W piatek o 11 11-tego mam obrone pracy licencjackiej…cholernie sie boje, w nocy snia mi sie istne horrory, nie moge spac, chodze wsciekla!
Nie myslalam, ze bede sie tak bac, z jednej strony umiem material, prace pisalam wiec moge o niej mowic…. Ale z drugiej strony boje sie ze trafie na jakies pytanie na ktore nie bede znala odpowiedzi:(
Napiszcie jak wygladala wasza obrona, czy czesto sie ja oblewa, czy ktoras nei obronila???
Eh, boje sie jak jeszcze nigdy, zawsze szlam bez obaw na egzaminy i mature a teraz….
Przeraza mnei to ze wchodze jako pierwsza, ze nie bede umiala wydusic slowa, ze tak dawno nie rozmaiwalam po angielsku(Boze a jak nie zrozumie pytania?)
P.s. Trzymajcie za mnie kciuki!!!!!!
Hubi 2 latka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Juz niedlugi….buu boje sie-nie o dzieciach!
Re: Juz niedlugi….buu boje sie-nie o dzieciach!
Nelly a jaki masz temat pracy? Wiem ze kiedys mi pisałas ale nie pamiętam…. Cos o grach i zabawach w nauce ang., tak?
Pytam bo myśle o podobnym temacie za rok….
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: Juz niedlugi….buu boje sie-nie o dzieciach!
Trzymam, trzymam. przynajmniej ten, ktorym nie stukam 🙂
Kaśka
Re: Juz niedlugi….buu boje sie-nie o dzieciach!
Pamiętałam o paluchach 🙂
I co? Jak poszło?
Monika & Nina ( 15 mies.)
no i?
Jak wrazenie Nelly? Jak poszlo?
pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Juz niedlugi….buu boje sie-nie o dzieciach!