jedzenie w nocy :(((((((!!!

blagam o rade,moja roczna córka dopomina się w nocy mleka co 3 godziny.Już kiedyś próbowałam z nią walczyć i przez 4 noce zamiast mleka dawałam wode bez skutku,dałam za wygrana ze zmęczenia. Chcę zaznaczyć że od roku czasu nie przespałam ani jednej nocy wstaje po3,4 razy. Na pomoc nie mam co liczyć maż pracuje po 12 godzin a teściowa potrafi mówić co powinnam a czego nie.

32 odpowiedzi na pytanie: jedzenie w nocy :(((((((!!!

  1. Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

    w jakim wieku jest dziecko?

    kusiolson

    • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

      Autorka napisała, że roczne :-)))

      • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

        widzisz – i co człowiekowi po oczach 😀
        ja doczytałam jeno, że od roku nocy nie przespała :DDD

        kusiolson

        • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

          jak Ty to ostatnio napisałaś…?
          “co ciąża robi z człowiekiem :D”…?
          To na pewno przez ten tajemniczy hormon ;-))))

          • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

            i ten hormon spowodował nieumiejętność czytania ze zrozumieniem u mnie?
            taaa – zdecydowanie co ta ciąza robi z człowiekiem 😀

            kusiolson

            • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

              Kuba też nie nabrał się na wodę. przy następnej próbie: w ogóle bez mleka i wody, udało się 🙂 akcja zajęła 3-4 noce. tylko musisz być konsekwentna, bo jak się poddasz to następnym razem będzie trudniej.
              żeby nie było tak różowo to dodam że Kubeł dalej się budzi, ale tylko raz i nie na jedzenie, wystarczy przytulić i śpi dalej. tutaj cudów nie wymagam ja sama całej nocy nie prześpię 🙂

              Aga i Kuba (10.05.2005)

              • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                A moze dajesz jej za malo jesc w ciagu dnia? Daj jej na noc cos zapychajacego, jakis kleik np., a jesli to nie podziala a chodzisz pozno spac, to mozesz sprobowac jej dodatkowo dac zaraz przed Twoim zasnieciem mieszanke. I jak juz bedziesz miala pewnosc, ze jest najedzona, sprobuj jeszcze raz (gdyby sie budzila) z ta woda – jestem pewna ze po kilku dniach zalapie, ze nie ma mleka i koniec, miejmy nadzieje, ze tym razem szybciej niz po 4 dniach.
                Sprawdz tez czy malej nie jest za cieplo i czy powietrze nie jest zbyt suche, bo moze chce sie jej pic – a mieszanka jest lepsza od wody. 😉
                A czy mala spi ze smoczkiem?
                Powodzenia – daj znac koniecznie jak Wam idzie.

                mama majowego synka ’05

                • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                  a moze jakas rada na moje nocne karmienia

                  • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                    marchewkowa i majowka napisaly juz wszystko w tym temacie. Moge dopisac jeszcze, ze byc moze dziecko nadal potrzebuje nocnego jedzenia bo np. jest w fazie wzrostu.

                    kusiolson

                    • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                      my oduczaliśmy jedzenia nocnego przez 6 nocy, z tym, że wiązało się to również z odstawianiem od piersi, ostatnim posiłkiem było bebiko GR jest bardziej sycące i mała przesypia do 6 bez jedzenia,

                      • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                        Może być bardziej stanowczym? My też mieliśmy jazdy ze wstawaniem w nocy. Bo wcale może nie chodzić o jedzenie! W tym wieku dzieci nie potrzebują jeść w nocy. Woda i woda. tTż to przechodziliśmy. Przez tydz beczał, było ciężko ale nie dawaliśmy mleka. I w końcu dał za wygraną i przestał się domagać jedzenia. Zaczął spać w nocy.


                        lipcowe dziecko

                        • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                          wstawalami i karmilam 3 razy w nocy w wieku roku czasu bo inaczej byla tragedia na szczescie ten okres minał – mam nadzieje ze bezpowrotnie – jak Szpilki trafnie zauwazyla – dziecko moze byc w fazie wzrostu i potrzebuje jedzenia.

                          pozdrawiam

                          i zycze przesnanych nocy.

