jeszcze TYDZIEŃ … I ….

WRACAM DO PRACY

dzieczyny kiedy to wszytstko minelo?

najpierw bylam 7 m na wychowawczym na Ewe (strasznie alergia ja dopadła i nie bylo mowy o tym by siedziala z niania – miala bezdechy)

pozniej wrocilam na 3m do pracy i okazalo sie ze w ciazy jestem… (ciaza zagrozona – jak zreszta i pierwsza) i poszlam na 6m na L4

5m na wychowawczym

i 2 grudnia 2008 ARBAJTE !!!

ale się denerwuję tym dniem…

z jednej strony to bardzoooo bbbbb chce mi się do pracy… a z drugiej to mam takiego lenia że szok

a mój maciek jakby czuł co się pisze… zrobił sie strasznym przytulaszczkiem – chce zebym tylko ja go nosiła – nawet w nocy tylko z mama chce spac…

dziewczyny stres juz mnie lapie

HELP

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: jeszcze TYDZIEŃ … I ….

  1. Zamieszczone przez agusjot
    Ano dlatego, że nie mamy z kim zostawić dzieci i dlatego jesteśmy z nimi w domu. A jak się nie ma z kim zostawić, to jak iść na imprezy, do znajomych?

    z dzieciami

    • Zamieszczone przez tusiaaa24
      Ewa ale co jest tragicznego w tym

      wez napisz co?

      tak dla oswiecenia niewiedzacych… 🙂

      duzo nauki?
      nie chce sie uczyc synek?
      czy tobie sie nie chce z nim siadac?

      “oooooooooo nie
      ja nie będę tego pisał
      najchętniej bym wyrzucił te zeszyty
      no nie męcz mnie tak
      ręka mnie już boli
      ooooooooo nie
      już nie mogę
      proszę, nie każ mi tego robić
      ooooooo nie
      mamo, ja nie potrafię
      boliiiiiiiiiiiiiii
      maaaaamooooo
      jestem zmęczony
      oooo nie”

      itd

      • Zamieszczone przez EwkaM
        ”oooooooooo nie
        ja nie będę tego pisał
        najchętniej bym wyrzucił te zeszyty
        no nie męcz mnie tak
        ręka mnie już boli
        ooooooooo nie
        już nie mogę
        proszę, nie każ mi tego robić
        ooooooo nie
        mamo, ja nie potrafię
        boliiiiiiiiiiiiiii
        maaaaamooooo
        jestem zmęczony
        oooo nie”
        itd

        hahahahah
        a jak u Ciebie z cierpliwoscia?

        • Zamieszczone przez EwkaM
          ”oooooooooo nie
          ja nie będę tego pisał

          Ewcia, ja wiem – teraz on jest jeszcze za mały więc trochę się pomęczysz

          ale może w pierwszej klasie np. zrób tak, że jak powie “ooooo nie….. itd.” powiedz że jak nie to Nie
          niech pójdzie do szkoły nie przygotowany i będzie mu wstyd – może to go czegos nauczy

          ja zrobiłam tak z Michałem w zerówce

          i od tej pory on sam wie co ma robić i że musi to zrobić

          teraz jest tak, że jak przychodzi ze szkoły to szybko zabiera się za lekcje żeby miec z głowy

          • Zamieszczone przez avi

            teraz jest tak, że jak przychodzi ze szkoły to szybko zabiera się za lekcje żeby miec z głowy

            u mnie wlasnie tak w domu bylo

            najpierw lekcje pozniej przyjemnosci

            z czasem zmienilam nieco harmonogram

            • Ewa a tak swoja droga ja rowniez boje sie tego “oooo nie ja nie bede…”
              moja Ewa strasznie upartym stworzeniem jest – jak nie to nie i nie ma zmiluj sie u niej…

              czasem znajde haka na nia ale musze niezle sie wysilic

              • Zamieszczone przez tusiaaa24
                u mnie wlasnie tak w domu bylo

                najpierw lekcje pozniej przyjemnosci

                z czasem zmienilam nieco harmonogram

                no, to juz będzie inny rozdział, którego jednak panicznie się boję

                • Zamieszczone przez avi
                  no, to juz będzie inny rozdział, którego jednak panicznie się boję

                  hahah

                  kurde obym ja nie miala chleba oddanego ze swoimi dziecmi

                  teraz naprawde jestem wstanie zrozumiec swoja mame i moge powiedziec calkiem otwarcie

