jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A wiec tak od poczatku, zamowilam meble do kuchni, czekalam dwa miesiace dluzej niz powinnam, ale ok….
wczoraj zamontowano mi meble, ja cala happy i co?????
Wlazi tesc i mowi, ze g…zrobili, bo jedna szafka w 90% zakrywa mi kratke wentylacyjna…ja wogole o tym nie pomyslalam zamawiajac bo sie nei znam…wszystko zostalo ustalone wymiarowo pod meble pod sciane….wczoraj moj maz zadzwonil i maja odsunac o 10 cm, takie przesuniecie spowoduje ze wszystko bedzie inaczej wygladalo i nad kuchenka nie bedzie tych obowiazujacych 70(80cm)cm przerwy miedzy kuchenka a szafka, wszystko bedzie przestawione…mam dosc….
zdaniem tescia wina gosci od szafek bo oni znaja normy bezpieczenstwa… A mi sie chce ryczec…..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  1. dzwonil szef po kase, ma jutro przyjechac i zobaczyc….wiec albo bedzie z nim gadac maz albo tesc….ja juz mam dosc…

    • jesli byli na pomiarach to ewidentnie ich wina ze nie wzieli pod uwage kratki wentylacyjnej.domyslam się ze jak mierzyli to kratka była tam gdzie powinna byc i musieli ją widziec.
      jak nam kilka lat temu wymierzali kuchnie pod meble to o wszystko pytali gdzie kable,gdzie woda,gdzie odpływ i wszystko brali pod uwage w planach kuchni…. Nawet profile pod płytami gipsowymi kazali sobie ołówkiem pozaznaczac zeby wiedzieli gdzie maja mocowania szafek zrobic.

      ehhh fachowcy…..

      • Mam pewien pomysl odnosnie tej kratki, tylko nie wiem czy sie tak da u ciebie, a mianowicie mozna wkuc sie w komin i zamontowac kolanka poziome Po odpowiednim zlozeniu da sie przesunac kratke wentylacyjna. Niezbyt to zrozumiale, ale moze jakis fachowiec zalapie o co mi chodzi, niestety nie mam zdjecia tego.

        • Jak ja zamawiałam meble do kuchni to bardzo się bałam, żeby czegoś nie skopsali, dlatego przezornie poprosiłam o zrobienie projektu. I chwała Bogu, bo się okazało, iż pomimo, że projekt był zrobiony tak, jak chciałam, to jakaś panienka, która się nim zajmowała, sama, samowolnie zmieniła wymiar jednej szafki (bo jedna była niewymiarowa i ona myślała, że druga znajdująca się symetrycznie do niej też tak miała być), co nawet naniosła jakimś pisakiem na projekt. W efekcie, jak meble przyjechały okazało się, że wejście do kuchni mam mieć znacznie mniejsze niż planowałam. Od razu sprawdziliśmy projekt i “twórczość” pani z biura ujrzała światło dzienne. Monteży od ręki zabrali trefną szafkę i bez gadania na drugi dzień przywieźli prawidłową.
          To mnie nauczyło, że nic się nie załatwia na gębę. Na gębę to conajwyżej ktoś nam może napluć 😉

          Mam nadzieję, że uda Ci się pomyślnie doprowadzić sprawę do końca.

          • Zamieszczone przez Mata_Hari
            Jak ja zamawiałam meble do kuchni to bardzo się bałam, żeby czegoś nie skopsali, dlatego przezornie poprosiłam o zrobienie projektu. I chwała Bogu, bo się okazało, iż pomimo, że projekt był zrobiony tak, jak chciałam, to jakaś panienka, która się nim zajmowała, sama, samowolnie zmieniła wymiar jednej szafki (bo jedna była niewymiarowa i ona myślała, że druga znajdująca się symetrycznie do niej też tak miała być), co nawet naniosła jakimś pisakiem na projekt. W efekcie, jak meble przyjechały okazało się, że wejście do kuchni mam mieć znacznie mniejsze niż planowałam. Od razu sprawdziliśmy projekt i “twórczość” pani z biura ujrzała światło dzienne. Monteży od ręki zabrali trefną szafkę i bez gadania na drugi dzień przywieźli prawidłową.
            To mnie nauczyło, że nic się nie załatwia na gębę. Na gębę to conajwyżej ktoś nam może napluć 😉

            Mam nadzieję, że uda Ci się pomyślnie doprowadzić sprawę do końca.

            co do wykonania to ja nie mam ale, jest tak jak chcialam, ale do tego ze wlasnie ta kratka- juz czytalam na jakis forach bud. ze to oni powinni sie nie zgodzic…..ze powinnnam byc przez poinformowana ze kratka musi byc odkryta.

            • szef mial przyjechac miedzy 9-10 zobaczyc co i jak… Nie ma nikogo…. Nawet nie zadzwonil a ja tkwie w domu. Wiec teraz wybywam!

              • Zamieszczone przez nelly
                juz czytalam na jakis forach bud. ze to oni powinni sie nie zgodzic…..ze powinnnam byc przez poinformowana ze kratka musi byc odkryta.

                Ale wiesz, jak to jest w dzisiejszych czasach – klient chce, płaci, to klient ma. Dużo zależy od wykonawcy i tego, na ile trzyma się przepisów. Z reguły jednak, “fachowcy” nie uświadamiają zleceniodawcy, tylko dopiero jak przychodzi kominiarz sprawdzać drożność przewodów wentylacyjnych rodzi się problem.
                Ciekawa jestem, jak się ta Twoja historia skończy.

                • szef nie dojechal, zero kontaktu, ja czekam nad wlasciwymi dzwiczkami i facetem ktory ma mi przesunac szafki….kasy nadal nie wplacilam….

                  Znasz odpowiedź na pytanie: jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general