jeszcze TYDZIEŃ … I ….

WRACAM DO PRACY

dzieczyny kiedy to wszytstko minelo?

najpierw bylam 7 m na wychowawczym na Ewe (strasznie alergia ja dopadła i nie bylo mowy o tym by siedziala z niania – miala bezdechy)

pozniej wrocilam na 3m do pracy i okazalo sie ze w ciazy jestem… (ciaza zagrozona – jak zreszta i pierwsza) i poszlam na 6m na L4

5m na wychowawczym

i 2 grudnia 2008 ARBAJTE !!!

ale się denerwuję tym dniem…

z jednej strony to bardzoooo bbbbb chce mi się do pracy… a z drugiej to mam takiego lenia że szok

a mój maciek jakby czuł co się pisze… zrobił sie strasznym przytulaszczkiem – chce zebym tylko ja go nosiła – nawet w nocy tylko z mama chce spac…

dziewczyny stres juz mnie lapie

HELP

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: jeszcze TYDZIEŃ … I ….

  1. Zamieszczone przez Avocado
    A czy ja gdzieś napisałam, że ja “do ludzi” bez dzieci chadzam? Z dziećmi – przynajmniej moimi – też się da :).

    dokladnie

    ile razy w lato bylo tak ze my grilowalismy Ewa biegala do upadlego a maciek zabunkroany w koce i wszytsko co mozliwe w wozku osloniety zwykla firanka od komarow…

    fajnie wspomina sie pozniej takie wypady do znajomych

    • Zamieszczone przez Avocado
      A czy ja gdzieś napisałam, że ja “do ludzi” bez dzieci chadzam? Z dziećmi – przynajmniej moimi – też się da :).

      Taaa… ale to ogranicza liczbę znajomych…
      Ja przynajmniej dopóki nie miałam dzieci wkurzałam się jak mi się ktoś z dzieciarami wpakował.
      Teraz do bezdzietnych też raczej bez małych chodzimy…

      • Zamieszczone przez kurczak
        Taaa… ale to ogranicza liczbę znajomych…

        Mnie nie ogranicza, bezdzietnych w kręgu naszych znajomych można policzyć na palcach jednej ręki (taka już stara jestem hihi). Dzietni bywają u nas równie chętnie, jak chętnie nas podejmują… dodam, że z dzieciarami…

        Ja przynajmniej dopóki nie miałam dzieci wkurzałam się jak mi się ktoś z dzieciarami wpakował.

        A mnie tam dzieciary nigdy nie przeszkadzały… uwielbiałam je od zawsze! Ale rozumiem, że komuś mogą przeszkadzać :).

        • Zamieszczone przez tusiaaa24
          dokladnie

          ile razy w lato bylo tak ze my grilowalismy Ewa biegala do upadlego a maciek zabunkroany w koce i wszytsko co mozliwe w wozku osloniety zwykla firanka od komarow…

          fajnie wspomina sie pozniej takie wypady do znajomych

          Dokładnie, my też lubimy takie imprezki :). Przecież życie nie kończy się z chwilą narodzin dzieci…

          • Zamieszczone przez Avocado
            Dokładnie, my też lubimy takie imprezki :). Przecież życie nie kończy się z chwilą narodzin dzieci…

            dokladnie

            nie powiem ze ma sie pelna satysfakcje z takich imprez ale lepsze to od siedzenia i biadolenia w domu

            ja osobiscie jestem strasznie zasadnicza – kompanie – karmienie i spanie w domu… ale robie wyjatki od reguly jesli ludzie z ktorymi mam spedzic czas sa warci tego 🙂

            a tak swoja droga to tak fajnie jest pozniej wspominac- ja np, wspominam Ewe jako 2-3 miesiecznego bobasa i nasze grilowanie – wtedy karmilam jeszcze piersia wiec nic nadzwyczajnego mnie nie czekalo na takie imprezce ale za to wszytskie wujki i ciotki na malym ralszu tak cudownie zajmowaly sie Ewa (te nielubiace dzieci rowniez) ze momentami zapominalam ze jestem z dzieckiem na grillu 🙂