                  TOLERANCYJNA Z NIEJ KOBIETA – I DUZO ZAUFANIA DO MNIE MIALA – I CIERPLIWOSCI…

                  • Zamieszczone przez tusiaaa24
                    hahahahah
                    a jak u Ciebie z cierpliwoscia?

                    ciężko, oj, ciężko
                    szcegołnie jak widzę jego kulfony

                    Zamieszczone przez avi
                    Ewcia, ja wiem – teraz on jest jeszcze za mały więc trochę się pomęczysz

                    ale może w pierwszej klasie np. zrób tak, że jak powie “ooooo nie….. itd.” powiedz że jak nie to Nie
                    niech pójdzie do szkoły nie przygotowany i będzie mu wstyd – może to go czegos nauczy

                    ja zrobiłam tak z Michałem w zerówce

                    i od tej pory on sam wie co ma robić i że musi to zrobić

                    teraz jest tak, że jak przychodzi ze szkoły to szybko zabiera się za lekcje żeby miec z głowy

                    bardzo żałuję, że Krzyś nie ma zadawych prac domowych w zerówce; łatwiej byłoby go zmobilizować;
                    a tak będę się męczyć jeszcze w pierwszej klasie

                    • Zamieszczone przez tusiaaa24
                      hahah

                      kurde obym ja nie miala chleba oddanego ze swoimi dziecmi

                      teraz naprawde jestem wstanie zrozumiec swoja mame i moge powiedziec calkiem otwarcie

                      TOLERANCYJNA Z NIEJ KOBIETA – I DUZO ZAUFANIA DO MNIE MIALA – I CIERPLIWOSCI…

                      taaa….

                      Michał juz teraz miewa takie riposty że szczenę z podłogi zbieram….. więc boję się mysleć co będzie dalej….

                      juz teraz widze jakie frustracje zaczynają się we mnie rodzić i często nad nimi nie panuję

                      ale pocieszam sie tym, że może trochę nauczyłam sie na błędach mojej mamy – bo tego że jest tolerancyjna bynajmniej nie mogę o niej powiedzieć

                      • Zamieszczone przez EwkaM
                        ciężko, oj, ciężko
                        szcegołnie jak widzę jego kulfony

                        on dopiero sie uczy… bedzie dobrze

                        ja to martwie sie jak wydole jak moje dzieci beda juz sie uczyc
                        praca dom pranie sprzatanie
                        i siedzenie uczenie sie z nimi…

                        o to mnie przeraza – skad ja na wszystko wezme czas? i sily?

                        • Zamieszczone przez avi
                          taaa….

                          Michał juz teraz miewa takie riposty że szczenę z podłogi zbieram….. więc boję się mysleć co będzie dalej….

                          juz teraz widze jakie frustracje zaczynają się we mnie rodzić i często nad nimi nie panuję

                          ale pocieszam sie tym, że może trochę nauczyłam sie na błędach mojej mamy – bo tego że jest tolerancyjna bynajmniej nie mogę o niej powiedzieć

                          to co on ciekawego wyrabia ze musisz z podlogi sie zbierac…?

