Jesteście zorganizowane?

1. weronika Dodane ponad rok temu,

   nie jestem zorganizowana,mam wszędzie gdzie tylko mąż mi pozwoli bałagan:D…czyli na swoim biurku:D i w samochodzie.

   Odpowiedz
2. baniutka Dodane ponad rok temu,

   co prawda ja nie lubię bałaganu,
   ale….

   jak widzę to ten pan robi, to

   chyba raczej nie jestem “zorganizowana”

   Odpowiedz
3. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Nie jestem
   A ten Pan cierpi na….dobra nie powinno sie stawiac diagnoz przez internet

   Odpowiedz
4. marchewkowa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania_st
   Nie jestem
   A ten Pan cierpi na….dobra nie powinno sie stawiac diagnoz przez internet

   Zapalenie oskrzeli? Też zauważyłaś na tym ostatnim filmiku?

   Inne diagnozy też by tu pewnie pasowały 😉 Ale zabawny jest, humor mi poprawił.

   Odpowiedz
5. werbla Dodane ponad rok temu,

   do momentu obejrzenia myślałam, że jestem

   teraz sie zastanawiam

   ja bym powiedziała, że jest pedantem… Nie chciałabym byc jego żoną, partnerką :Nie nie:

   Odpowiedz
6. marchewkowa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Becia25
   do momentu obejrzenia myślałam, że jestem

   teraz sie zastanawiam

   ja bym powiedziała, że jest pedantem… Nie chciałabym byc jego żoną, partnerką :Nie nie:

   w sumie, jakby odpowiednio ukierunkować i wykorzystać, np. do rozwieszania prania

   Odpowiedz
7. nunak Dodane ponad rok temu,

   no detektyw Monk to przy nim pikuś….

   ale ale
   widze niekonsekwencję w ustawieniu samochodów na parkingu jeden z zielonych winien być w żółtych

   a co do pytania…….

   kompletny brak organizacji u mnie wystepuje…. ku wielkiej boleści mojego nieMęża

   Odpowiedz
8. figa Dodane ponad rok temu,

   Natręctwem zapachniało 😉

   Mam uroczy i permanentny bajzel na biurku
   i w tym sensie jestem kompletnie niezorganizowana.
   Pracuję w domu, zwykle mam masę pracy
   i imo dobrze organizuję czas i ze wszystkim się wyrabiam,
   bez problemu zajmuje się pracą od 8 rano bez zglądania po sieci 😉
   – w tym sensie – dobrze organizuję sobie pracę i czas pracy.

   Uroczy gość 🙂

   Odpowiedz
9. 2308 Dodane ponad rok temu,

   To dziecko z poukładanymi zabawkami w piaskownicy to wypisz wymaluj moj Patuś jak był mały. Wyrósł z tego Ale był moment, że wstydziłam się z nim chodzićna plac zabaw.

   Ale Eg segreguje zabawki w reklamowki kolorami, albo markami samochodów. Ja podobno taka byłam jak byłam mała. Wszytsko miałam zawsze ładnie poukładane w koszyku od truskawek

   Lubię porządek. I staram się mieć zawsze posprzątane, ale ostanio zauważyłam, że już mi tak bardzo niektore rzeczy nie przeszkadzają. Poprostu mam za mało czasu.

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    daleka jestem od takiego “chaosu”

    Odpowiedz
11. wyki Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Becia25

    ja bym powiedziała, że jest pedantem… Nie chciałabym byc jego żoną, partnerką :Nie nie:

    pedantem to jest mój mąż;) jemu bym cechy Monka przypisała;)

    ja jestem bałaganiara jeśli chodzi o rzeczy ale zorganizowana jeśli chodzi o załatwianie spraw.

