cześć
Mam pewien dylemat i potrzebuję Waszych porad. W niedzielę wyjeżdżamy z małym do Egiptu i nie wiem jak powinnam się przygotować na ten wyjazd.
Co powinnam zabrać w taką podróż (oprócz oczywiście jedzonka, pieluch ubrań itp)?
Jakie lekarstwa powinnam zabrać?
Jak chronić małego przed słońcem (25 stopni w cieniu)?
Czy w ogóle go nie wystawiać na słońce, czy wystarczy jakiś krem z filtrem ochronnym (i jaki krem z filtrem polecacie)?
Czy są jakieś ograniczenia co do przewozu samolotem jedzenia dla takich małych dzieci (sztuczne mleko, obiadki i deserki w słoiczkach)?
Jak małe dzieci podróżuja samolotem (lot będzie trwał jakieś 4-5 godzin), czy mają jakieś specjalne foteliki, czy siedzą na kolanach rodziców?
Jak dzieci znosza lądowanie i start samolotu – mam na mysli różnicę ciśnień…
A może lepiej nie zabierać ze soba maluszka tylko zostawic go u dziadków (troche się naczytałam o złych warunkach sanitarnych i o kilkudniowych biegunkach, które w Egipcie moga dopaść nawet dorosłych)….juz sama nie wiem…
Prosze doradźcie mi co powinnam zrobić.
Dzięki i pozdrawiam
Magda i Tymek (ur.17.05.03)
17 odpowiedzi na pytanie: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
ja byłam w Egipcie i faktycznie kazdy miał jakies sensacje żołądkowe. i dziecka nie powinno sie do roku wogóle na słonce wystawiac. moze lepiej zostawcie malucha. bo dziecku nie wytłumaczysz zeby rece myło. bedzie wszystko pakowac do buzi. a to nie chodzi o warunki sanitarne tylko inne bakterie. dorosły jakoś to znosi bo jest bardziej odporny a nie wiem jak zareaguje dziecka przewód pokarmowy, no a tam łatwo sie odwodnic.
moze lepiej sami pojedzcie i odpocznijcie
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
byłam w Egipcie i nie odważyłabym się zabrać ze sobą malucha.
warunki sanitarne są faktycznie specyficzne, głównie woda w kranach w ogóle nie nadaje się do celów spożywczych, nawet do mycia zębów. powoduje kosmiczne biegunki i problemy żoładkowe. używaliśmy wyłącznie mineralnej(na szczęście w sklepach dość tania, ceny porównywalne do polskich). poza tym, żadnych owoców bez wcześniejszego sparzenia skórki.
my używaliśmy filtrów 30, a dla dziecka musi być bloker, i tak sie opalicie.
ale musisz teżwziąć pod uwagę, że w razie jakichkolwiek problemów zdrowotnych Tymka będziesz zdana na siebie – widziałam kiedyś karetkę pogotowia egipskiego i słabo mi się zrobiło.
podsumowując, nie brałabym dziecka ze sobą. to jest bardzo piękny, ale specyficzny kraj. bałabym się, że to,co u nas wywołuje” tylko” biegunki, maluszkowi może zaszkodzić dużo bardziej.
aha, nie zapomnij iść do zaprzyjaźnionego lekarza i wziąć ze sobą środków na biegunki – my mieliśmy ze sobą antybiotyk, gastrolit, a i tak naprawdę mi pomogła tamtejsza ziołowa herbata.
kurcze, zazdroszcze ci strasznie tej wycieczki……. tak marzy mi się, że za jakieś 5-6 lat, jak Julka będzie większa, pojedziemy tam znowu…magiczne miejsce
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
wg. mnie Tymek jest tak malutki, że dla nieg ten wyjazd to żadna atrakcja i lepie jeżeli może, by został w znajomych miejscach.
Dla was pobyt ograniczyłby się do uciekania przed słońcem i wyparzaniu wszystkiego czego Tymek mógłby dotknąć.
Mały horrorek,
Nie jest to kraj do którego pojechałabym z malutkim dzieckiem.
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Ja bylam i chyba nie zdecydowalabym sie na zabranie ze soba maluszka. Sensacje zoladkowe prawie kazdy dorosly tam przezywa, a niewiadomo jak zniesie to taki maly czlowieczek. Wszystko trzeba wyparzac, pic jedynie wode mineralna itp. Jezeli masz mozliwosc zostawienia Tymka u dziadkow, to tak bedzie lepiej. Bedziecie mogli sie zrelaksowac, a z takim malcem, to ciagle trzeba uwazac, zeby czegos do buzi nie bral itp. Wiecej stresu niz wypoczynku.
