Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

W koncu zdecydowalam sie na udroznienie kanalikow u Kuby bo nie moglam sie patrzec na te zaropiale oczka ktore ostatnio jeszcze bardziej sie pogorszyly. Nie pomogly ani masaze ani kropelki :(( Troche sie boje jutra…pewnie bede plakac razem z Kuba ale coz zrobic… Trzymajcie za nas kciuki…
Kasia i….Dominik 7lat i Kuba 10,5 miesiaca

12 odpowiedzi na pytanie: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

  1. Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

    Mam nadzieje ze bedzie ok!!!!!

    Asia i Oliwierek 14.01.2004 r

    • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

      Będzie dobrze :-)))
      Trzymamy kciuki za Was oboje!

      ps. też jesteśmy z Lublina i pozdrawiamy,

      Bey i Nikola (14.01.2004)

      • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

        Mój Kuba był na zabiegu WYJAŁAWIANIA worka spojówkowego podczas zapalenia spojówek. “Mądra” pani doktor okulistka leczyła go anybiotykiem przez tydzien, a stan sie pogarszał. Jak Kubkowi spuchły oczy pojechaliśmy na ostry dyżur do CZMP (mieszkamy w Łodzi). Tam na okulistyce dziecięcej zajęła się nim Bogu dzięki lekarka, która wiedziała, co robi. Powiedział, że na takie zapalenie antybiotyk nie pomoże i trzeba zrobić zabieg. Zabrali mi go !!!
        Słyszałam za ścianą jak krzyczy, on płakał i ja też. Na szczęście potem wszystko przeszło.
        W różnych szpitalach różnie robią udrażnianie, raz jest znieczulenie ogólne ra nie, raz nie.
        Życzę Ci powodzenia.
        A, poczytaj sobie

        Aga i Kuba (25.06.2003)

        • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

          Hej,ale zbieg okoliczności, ja też jutro idę z moim Kubusiem na udrażnianie i też się bardzo boję i już płaczę teraz w domu, a co dopiero będzie jutro. Kuba ma 2,5 miesiąca, problem z oczkiem mamy od urodzenia, tak mi go strasznie żal, teraz sobie śpi i nawet nie wie co go jutro czeka. Ale mam nadzieję, że w końcu będzie dobrze, choć nie ma 100% pewności. Znajomych córeczka miała udrażniane oczko 2x, dopiero poskutkowało. Trzymam kciuki za Kubusie. Pa

          • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

            A twoj Kuba bedzie mial znieczulenie miejscowe(tak jak moj Kuba) czy usypiany za pomoca “maski”??
            Pozdrawiam i trzymamy za was kciuki…
            Kasia i…

            • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

              Z tego co wiem, to u nas w szpitalu chyba nie daja zadnego znieczulenia, wydaje mi sie to chore, powinno byc chociaz miejscowe. Bede musiała odejsc od drzwi, aby nie słyszeć jak on płacze.

              • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                Nic przyjemnego!!!! Kacperek miał dwa miesiące, jak przechodził przez ten zabieg. U nas także nie przynosiły efektów ani masaże, ani kropelki. Również ciągle miał zapalenie spojówek. Ale po przepłukiwaniu jak ręką odjął. Kubuś bedzie tylko baaardzo płakał-ja czekałam za drzwiami. Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!!

                Natalka i Kacperek

                • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                  Moja córeczka miała udrażniany kanalik łzowy po skończeniu 5 miesięcy. Strasznie się bałam. Wyglądało to w ten sposób że zawinęli Nadię w prześcieradełko żeby nie ruszała się i przystąpili do zabiegu (bez znieczulenia). Byłam przy tym bo nie chciałam jej tam samej zostawiać. Straaaasznie płakała. Na szczęście po zabiegu oczko było już ok, bo niewiem jakbyśmy zniosły powtórkę. Mam nadzieję że i u was “pójdzie” szybciutko. Trzymam kciuki, będzie dobrze.


                  Justyna i Nadia 29.07.2003

                  • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                    Moja niunie na szczescie to ominelo. Chociaz ropialo jej oczko przez miesiac. Pomogly intensywne masaze… Byly straszne (Maja caly czas plakala), ale uparlam sie i nie musieli jej udrazniac.

                    Bardzo wspolczuje i powodzenia

                    Monisia i 4 miesieczna Maja

                    • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                      I bylismy, niestety nie udalo sie. Zaczęli mu wkładać te narzędzia do oczka (bez znieczulenia), trwało to jakiś czas, ale okazało sie, że kUba ma bardzo wąski kanalik i muszą sprowadzić mniejsze narzędzia, aby nie rozerwać kanalika. Jak Kubuś strasznie płakał, wyszłam z tamtąd bo nie mogłam tego słuchać, parę łezek mi popłynęło. Mamy przyjść w piątek na powtórkę, chyba że będzie lepiej z oczkiem. Z tego chyba wychodzi, że trochę mu chyba przepchali, sama już nie wiem. A co u Ciebie?

                      • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                        Wiesz…..my dzisiaj dopiero na 17 jestesmy umowieni.Jestem cala w nerwacji 🙂 Brzuch mnie boli, glowa…uff a tu jeszcze godzine do wyjscia.Dam znac jak wrocimy. Pozdro Kasia i…

                        • Re: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                          Juz jestesmy po zabiegu…. Nie bylo mnie przy tym jak Kubie go robili bo nei chcialam slyszec jak placze. Suma sumarum lekarka powiedziala ze prawie nie plakal. Jedno oczko jest na 99,9% udroznione a drugie raczej bedzie trzeba powtorzyc bo nie zleciala ropa tak jak w tamtym drugim. Na razie dostalismy kropelki mamy jeszcze robic masaze przez tydzien i zobaczymy… Bede myslala pozytywnie to moze i to gorzej udroznione sie calkiem odblokuje.UFF….dziekuje za wczesniejsze posty i slowa otuchy….Wielkie dzieki!!Na was zawsze mozna liczyc…:)
                          Pozdrawiam Kasia i…

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jutro ide z Kuba na udrażnianie…

                          Dodaj komentarz

                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo