Właśnie przed chwilką zobaczyłam 2 kreseczki, serce mi wali jak oszalałe. Jestem naprawdę szczęśliwa, ale krok w krok za tym szczęściem idzie strach bo tak bardzo boje się aby nie powtórzyła się sytuacja z października – 12 tydzień, plamienia, USG, a potem to już tylko zabieg…..- kochane moje pomódlcie się czasami za moją kruszynkę aby chciała ze mną zostać przez 9 miesięcy.
Mimo wszystko jestem dobrej myśli, pozytywne myślenie – wciąż sobie to powtarzam. Przesyłam wam moc buziaków i oczywiście fluidków ciążowych. Dziękuję ze ze mną byłyście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O BOŻE JAKA JA JESTEM SZCZĘŚLIWA 🙂
Asia
z aniołkiem i pewnością, że tym razem się uda
25 odpowiedzi na pytanie: jeszcze w to niewierzę…….udało się
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Asiu – super wiadomość!!!!!!!!!!!
Gratulacje. Bedzie wszystko dobrze bo tak byc musi. Pozdrawiam:))
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Dzięki Abe, będzie dobrze bo musi być dobrze 🙂
Czekam na twoje wieści o fasolince, zobaczysz już niebawem 🙂
Pozdrawiam cię
Asia
z aniołkiem i pewnością, że tym razem się uda
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Bardzo bardzo superowo !!!!! Teraz musi być dobrze ! Trzymamy kciuki 🙂
inka z clo i duphastonem 🙂
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
super
Twój mały aniołek bedzie czuwał nad Tobą i Twoim maleństwem
pozdrawiam
Madzia czekająca na cud
gg 292168
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Asiu pewnie że się uda
buziaczki
[Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Super nowina!!! Trzymam kciuki, aby tym razem wszystko było ok i aby maluszek rósł zdrowo:-)
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Gorące GRATULACJE… będzie dobrze, zobaczysz, na pewno!!!
ami7
[Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
GRATULUJĘ SERDECZNIE i życzę szczęśliwych 9 miesięcy
23 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Asia7,
Asiu, bardzo sie ciesze razem z toba! Zycze ci zeby fasolka byla silna i nie opuscila cie przez nastepne 9 miesiecy. Jestem w takiej samej sytuacji, tylko ze nigdy nie zdarzylo mi sie poronic, nie znam wiec tego bolu z autopsji, moge sobie tylko wyobrazic..
Pozdrawiam
Bramka
[Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Asiu wierzę, WIERZMY !!!! mocno, ze 9 miesiecy szybko zleci i kruszynka przyjdzie zdrowiutka na świat.
Tego WAM zycze i GRATULACJE!!!!! OGROMNE!!!!!
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Gratuluję zycze, aby tym razem wszstko przebiegło bez komplikacji
pozdrawiam i informuj na bierząco o wszystkim…
Żaba Monika
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Ciesze sie razem z Toba 🙂 i trzymam kciuki, zeby sie udalo.
Pozdrawiam serdecznie
Derella
[Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Gratulacje:):):):)
Tak pozytywne myślenie to podstawa Asiu:)
będzie dobrze!!!
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
3 podejście
GG4741887
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Kochane moje bardzo bardzo serdecznie wam dziękuję za ciepłe słowa, oczywiście będę meldować na bieżąco co u mnie i mojej kruszyki.
Od samego rana dzwonię do mojego lekarza i nic, w przychodni mówią że mają pełne obłożenie do końca przyszłego tygodnia, w szpitalu dzisiaj mojego gina nie ma a komórki nie odbiera, zaczynam się stresować bo przecież sam mi mówił żeby jak tylko dowiem się o ciąży to żebym przyszła do niego. No nic będę dzwonić na komórke aż odbierze…….. potrzymajcie jeszcze kciuki za to aby mnie przyją w tym tygodniu. Dziękuję 🙂
Asia
z aniołkiem i pewnością, że tym razem się uda
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
na pewno uda Ci się z nim skontaktować, tylko się nie stresuj
teraz musisz być spokojna i dbac o maleństwo
Gratuluję i pozdrawiam cieplutko
mk
2 cykl starań
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Gratuluje!!! I tylko myśl pozytywnie!!!! Będę pamiętać o Twojej prośbie.
Pozdrawiam
moni
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
GRATULACJE :):):):)
dbaj o siebie i kruszynkę.
monika, która jeszcze nie może się starać
[Zobacz stronę]
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Badz dobrej mysli, musi sie udac. Gratuluje, ciesz sie tym Szczesciem, bo jest Twoje.
Ach zazdroszcze Ci…..
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
Asiu i ja też dołączam się do gratulacji – i wierzę, że maluszek będzie sobie pięknie rósł gdzieś tak do listopada
( chyba dobrze policzyłam ) Jak mi się uda tym razem to też będę listopadową mamą.
Pozdrawiam
matylda
Re: jeszcze w to niewierzę….udało się
dzięki i trzymam kciuki abyś też była listopadówką 🙂
Pozdrawiam
Asia
z aniołkiem i pewnością, że tym razem się uda
Znasz odpowiedź na pytanie: jeszcze w to niewierzę…….udało się