A wiec tak od poczatku, zamowilam meble do kuchni, czekalam dwa miesiace dluzej niz powinnam, ale ok….
wczoraj zamontowano mi meble, ja cala happy i co?????
Wlazi tesc i mowi, ze g…zrobili, bo jedna szafka w 90% zakrywa mi kratke wentylacyjna…ja wogole o tym nie pomyslalam zamawiajac bo sie nei znam…wszystko zostalo ustalone wymiarowo pod meble pod sciane….wczoraj moj maz zadzwonil i maja odsunac o 10 cm, takie przesuniecie spowoduje ze wszystko bedzie inaczej wygladalo i nad kuchenka nie bedzie tych obowiazujacych 70(80cm)cm przerwy miedzy kuchenka a szafka, wszystko bedzie przestawione…mam dosc….
zdaniem tescia wina gosci od szafek bo oni znaja normy bezpieczenstwa… A mi sie chce ryczec…..
28 odpowiedzi na pytanie: jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a nie mozna przerobić tylko tej jednej szafki albo ją zlikwidować?
może jednak jest jakieś wyjście?
ech fachowcy…
Negocjowałabym znaczne obnizenie ceny za meble i powyzywała się na gościach
Kurczę a ja w kuchni w ogóle nie mam kratki wentylacyjnej
A dodatkowo szafka pod oknem zakrywa mi całkowicie kaloryfer tzn. kaloryfer jest za szafką i tylko w blacie jest taki mały “wywietrznik” na ciepłe powietrze z tego kaloryfera.
nie prościej sciać wnętrze tej jednej szafki od góry i zaślepic samym frontem aby nie odbiegała od pozostałych?
nie da rady, sa szybki itd…..jestem tak wkur…
jak nei masz piecyka gazowego to przejdzie, ja mam piecyk gazowy dwufunkcyjny i musze miec kratke.
Kaska, ja juz nie mam sil….
najsmieszniejsze jest to, ze my jeszcze im nie zaplacilismy i dzis jak do mnie zadzwonia to chce powiedziec, ze zaplace ale po naprawieniu ich bledu….
tylko czy to napewno ich wina…. Ale kurcze oni robia meble a ja tylko wymyslam….
kto robił projekt kuchni?
panowie, którzy przychodza są zazywczaj odpowiedzialni za montaż…
wiec jesli robili wg Twojego projektu np, to niczemu nie sa winni.
Ja jestem zdania, że powinni się na tym znać i powiedzieć o tej kratce wentylacyjnej. Przezyłam jeden remont z takimi fachowcami wiem ile nerwów to kosztuje…
Przy ostatniej szafie wnękowej myślałam że rozszarpie panów, bo źle pomierzyli…
Ja mam meble z ikei a jak planowaliśmy to facet w sklepie się wypytywał gdzie co jest i na jakiej wysokości
ja tylko powiedzialam co chce, oni przyjechali na pomiar itd…i wtedy tez wlasnie dowiedzialam sie, ze musi byc tyle i tyle cm odstepu miedzy kuchenka a szafka…i to oni zaproponowali ciagniecie mebli od samej sciany, bo ja myslalam ze sie nie da z racji rury…
Faktycznie u mnie gazu nie ma, powyżej któregoś piętra (chyba 7?) tylko kuchenki elektryczne.
No to faktycznie masz nieciekawą sytuację
A nie da się przekuć kratki wentylacyjnej wyżej? Pytam, bo się nie znam na tym.
wyzej sie juz nie da….bo juz jest wyzej
no wlasnie – kto zawinil? czy robili projekt w swoim studiu, a ty im “zapomnialas” powiedziec o wentylacji? jesli tak, to sorry, ale wina tylko i wylacznie twoja…
jesli zas byli u ciebie i po pomiarach sami zaproponowali swoj pomysl, to wtedy mozesz walczyc.
zastanow sie jednak, czy to na pewno ich blad, czy tez twoje niedopatrzenie…
A obok? – mi facet robił jakąś taką kombinację – wywalił dziurę, czymś tam zaszpachlował – w sumie przesunął kratkę o jakieś 15 cm (chciałam mieć równy komin od okapu :)).
