Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka – wczoraj Igorka szczepili a mi już serce ściska na myśl o następnych. Boże, jak 3-miesięczne dziecko domyśla się, że jak nie rusza rączką to mniej boli? I nosiłam wczoraj przy sercu przez cały wieczór taką kupkę nieszczęścia z nieruchomą rączką. Poza tym lekarka skrzyczała mnie za sposób noszenia dziecka i przypisała 2 razy dziennie po 4 !! krople D3, bo jej się żeberka nie podobały (jakieś takie spłaszczone). Boję się krzywicy. A może go76 się do mnie odezwie, bo chyba miała podobny problem? I tak siedzę sobie, się martwię i pączki mi wcale nie smakują.
Ewa i moje domyślne dziecko Igor
11 odpowiedzi na pytanie: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
Widzę, że samopoczucie masz podobne do mojego… Dziś byłam na szczepieniu z Julcią, znowu ta okropna szczepionka domięśniowa w nóżkę… mała tak płakała… aż się zanosiła… nienawidzę szczepień i wizyt lekarskich w ogóle :-(.
Asia i Julia (6.5 m-ca)
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
to naprawde jest strasze jak dzieciaczki od urodzenia musza cierpec i sie stresowac.
moj kacper jeszcze dwa dni po szczepieniu pamietal ze jak jest na golasa i kladlam go na pleckach to orazu ten pacz przerazliwy byl,on naprawde to pamietal i taka okropna podkowke robil ze mi wyc sie chcialo razem z nim.
natala i KAPEREK (3 -1,4miesiaca)
MAŚĆ EMLA
jest to maść znieczulająca, wystarczy posmarować miejsce nakłucia godzinę przed szczepieniem i nic nie boli;
sama jeszcze nie wypróbowałam (tzn. Krzyś nie wypróbował), ale na następne szczepienie się bez niej nie ruszam; synek koleżanki podczas szczepienia z zainteresowaniem przyglądał się, co mu pielęgniarka robi i jeszcze się do niej uśmiechał 🙂
chyba warto wypróbować, maluchów nie będą bolały nózki, a nas serca
pozdrawiam
Ewa i Krzyś (6.12.2002)
[Zobacz stronę]
Re: MAŚĆ EMLA
a to mozna kupic bez recepty??
natala i KAPEREK (3 -1,4miesiaca)
Re: MAŚĆ EMLA
teoretycznie nie, ale w praktyce…. zależy od farmaceuty;
jest pełnopłatna, więc mogą sprzedać (ja kupuję takie rzeczy bez recepty, bo mam masę koleżanek w aptekach; na układy nie ma rady, hihihi)
Ewa i Krzyś (6.12.2002)
[Zobacz stronę]
Re: MAŚĆ EMLA
Mój synuś zaczyna wrzeszczeć jak tylko wejdziemy do gabinetu….toleruje tylko dwie lekarki…. A w przychodni na osiedlu niestety codziennie jest inny pediatra…….
Julka kulka i 8 miesięczny Karolek
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
Już się odzywam!!!
Tak więc nic się nie przejmuj i głowa do góry! Jeśli chodzi o maść Emla to rzeczywiście warto wypróbować z tym że z tego co mi się wydaje to jest na Rp. (a przynajmniej powinna być) – zapytaj w aptece. To prawda że szczepienia są delikatnie mówiąc przykre. Co prawda Kuba dosyć szybko się uspokaja i zapomina o całym “bałaganie” ale widać Twój maluszek to “prawdziwy facet”!!!! Tak czy inaczej trzeba przeżyć – to w końcu dla jego dobra!
Jeśli chodzi o krzywicę. Czy badała również główkę? Podajesz Vigantol w kroplach? Ja podaję (po “przepisowej” przerwie wróciliśmy do podawania wit a teraz stopniowo zmniejszamy dawkę) Vigantoletten. To są tabletki – podobno lepiej przyswajalne niż krople.
Jeżeli rzeczywiście mały ma krzywicę (raczej początki) to dobrze się stało że już zaczęłaś z tym walczyć. I dlatego już niedługo pewnie zapomnisz o całym problemie. U mojego pana wszystko już jest w normie. Tak więc życzę cierpliwości i dobrej pamięci w podawaniu wit. i szybkiego pozbycia się problemu!!!
Pozdrawiam
GOSIA mama 5 miesięcznego!!! KUBUSIA-WRZASKUNA!!!!!
Re: MAŚĆ EMLA
mi padiatra odradzała tąmasc bo powiedziała ze samo wtrzykiwanie płynu boli wiec nic to nie da ze posmaruje!!
Gosia!
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
Niedawno tez pisałam o koszmarnym szczepiniu które strasznie przezyłam tu juz zblirza sie nastepne
Niewiem jak Cie pocieszyć przychodzi mi tylko jedno na myśl (tak samo wy mnie pocieszałyście ) TO dla dobra dziecka!
tylko szkoda ze ja przy nastepny szczepieniu znowu bede płakac!!
Gosia!
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
Jak mój Mati był mały to brał zastrzyki i taka mądra pielęgniarka, która mu je robiła powiedziała, że w czasie zastrzyku dziecko lepiej reaguje gdy jest w ramionach mamy. I rzeczywiście, gdy ja go trzymałam przytulonego, to zapłakał tylko w momencie wkłucia a jak nie to się strasaznie zanosił z płaczu. Więc potem uparłam się na coś takiego przy szczepieniach. Pilęgniarka była niezbyt zadowolona, ale chodził ze mną mąż i przytrzymywał nóżkę albo rączkę i Mati prawie wcale nie płakał.
Asia i Mati-Paluszek (7.05.2002)
Re: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka
U mnie w przychodni też każą mi trzymać i przytulać dziecko w czasie szczepienia.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jeszcze jedno szczepienie i będę wrakiem człowieka