Zycze udanego urlopu:)
colora + Szymonek (22.10.03)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
My sie wybieramy w lipcu na krete lub rodos i tez mam wiele wątpliwości ale koleżanka jeżdzi co roku z synkiem od małego i nic sie nie działo.
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
My też wybieramy się w tym roku na Kretę albo Cypr (z tym, że we wrześniu), więc jestem bardzo ciekawa jak Twoja Emilka zniesie podróż, bo nasze dzieciaczki będą na wakacjach mając tyle samo miesięcy.
Polecam Kretę na wyjazd z dziećmi dlatego, że dwa lata temu byłam tam z mężęm i akurat trafiliśmy na grupę osób z maluszkami. Dwoje dzieci miało po pół roku, pozostała dwójka była ciut starsza. Małżeństwo z jednym z tych półroczniaków wybrało się nawet na Samarię (a jak wiadomo spędza się w tym wąwozie cały dzień). Przez całą drogę 16 km tatuś dzielnie dźwigał malucha w nosidełku na plecach.
Na pewno nie będziesz żałować tego wyjazdu.
Wioletta i Tomaszek (ur. 24.11.2003)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Obawiam sie tylko jak będziemy ja zywić. Nie mamy aneksu kuchennego w pokoju. Tez bysmy pojechali we wrzesniu albo w czerwcu ale niestety szkoła…..
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
ja bym raczej odradzala egipt z takim maluchem my bylismy na kanarach z mloda, ale hiszpania to jest cywilizowany kraj.. do egiptu bym sie nie odwazyla, choc przesadnie strachliwa ine jestem 😉
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Dziekuję za wasze odpowiedzi i chyba zrobię jak mi radzicie. Zostawię małego u moich rodziców.
Tylko jak ja bez niego wytrzymam cały tydzień 🙁
Pozdrawiam Was serdecznie,
Magda i Tymek (ur.17.05.03)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Ja też odradzam zabieranie synka do Egiptu. Byłam tam dwa lata temu i nie widziałam rodzin z malutkimi dziećmi. To jest kraj arabski więc warunki są tam powiedzmy na średnim poziomie. Jeżeli pojechałabyś z dzieckiem ominęło by Was zwiedzanie Kairu i piramid, bo od miejscowości wypoczynkowych jest tam jakieś 600 km i tą trasę w obie strony pokonuje się w jeden dzień!!!!(tzn.wyjeżdza się w nocy i wraca wieczorem), więc z dzieckiem to by była udręka!!!!!!!. W Egipcie są piękne rafy koralowe, a nurkować może każdy bez wcześniejszego przygotowania więc synuś też mógłby pokrzyżować tą przyjemność.
Egipt oferuje wiele innych atrakcji,to naprawdę fascynujący kraj. Ja ze swej strony szczerze polecam kłady (nie wiem czy dobrze napisałam). Jeżdzi się nimi po pustyni, a w przerwie jest herbatka u Beduinów- super sprawa!!!!!!!!!!!
A do jakiego miasta Ty jedziesz, bo ja byłam w Sharm-al-Shaik.( też nie wiem czy poprawnie napisałam).
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Polecam Kretę, to piękna wyspa, idealna na wypoczynek z małymi dziećmi!!!!!!!!
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
moja koleżanka pracuje w biurze podróży i mówiła mi, że ona by małego zdiecka nie brała do Egiptu ze względu na choróbska.
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Miłego wypoczynku. to super miejsce. my byliśmy dwa razy i pewnie jeszcze kiedys pojedziemy. zazdroszcze ci tego słoneczka i ciepła….. i raf koralowych…
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Jedziemy do Hurghady. Mam nadzieję, że będzie fajnie.
Magda i Tymek (ur.17.05.03)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
Ach, jak mi się w tym roku marzy Egipt….. Ale po pierwsze urlop mogę mieć tylko lipiec-sierpień, a wtedy wyjazd jest drogi, a po drugie niewiem czy teściowa zajęłaby się małą (moja mama pilnuje niestety 2 letniego synka mojego brata)
Oj zazdroszczę, zazdroszczę….
A na długo jedziecie?
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
ale fajnie. Będziesz mussiała opowiedzieć na następnym spotkaniau jak było. I zrób tak jak dziewczyny radzą, zostaw małego w Polsce. Inaczej nie odpoczniecie.
pa
Aneta i
Tymek ur 19.10.2003
Re: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?
DZiewczyna właśnie wróciła i sobie chwalif=595&w=9117895&v=2&s=0[/url]
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Edited by Leszczynka on 2004/02/27 23:54.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jedziemy na urlop – co mi doradzicie?