jedynka na świadectwie
co Wy na to?
[Zobacz stronę]
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
Przyjęcie komunijne – jak wybrać wiosenną stylizację dla dziewczynki będącej gościem?
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- jedynka na świadectwie
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 9 odpowiedzi na pytanie: jedynka na świadectwie
Ja nie uważam, ze 100% nauczycieli super dobrze tłumaczy, ale wydaje mi się, że zdecydowana większość tak robi. Mnie osobiście ŻaDEN z nauczycieli nie odmówił wyjaśnienia czegokolwiek niezrozumiałego choćby w trakcie przerwy(bez korków, bez pieniędzy, wystarczyło podejść i zwyczajnie zapytać).
Co do korepetycji, co spostrzegam u ludzi którym czasem pomagam – na zajęciach ciężko nieraz im cokolwiek wyłapać bo mają cholerne braki na tłumaczenie których nie ma czasu na zajęciach w grupie, kiedy trzeba program realizować. Na zajęciach indywidualnych cofam się i wyjaśniam rzeczy które uczeń powinien znać ładnych już lat kilka. Robie przykłady początkowo banalne by wogle problem naświetlić. Bardzo często jak ktoś zrozumie cząstkę tego co mu przekazuję ma wrażenie, ze już taaaak dużo wie a nauczyciel się na niego uwziął. Tak niestety nie jest, uczniowie czesto nie świadomi ile nie wiedzą, gdyby byli tacy rewelacyjni zaliczenia by pisali a tak nie jest i nie wynika to tylko ze złej woli nauczyciela. Fakt bywa tak, ze nadrobienie zaległości na korepetycjach (serio rzadko kiedy mogę bez jakiegokolwiek cofania się z materiałem tłumaczyć sprawy bieżące) pomaga wreszcie zrozumieć to co nauczyciel wykłada dlatego oceny nieco się poprawiają.
ano tak, że i nauczycielowi inaczej pracuje się z całą klasą a inaczej indywidualnie, no i dziecko inaczej się koncentruje kiedy nie ma dookoła koleżanek czy przystojnych kolegów
Nie wypowiadam się na temat nauczycieli. Ja mówię o innym zjawisku.
Mówię o zjawisku takim, że laska przychodzi na korki a nie zna wzorów.
Ja jej wyłożę co i jak, ale jak ona nie nauczy się wzorów to dalej zadania nie zrobi.
ale i laska i jej rodzice wierzą, że te korki cuda zdziałają a to g…. prawda
Ta tendencja mi sie nie podoba.
a to w sumie dobry pomysł 😀
i o takie pogrupowanie w normalnych liceach także mi chodzi
chyba trochę przeceniasz tych nauczycieli w liceach
wielu niestety jedynie wymaga, nie potrafi przekazywać wiedzy, jest znudzonych swoją pracą, wściekłych na dzieciaki z założenia. Nauczycieli z prawdziwego zdarzenia jest garstka. W trakcie własnej edukacji spotkałam jednego takiego, wiele osób nie ma takiego szczęścia.
A co do korepetycji…cóż, ocena i zrozumienia tematu to nie zawsze kwestia systematycznej nauki, zwłaszcza jeśli chodzi o przedmioty ścisłe. Dla mnie są one totalnym kosmosem, z fizyki udało mi się co nieco zrozumieć właśnie dzięki cierpliwej nauczycielce na korkach, która tłumaczyła jak głąbowi, wolno i do skutku, a nie jak szkolna fizyczka, odklepywała co trzeba i leciała dalej, zwracając uwagę jedynie na tych którzy byli z przedmiotu dobrzy.
Czasem trzeba wrócić i parę razy żeby wszysct zrozumieli. Ogólniak nie jest tylko i wyłącznie dla orłów z przedmiotów ścisłych.
Głupich wzorów o których piszecie nie wystarczy się nauczyć na pamięć, fajnie jak ktoś porządnie wytłumaczy skąd one się w ogóle biorą.
A ja myślę że to nie do końca taki zły pomysł…
Są przedmioty które w ogóle nas nie interesują, a i tak MUSIMY ” zakuwać “.
Mamy gorsze oceny z tego co nas naprawdę interesuje tylko dlatego że tracimy czas na naukę tego czego nie lubimy.
Będzie można wybierać i odrzucić nie interesujący nas kompletnie przedmiot i poświęcić czas na to co naprawdę lubimy.
