Jedzonko a znieczulenie

1. ankalenka Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   jedz póki możesz. potem nie będzie na to czasu.. ha, ha… zzo można zrobić w każdej chwili – to do narkozy powinno się być na czczo.
   A.

   Odpowiedz
2. smoki Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   Uffffffffffffff

   Nie wiesz jaka to ulga dla żarłoka 🙂

   Pozdrowienia
   smoki

   Odpowiedz
3. agnesthm Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   Ty glodomorku!!!
   ja jak rodzilam swoja coreczke to w poniedzialek zrobili mi lewatywe a do srody do godz. 12.00 nic nie jadlam i nie wiem skad wzielam tyle sily by urodzic mala (a urodzila ja o 11.20),
   ale juz krzyczalam jak mnie zszywali dajcie “mi jesccccccc”.
   Pozdrawiam aga

   Odpowiedz
4. smoki Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   Ja bym pewnie w połowie skurczów stwierdziła, ze robię przerwę i idę coś zjeść 🙂

   Pozdrowienia
   smoki

   Odpowiedz
5. czarna Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   no nie wiem ja mailam zoo i musialam czekac 2 godziny bo zjadlam kolacje :-)))))) ale ja mailam cc wiec moze zalezy to od dawki?musiano wykonac cc szybko bo ewa pchal;a sie na swiat a ja nie chcialam narkozy po czekaniu tych 2 godzin stweirdzili ze niestety nie mozna juz czekac i dali mi jeszcze jakies swinstwo przeciw wymiota i dopiero wtedy znieczulenie
   asia

   Odpowiedz
6. agnesthm Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   jestes boska ;.-))

   Odpowiedz
7. smoki Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   2 godzinki to też nie dużo.
   BĘDĘ MOGŁA SIĘ NAŻREĆ!

   Pozdrowienia
   smoki

   Odpowiedz
8. bruxa Dodane ponad rok temu,

   Re: Jedzonko a znieczulenie

   hi, hi, hi Smoki jestes rewelacyjna !!!!!!!!! :- ))))))

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Jedzonko a znieczulenie