Dawno tu nie pisałam, mieliśmy awarię serwera na uczelni, ale już jestem z powrotem i zaczęliśmy w tym cyklu starania ( nareszcie ). Postanowiłam jednak, że nie będę mierzyć temperaturki, nie będę obserwować śluzu, ani wyliczać dni płodnych.
Po prostu kochamy się z mężem bez opamiętania codziennie albo co drugi dzień, i poczekamy to zobaczymy czy coś z tego będzie!
Po co stresować się mierzeniem temperatur, robieniem testów ovu, jak można po prostu czieszyć się prawdziwym kochaniem i nie myśleć o tym, że chce się mieć dzidzie, co wy na to>?
12 odpowiedzi na pytanie: jestem po przerwie
Re: jestem po przerwie
super!!!!!!!!!!!!!!!
powodzenia!!!!!!!!!!!!!
Aneta+Agniesia (ur 7.07.2002)+fasoleczka(17.01.2004)
Re: jestem po przerwie
Nam się tak nie udało. Po prawie roku okazuje się, że Mąż ma bakterie i niestety, skończyła się spontana, a zaczną się cykle monitorowane. Mnie już to nie przeszkadza wolę to, niż co miesięczne doły, które z miesiąca na miesiąc były coraz gorsze. Może jak skończymy leczenie i zaczniemy starania, to wreszcie się uda.
pozdrawiam.
Re: jestem po przerwie
Masz rację, Iwonko! To bardzo dobre wyjście i na pewno bedziesz czerpać wiele satysfakcji. Może, kiedy zapomnimy sie w miłosnych uniesieniach, spełnia sie nasze marzenia. Trzymam kciuki:-)
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: jestem po przerwie
Iwonko, życzę powodzenia. Mam nadzieję szybko do Ciebie dołączyć:)
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: jestem po przerwie
bardzo dobrze robicie my z mężem też mierzyliśmy temp,obserwacja śluzu liczenie dni w końcu daliśmy se spokój z tymi głupotami pojechaliśmy na wakacje i wróciliśmy z dzdzią. Zyczę powodzenia.
magda i Julia 31.05.03
Re: jestem po przerwie
Podejście do sprawy zdecydowanie najlepsze!!!
Ale co robić, gdy tak nie wychodzi???
Pozdrawiam i życzę dwóch kreseczek najszybciej jak tylko się da!!!!
Kasia
Re: jestem po przerwie
Bardzo to optymistyczne, ale ja tak robiłam, no może troszkę sie stresowałam i obowiazkowo obserwowałam śluz, ale bez mierzenia temp., testów itp. i udało się dopiero po 9 miesiącach wiec nie wiem czy to najlepszy sposób.
Ale tobie zyczę powodzenia i spełnienia marzenia o małym człowieczku 🙂
Asia
Re: jestem po przerwie
Kazdy ma swoj sposob. Mnie co miesieczne doly tez dobijaja. Ale kochac sie mezem codziennie nie na to mnie nie stac. Jestem po prostu padnieta.Dziecko, praca, dom i te sprawy…. Jak wyjdzie nam pare dni w ciagu cyklu to i tak sukces.
Pozdrowienia,
Majka
Re: jestem po przerwie
Powodzenia, Ja też tak próbowałam później sama nie wiedząc kiedy zaczeła się obsesja! Zaczełam robić testy, wszystko sprawdzać, płakać jak się nie udało itd… Mam nadzieję ze wam się uda. Pozdrawiam.
Betsi
Re: jestem po przerwie
Moja droga bardzo mi sie podoba to o czym piszesz i popieram w całej rozciągłości!!!! Bezstresowa miłość=bezstresowe owoce miłości!!!!!!!!
Anna
Re: jestem po przerwie
no wlasnie y tez to chyba za rzadko robimy… ehh nie ma czasu i sily troche brak
Erika :((
Re: jestem po przerwie
Fajnie tylko ze mi by sie znudzilo. Podziwiam Cie. Nam juz ten seks wychodzi bokami szczerze mowiac 🙂
Ciku
wykresik
Znasz odpowiedź na pytanie: jestem po przerwie