W technikum miałam 2 czy 3 przedmioty kompletnie nie związane z wyborem wykształcenia, i pamiętam jak dzieliłam czas na to co muszę a na to co lubię.
Odbijało się to dużym echem na ocenach z przedmiotów które naprawdę mnie interesowały…
żartujesz prawda?? jak się zrobi braki na samym początku to potem sobie możesz próbować rozumieć co chcesz. braki w przedmiotach ścisłych są szczególnie dotkliwe.
ile was było w klasie?? nie za dużo żeby każdemu z osobna tłumaczyć to samo??
o tym właśnie piszę i ja 🙂
zabrakło w tym podkreślonym zdaniu słowa tylko.
systematyczna nauka nie jest kluczem do zrozumienia przedmiotów ścisłych.
jest ważna, ale sorry, jak nie kumasz bo nikt Ci nie wytłumaczy porządnie to możesz się uczyć do oporu i wkuć wszystkie wzory na blachę, a i tak nie będziesz wiedzieć co gdzie zastosować…
Sorry ale jak mówimy o LO to tutaj tak na dobrą sprawę nie ma wyboru wykształcenia.
Sama nazwa mówi że ma kształcić ogólnie. a nie fakultetów wybranych
przez uczniów.
prawdę mówiąc to jest to dla mnie abstrakcja.
u nas lekcje były prowadzone. jak nie zakumałam o co chodzi to brałam książkę.
jak książka nie pomogła szłam do ojca. jak ojciec nie wiedział próbowałam się
dowiedzieć od koleżanek. może one akurat mogły mi pomóc. a jak w pewnym
momencie nie dawałam rady z matmy to rodzice załatwili mi kilka korków.
i nawet jak nie rozumiałam czegoś do końca to zaliczałam wszystko po kolei
jakoś tam. czasami gorzej, ale zaliczałam.
i wg mnie jak ktoś nawet nie kuma, to nauczyciel widząc staranie ucznia
go przepuści. jak wykuje na blachę wzory to zaliczy bo coś będzie wiedział.
skala ocen jest teraz od 1-6. co na 2 czy 3 nie da się nauczyć??
ja uważam, że jeśli na 2 czy 3 nie da się nauczyć to powinien delikwent
powtarzać klasę a jak nie radzi sobie to poszukać odpowiedniej szkoły.
już wcześniej pisałam o podstawie ogólnej plus w pewnym momencie możliwości wyboru przedmiotów, przynajmniej w pewnym stopniu.
Jeśli ma być ogólnie zgodnie z definicją to jeszcze wiele rzeczy trzeba by dorzucić do programu nauczania…
W podstawówce MUSI być jak piszesz wymagana wiedza ze wszystkiego po trochu i tu się nie zgadzam z tymi niedostatecznymi, tego być nie powinno.
Dla mnie paranoją jest w Technikum Handlowym np biologia.. zakuwając durne nazwy odmian pasikoników czy innych koni większej rasy obniżałam oceny z przedmiotów związanych z handlem. Gdybym miała wtedy taki wybór, zamiast dostatecznego na świadectwie miałabym dobry.
Z tą biologią to tylko przykład, ale w każdej szkole znajdziemy coś albo nie związanego z wybranym wykształceniem, albo coś czego naprawdę nie znosimy.
no widzisz, dla Ciebie abstrakcja a dla mnie codzienność w LO.
i powiem Ci że nawet chodząc na korki i zaliczając fizykę komisyjnie w sierpniu nie kumałam do końca o co chodzi. Zdałam bo komisja litościwie skupiła się na innych rzeczach niż zadania
Nie rozumiem dlaczego jeden przedmiot miałby skreślać ucznia, który z reszty ma oceny na poziomie dobry – bardzo dobry – celujący.
np??
“Teraz chce dać takie same prawa uczniom szkół ponadgimnazjalnych. – Zmiana ta pozwoli na równe traktowanie ucznia w tym zakresie z każdego typu szkół - przekonuje”
😉
Jeżeli z reszty przedmiotów oprócz fizyki miałaś oceny dobry, bardzo dobry, celujący to uwierz mi byłaś wyjątkiem. Bo ja śmiem twierdzić, że jak ktoś
ma z czegoś problemy poważne, to raczej z innych przedmiotów również
orłem nie jest. przynajmniej takie jest moje doświadczenie szkolne.
jakby nie było fizyka jest ściśle związana z matematyką i chemią.
a to już 3 przedmioty a nie jeden.
?? to cytat skąd??
Znasz odpowiedź na pytanie: jedynka na świadectwie