                          A&M 04.03.2005

                          • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                            Aneta, mój syn (obecnie rok i miesiąc) do niedawna budził sie kilka razy w nocy na karmienie (karmiłam piersią). Picie wody odpadało – awantura kosmiczna, jak próbowałam go uśpic bez piersi to tez awantura. I tak było od mniej wiecej końca piatego miesiąca życia – wcześniej był idealny. Przed świętami powiedziałam dość – zaczęłam go na siłę przetrzymywać – siedziałam przy nim na zmianę z mężem jak robił awanturę doszłam do dwóch karmień, po kilku dniach do jednego a półtora tygodnia temu przespał noc, rano obudził się bardziej głodny niż zwkle, ale bez przesady. Uznałam, że skoro mógł przespać całą noc to trzeba to ciągnąć. Nie powiem, że było różowo, bo parę nocy było koszmarnych, ale teraz śpi, czasem sie wybudzi na chwile – wystarczy posiedzieć, poklepać Go po plecach.
                            Nie wiem dlaczego budzi sie Twoja córka, nie wiem nawet czy karmisz piersia czy butelką – u nas chodziło raczej o piers, a nie o samo jedzenie – kalorie. Udało sie dzięki wytrwałości. Mam nadzieję, że mi sie syn znowu nie popsuje, bo juz osiagnęłam to, że kładąc się spać nie mogłam usnąć, bo juz sie bałam, że zaraz sie obudzi. Brrr
                            POwodzenia

                            Kas

                            • do kas

                              dzieki za odpowiedz podnioslas mnie na duchu zawalcze jeszcze raz ale teraz juz nie odpuszcze

                              • Re: do kas

                                Nie ma za co 🙂 PO to jest forum.
                                POwodzenia 🙂

                                Kas

                                • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                                  Witajcie
                                  A powiedzcie mi co ja mam zrobic. Moj synek ma 2 latka i do tej pory je w nocy mleko. idzie spac okolo 23-ej. o 22:30 je ” cos” np. bulke ( cala) i kielbase( tez cala). Zje robie mleko ( bo inaczej nie pojdzie spac) i wypija ok 150 ml a czasami nawet 300ml. Zasypia. w nocy sie budzi kilka razy. lacznie zjada jeszcze ok 300-400 ml w nocy. Probowalam go odluczyc. Zamiast mleka woda, Pozniej nie dawalam mu nic i przytulalam nosilam i nic. Po dwoch tygodnia z kazdej z prob dawalam za wygrana. Poprostu nie mialam juz sil. Dodam ze pije mleko z butli bo niekapek nie wchodzi w gre, picie owszem ale nie mleko.
                                  Co mam zrobic??
                                  Pozdrawiam

                                  Kicia i Danielek

                                  • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                                    kielbase cala??

                                    mama majowego synka ’05

                                    • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                                      Nie wiem czy cię pocieszę, ale moje dziecię 2 lata10 miesięcy też w nocy je.
                                      Nie zawsze, ale często.
                                      A spróbowałabym dać wodę!

                                      Ostatnio na 8 miarek mleka (240 ml) dodałam miarkę kaszki – za nic nie chciała zjeść. Usłyszałam: czemu mi ryż przyniosłaś? Śmierdzi ryżem! Mleko chciałam!Aaaaaaa

                                      Jak chce jeść to nie da rady inaczej.

                                      • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                                        ja mam to samo karmię piersią od 7 mies i cały czas wstaję nawet czasami po 6 razy. Wiem co czujesz.

                                        • Re: jedzenie w nocy :(((((!!!

                                          To nie jest normalne, żeby dziecko tyle jadlo nocą w wieku 2 lat: o godz. 23 je bułke i cala kielbasę i do tego 150-300ml mleka a potem w nocy jeszcze 300-400 ml mleka!!!
                                          A w dzień też tyle zjada, czy sobie nadrabia w nocy?
                                          Droga do przesypiania nocy bedzie trochę trwała, ale cóż nie masz raczej wyjścia. Ja bym na poczatek pozostawiła tą mega kolację i z dnia na dzien przestała karmić w nocy- będą protesty to jasne, ale w koncu powinien przestać protestować( tym razem będzie trudniej, bo już zobaczył, że raz wygral bój o jedzenie w nocy). Sen jest mocniejszy, na pewno w końcu zaśnie, a po takim obfitym posiłku to nie ma prawa być glodny. Dwulatek to już bardzo mądre dziecko, na pewno zna sposoby na Ciebie;) ale się nie poddawaj!!!!! Każde dziecko przechodzi to odzwyczajanie, tyle, że do roku jest stanowczo łatwiej. Podziwiam Cię, że tyle wytrzymałaś, ja pękłam po 5 m-cach i odkąd Domi skończyła te 5 m-cy skończyło się nocne jedzenie, za to miałam koszmar ze smoczkiem. który wypadał i mala w ryk. Ale i tu wytrzymałam tylko do jej roczku, potem po prostu go wywaliłam do garażu i nie było wyjścia. Odkąd skończyla 13 m-cy spi całe nocki.

                                          twarda z Ciebie kobitka, dasz radę synka oduczyć tego podjadania – trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                          i lipcowe Słoneczko

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jedzenie w nocy :(((((((!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general