiowania kierunków ścisłych potrzebny i tak naprawdę z matematyką wyższa ma niewiele wspólnego. Nie da się rozpocząć studiowania bez tych elementarnych podstaw, bez ich znajomości, gruntownego zrozumienia, studia są zwyczajnie za krótkie.

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gruszki
    no i znowu emotka “masakra” by się przydała!

    Tak trochę w zbliżonym temacie, to słyszałam, ze nauczyciel nie może zostawić na drugi rok ucznia w klasach 1-3. To prawda?

    prawda
    może tylko wtedy, jeśli rodzic się zgadza

    Odpowiedz
12. alokazja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gruszki
    no i znowu emotka “masakra” by się przydała!

    Tak trochę w zbliżonym temacie, to słyszałam, ze nauczyciel nie może zostawić na drugi rok ucznia w klasach 1-3. To prawda?

    Nie wiem. Natomiast widuję np. zadania z matematyki z 5 klasy podstawówki.
    Już nie pamiętam co ja miałam, ale podoba mi się splecenie tej matmy
    z życiem codziennym.
    Uczniowie ucząc się teraz dajmy na to ułamków nie liczą ułamków
    abstrakcyjnych ale takich co się na co dzień spotyka. dobry krok moim zdaniem.

    Odpowiedz
13. natinka Dodane ponad rok temu,

    jestem zdumiona…

    Odpowiedz
14. vieshack Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alokazja
    Ja też nie. Bo sobie laski nie poradziły. Ale płacze i szantaże samobójstwem
    były.

    ale to jakieś ekstremalne przypadki.
    liceum plastyczne mocno ukierunkowuje i szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by po takim liceum się na asp nie wybierał.

    Odpowiedz
15. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    ale to jakieś ekstremalne przypadki.
    liceum plastyczne mocno ukierunkowuje i szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by po takim liceum się na asp nie wybierał.

    A ja znam osoby które po liceum plastycznym mają ambicje architekturę studiować… Niestety dla nich przez niezrozumiale dla mnie okrojony materiał z matematyki, mimo znakomitego przygotowania z przedmiotów zawodowych mają marne szanse na dostanie się na wymarzony kierunek.

    Podobnie po liceach ekonomicznych… Naprawdę ciężko tym osobą na pierwszych latach kierunków ścisłych

    Odpowiedz
16. alokazja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    ale to jakieś ekstremalne przypadki.
    liceum plastyczne mocno ukierunkowuje i szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by po takim liceum się na asp nie wybierał.

    wg mnie dzisiejsza szkoła pełna jest takich ekstremalnych przypadków.
    bo takich system wychowuje. bo jak za mało osób maturę zdawało to się
    obniżyło wymagania. bo jeśli dalej statystyki nie te to się wprowadzi
    możliwość promocji pomimo pały. bo nie radzi sobie z liczeniem to dyskalkulik.

    Odpowiedz
17. alokazja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ania_st
    A ja znam osoby które po liceum plastycznym mają ambicje architekturę studiować…niestety dla nich przez niezrozumiale dla mnie okrojony materiał z matematyki, mimo znakomitego przygotowania z przedmiotów zawodowych mają marne szanse na dostanie się na wymarzony kierunek.

    Podobnie po liceach ekonomicznych… Naprawdę ciężko tym osobą na pierwszych latach kierunków ścisłych

    Otóż to 🙂

    Odpowiedz
18. miamia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ania_st
    A ja znam osoby które po liceum plastycznym mają ambicje architekturę studiować…niestety dla nich przez niezrozumiale dla mnie okrojony materiał z matematyki, mimo znakomitego przygotowania z przedmiotów zawodowych mają marne szanse na dostanie się na wymarzony kierunek.

    Podobnie po liceach ekonomicznych… Naprawdę ciężko tym osobą na pierwszych latach kierunków ścisłych

    miałam napisać to samo,
    znam mnóstwo osób po liceum plastycznym, które się wybrały na architekturę krajobrazu

    Odpowiedz
19. vieshack Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ania_st
    A ja znam osoby które po liceum plastycznym mają ambicje architekturę studiować… Niestety dla nich przez niezrozumiale dla mnie okrojony materiał z matematyki, mimo znakomitego przygotowania z przedmiotów zawodowych mają marne szanse na dostanie się na wymarzony kierunek.

    Podobnie po liceach ekonomicznych… Naprawdę ciężko tym osobą na pierwszych latach kierunków ścisłych

    no ale to nie problem zbyt mało wymagającego programu tylko kiepskich decyzji tych osób.
    plastyk to plastyk, specyficzna szkoła, ale na pewno mocno zhumanizowana.
    Dla mnie jak się idzie do plastyka to potem trzeba już pewną konsekwencję zachować. Alternatywa dla niezdecydowanych to klasy plastyczne w liceach ogólnokształcących.

    Odpowiedz
20. vieshack Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alokazja
    wg mnie dzisiejsza szkoła pełna jest takich ekstremalnych przypadków.
    bo takich system wychowuje. bo jak za mało osób maturę zdawało to się
    obniżyło wymagania. bo jeśli dalej statystyki nie te to się wprowadzi
    możliwość promocji pomimo pały. bo nie radzi sobie z liczeniem to dyskalkulik.

    a nie
    bo system nie wymaga odpowiednio wczesnego określenia się w kwestii “co dalej”

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• ...
• 12
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: jedynka na świadectwie