    Odpowiedz
12. bratek Dodane ponad rok temu,

    jestem…mój mąż nie…

    i z tego powodu najwięcej wojen

    Odpowiedz
13. maduxia Dodane ponad rok temu,

    to ja się nie wypowiem

    chaos, chaos i jeszcze raz chaos, chaos w domu, chaos w głowie
    ale walczę, codziennie

    Odpowiedz
14. honey Dodane ponad rok temu,

    staram się bardzo być i zorganizowana i uporządkowana…
    ale nie wyrabiam się
    zwyczajnie dnia mi nie wystarcza na sprzątanie, gotowanie, pracę, zakupy, zabawę z dzieckiem… efekt tego taki, że w sobotę rano już budzę się zmęczona i wszytskiego mi się odechciewa…
    i czesto pójście wcześniej spać wygrywa ze sprzątaniem
    zdecydowanie nie jestem dobrze zorganizowana

    Odpowiedz
15. jane Dodane ponad rok temu,

    Oj, mialam ja takiego uporzadkowanego szefa 🙂

    Bardzo lubie porzadek wokol siebie, w balaganie trace orientacje i szybko robie sie nerwowa. Ale stan porzadku osiagam bardzo rzadko. Przy 5-osobowej rodzinie jest to mozliwe tylko jak wszyscy sa poza domem 😀

    Odpowiedz
16. beasia Dodane ponad rok temu,

    staram się być uporządkowana i zorganizowana, ale mi nie wychodzi, zwł. jeśli chodzi o porządek w domu – podobnie jak przedmówczynie nie wyrabiam się czasowo po prostu… no i nie mam zrozumienia w rodzinie – nikt nie ma ochoty ze mna sprzatać 😉

    Odpowiedz
17. agusek22 Dodane ponad rok temu,

    o matko to chyba o mnie może nie tak bardzo jak ten pan, ale podobnie.
    Nie lubię haosu!
    Tak jak Kara pisała o swoim synku i zabawkach to u mnie podobnie. Martyny zabawki posegregowane, kredki w piórniku, kolorami, flamstry itp. na biurku każda kredka ma swoje miejsce (cienkie do cienkich, grube do grubych itp. jako dziecko też taka byłam) niestety przebywanie z innymi ludźmi nie mającymi takimi poglądów troszkę rozleniwia:-)
    W pracy na biurku idealny porządek

    Odpowiedz
18. honey Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agusek22
    o matko to chyba o mnie może nie tak bardzo jak ten pan, ale podobnie.
    Nie lubię haosu!
    Tak jak Kara pisała o swoim synku i zabawkach to u mnie podobnie. Martyny zabawki posegregowane, kredki w piórniku, kolorami, flamstry itp. na biurku każda kredka ma swoje miejsce (cienkie do cienkich, grube do grubych itp. jako dziecko też taka byłam) niestety przebywanie z innymi ludźmi nie mającymi takimi poglądów troszkę rozleniwia:-)
    W pracy na biurku idealny porządek

    to jeszcze powiedz jak znajdujesz na to czas…

    Odpowiedz
19. olesia Dodane ponad rok temu,

    Przyznam, że jestem.
    Mam w szafie ciuchy pod kolor, gatunek. Buty wyszorowane, wypastowane w pudełkach.

    Kredki układam kolorystycznie jak ten pan samochody.

    Tak mi pasuje.

    Odpowiedz
20. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Nunak
    no detektyw Monk to przy nim pikuś….

    ale ale
    widze niekonsekwencję w ustawieniu samochodów na parkingu jeden z zielonych winien być w żółtych

    a co do pytania…….

    kompletny brak organizacji u mnie wystepuje…. ku wielkiej boleści mojego nieMęża

    Zamieszczone przez maduxia
    to ja się nie wypowiem

    chaos, chaos i jeszcze raz chaos, chaos w domu, chaos w głowie
    ale walczę, codziennie

    nie jestem sama…
    bałagan w domu,głowie,w pracy,w myslach,we wszystkicm… A kocham porządek,jestem bardzo niekonsekwentna,mam chore ambicje i slomiany zapał…same sprzecznosci.

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Jesteście zorganizowane?