U Ciebie mogłoby być jeszcze prościej, bo szafka by zasłaniała i nie widać byłoby szpachli…
z tego co napisalas to ich, bo: przyjechali i pomierzyli, ja przystawalam na ich propozycje, kratke widzieli sami, bo obok jest ta rura na ktora mieli robic wyciecie(ja chcialam by bylo od rury)…..
najlepsze jest to ze nie mam zadnej umowy z nimi spisanej…. A jeszcze im nie zaplacilam.
z cala pewnoscia mozna to obejsc rura spiro albo z kwasowki.
nie wiem, jak te twoje meble wygladaja i jak jest wszystko usytuowane, ale wyjscie z pewnoscia jest – mozna wyciac otwor w pudle szafki wiszacej i tamtedy poprowadzic spiro zakonczone kratka, mozna spiro puscic gora i zabudowac regipsem; moze masz w szafkach prad /podwieszane swiatlo, kontakty/ i jest mozliwosc zamontowania wentylacji mechanicznej – wtedy mozesz kratke “podniesc” rura ponad poziom szafki…
ja mam podobna sytuacje – u mnie spieprzyli panowie budowlancy dwa kominy – jeden wlasnie w kuchni – kanal wentylacyjny przesuneli mi o 30 cm i w efekcie okap nie mogl byc wlasnie podlaczony bezposrednio do komina – musialam to obejsc spiro i “zgrabna” zabudowa zrobiona przez pana od mebli /teraz bede zmieniac na regips/, drugi komin zepsuli mi w salonie tez o 30-0 cm im “sie przesunelo”. tu od razu zrobilismy zabudowe z kartongipsu.
nie da rady….szafki sa pod sam sufit…..
chyba, ze….kratka w gorze szafki i ta jakas rura spiro cos tam laczaca sie z kratka z boku szafki? dobrze rozumiem?
dokladnie o to idzie – w boku szafki montujesz kratke wentylacyjna, ktora wewnatrz szafki polaczona jest z kominem rura spiro. w efekcie wewnatrz szafki, w narozniku masz kawaleczek rury. to wszystko. tu jednak szafka powinna zakryc cala kratke, bo jesli zakrywa ja w 3/4 to lekko krzywo wszystko wyjdzie / a wlasciwie nie wyjdzie/. pomysl zatem o przesunieciu tych szafek wiszacych o doslownie kilka centymetrow – tak, by kratka byla w 100% zakryta przez szafke wiszaca. wtedy niech panowie od mebli w boku szafki wycinaja otwor, montuja kratke i lacza ja spiro z wentylacja. tak bedzie najszybciej, najprosciej, najtaniej. a jesli masz w szafkach oswietlenie lub kontakty, to moga zamontowac wentylatorek w kratce wlaczany np. pod szafka.
Nelly, współczuje i pocieszę się być może, że nie Ty jedyna masz/miałaś przejścia z meblami kuchennymi. Moje miały być zamontowane w dwa dni, a tymczasem montaż trwał dwa tygodnie… A ja przez owe dwa tygodnie stałam i palcem fachowcom pokazywałam, gdzie się milimetry nie zgadzają, gdzie jest krzywo itd., a oczywiście ekipa sama brała pomiary, więc niby meble miały być idealnie dopasowane.
Niestety, ale w praktyce często wychodzą takie wpadki, jak u Ciebie, ale ten pomysł z rurą w szafce wydaje się być w tym momencie najlepszym rozwiązaniem. Skoro masz szafki pod sufit, to może być ciężko zrobić to inaczej, a ważne też, aby wizualnie nie było katastrofy. Ja wszelkie rury i kratki ukryłam w podwieszanym suficie z ukrytym we wnękach oświetleniem świetlówkowym. Efekt wizualny wg mnie rewelacja, a i montażowo jeśli chodzi o wentylacje bez problemowe.
No i pochwal się mebelkami… Obyś z końcowego efektu była zadowolona.
Znasz odpowiedź na pytanie: jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!