            • Zamieszczone przez tusiaaa24
              WRACAM DO PRACY

              dzieczyny kiedy to wszytstko minelo?

              najpierw bylam 7 m na wychowawczym na Ewe (strasznie alergia ja dopadła i nie bylo mowy o tym by siedziala z niania – miala bezdechy)

              pozniej wrocilam na 3m do pracy i okazalo sie ze w ciazy jestem… (ciaza zagrozona – jak zreszta i pierwsza) i poszlam na 6m na L4

              5m na wychowawczym

              i 2 grudnia 2008 ARBAJTE !!!

              ale się denerwuję tym dniem…

              z jednej strony to bardzoooo bbbbb chce mi się do pracy… a z drugiej to mam takiego lenia że szok

              a mój maciek jakby czuł co się pisze… zrobił sie strasznym przytulaszczkiem – chce zebym tylko ja go nosiła – nawet w nocy tylko z mama chce spac…

              dziewczyny stres juz mnie lapie

              HELP

              ja od poniedziłaku 1 grudnia też wracam do pracy. Po 10 miesiącach. I w przeciwueństwie do Ciebie nie lubię mojej pracy i nie chcę wracać. ale cóż kredyty, a i marzenia trzeba móc za co spełniać…..I w dodatku niezłe klimaty na mnie czekają, ploty, tzw głuchy telefon, gdzie na końcu dowiadujesz się że mówiłaś coś czego nie mówiłaś, rywalizacja osiaganie celów po trupach…. Tak więc ja do takiej pracy wracam. Bardzo chciałabym aby to się zmieniło, abym lubiła mają pracę. Może kiedyś….

              • Zamieszczone przez tusiaaa24
                nie powiem ze ma sie pelna satysfakcje z takich imprez ale lepsze to od siedzenia i biadolenia w domu

                O właśnie!

                • Powodzenia !!!!!!!!!

                  • już do pracy! ależ ten czas mija
                    powodzenia i sięnie przejmuj, będzie dobrze

                    • Zamieszczone przez magonil
                      ja od poniedziłaku 1 grudnia też wracam do pracy. Po 10 miesiącach. I w przeciwueństwie do Ciebie nie lubię mojej pracy i nie chcę wracać. ale cóż kredyty, a i marzenia trzeba móc za co spełniać…..I w dodatku niezłe klimaty na mnie czekają, ploty, tzw głuchy telefon, gdzie na końcu dowiadujesz się że mówiłaś coś czego nie mówiłaś, rywalizacja osiaganie celów po trupach…. Tak więc ja do takiej pracy wracam. Bardzo chciałabym aby to się zmieniło, abym lubiła mają pracę. Może kiedyś….

                      KOCHANA NIE JESTES SAMA

                      U MNIE TEZ WLASNIE SA TAKIE TROLE – I DLATEGO BOJE SIE POWROTU !!!

                      PRZYTULAM CIEPLO

                      MUSIMY DAC RADE 🙂

                      • Zamieszczone przez gruszki
                        już do pracy! ależ ten czas mija
                        powodzenia i sięnie przejmuj, będzie dobrze

                        GRUSZKI MUSI JAKOS BYC

                        NIE MAM WYJSCIA MUSZE SIE ZACZAC REALIZOWAC ZAWODOW…

                        • bedzie dobrze Tusia
                          ja tez czasem klne ze za duzo pracuje, ale w domu bym zwariowala
                          ja z tych co lubia sie i bez dzieci zabawic i pobyc same, ale to pewnie dlatego ze jestem jedynaczka ( jak to wiele osob mowi “skrzywdzona bo sama ” )

                          • kurde juz zbliza sie godzina zero

                            • Zamieszczone przez tusiaaa24
                              kurde juz zbliza sie godzina zero

                              dasz rade tuśka!!! 😀

                              • Nie marudź tylko się ciesz- ja tam zazdroszczę;)

                                Znasz odpowiedź na pytanie: jeszcze TYDZIEŃ … I ….

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general