                          • Zamieszczone przez EwkaM
                            ciężko, oj, ciężko
                            szcegołnie jak widzę jego kulfony

                            Michał też jest kaleka manualny – baaardzo brzydko pisze, nie potrafi w ogóle rysować…

                            ale ocen nie ma za to obniżanych, choć pani często przypomina że powinien ćwiczyć – chyba inne czasy są teraz…uffff

                            • Zamieszczone przez avi
                              Michał też jest kaleka manualny – baaardzo brzydko pisze, nie potrafi w ogóle rysować…

                              ale ocen nie ma za to obniżanych, choć pani często przypomina że powinien ćwiczyć – chyba inne czasy są teraz…uffff

                              dokladnie – ja pamietam swoja polonistke – az noz w kieszeni sie otwiera czlowiekowi jak o tym trolu pisze
                              albo wogole nie sprawdzala prac… albo obnizala ocene jak praca malo czytelna byla

                              a juz totalnym przegieciem bylo jak chlopak z klasy pisal jak kura pazurem podczas trzesienia ziemi wiec wydrukowal prace komputerowo… TAK TEZ JEJ NIE DOGODZIL…

                              • Zamieszczone przez tusiaaa24
                                to co on ciekawego wyrabia ze musisz z podlogi sie zbierac…?

                                łapie nas za słówka – musimy uważać na to co mówimy i bardzo starannie dobierać argumenty….

                                • Zamieszczone przez avi
                                  łapie nas za słówka – musimy uważać na to co mówimy i bardzo starannie dobierać argumenty….

                                  U MNIE PYSKOWKI SA TRERAZ NA TOPIE

                                  ja mowie tak – a Ewa nie

                                  mowie ze ma tak zrobic – slysze – a wlasnie ze tak nie zrobie…

                                  normalnie az mnie nosi po takich gadkach

                                  • Zamieszczone przez tusiaaa24
                                    WRACAM DO PRACY

                                    dzieczyny kiedy to wszytstko minelo?

                                    najpierw bylam 7 m na wychowawczym na Ewe (strasznie alergia ja dopadła i nie bylo mowy o tym by siedziala z niania – miala bezdechy)

                                    pozniej wrocilam na 3m do pracy i okazalo sie ze w ciazy jestem… (ciaza zagrozona – jak zreszta i pierwsza) i poszlam na 6m na L4

                                    5m na wychowawczym

                                    i 2 grudnia 2008 ARBAJTE !!!

                                    ale się denerwuję tym dniem…

                                    z jednej strony to bardzoooo bbbbb chce mi się do pracy… a z drugiej to mam takiego lenia że szok

                                    a mój maciek jakby czuł co się pisze… zrobił sie strasznym przytulaszczkiem – chce zebym tylko ja go nosiła – nawet w nocy tylko z mama chce spac…

                                    dziewczyny stres juz mnie lapie

                                    HELP

                                    a ja jestem w szoku jak ten czas zlecial…bo pamietam cie w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                    • Zamieszczone przez ahimsa
                                      Mój prez ostatni rok właściwie był z 3 dni w domu na 7. A jak już wracał to ok. 22.00…
                                      Teraz… No niby jest to 16.30- ale co z tego? nawet jak się nimi zajmie to ja w tym czasie mogę zrobic zaległe rzeczy, których sie przy nich za chiny zrobic nie da! ( domowe zaległości)
                                      Mi się nawet zbytnio wychodzic nie chce… No i jak sie mam zajmowac sobą, jak i tak słydsze rumor, krzyki, bieganie, ryk albo śmiech? ja potrzebuje ciszy i na serio pobycia TYLKO ze sobą! i taki “odpoczynek” z 2 dzieci to raczej nie odpoczynek. Nawet, jak jest mąż w domu.

                                      Oceniając z perskeptywy czasu… będzie Ci coraz łatwiej, Jeremi rośnie przecież :).

                                      • Zamieszczone przez agusjot
                                        Ano dlatego, że nie mamy z kim zostawić dzieci i dlatego jesteśmy z nimi w domu. A jak się nie ma z kim zostawić, to jak iść na imprezy, do znajomych?

                                        A czy ja gdzieś napisałam, że ja “do ludzi” bez dzieci chadzam? Z dziećmi – przynajmniej moimi – też się da :).

                                        • Zamieszczone przez nelly21
                                          a ja jestem w szoku jak ten czas zlecial…bo pamietam cie w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                          to mile 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jeszcze TYDZIEŃ … I ….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general