Kącik porady domowej.

W związku z tym, że będę się niedługo urządzać w nowym mieszkaniu (a nie jest ono zbyt duże), chciałabym jakoś sensownie rozplanować powierzchnię.
No i pytanie do Was, macie może jakieś ciekawe rozwiązania do salonu, kuchni, łazienki, które się u was sprawdzają.
Albo gdybyście się urządzały drugi raz to wiecie czego byście nie kupiły/nie zamontowały albo z kolei co byłoby dla was priorytetem.
Ciężko mi wyjaśnić o co chodzi, ale ja np. mam teraz jedno spostrzeżenie.
Łatwiej się sprząta łazienkę jeśli wszystkie kosmetyki są pochowane w pudełka 😉

I o tego typu rady mi chodzi 🙂

Może powstanie fajny wątek dotyczący właśnie aranżacji wnętrza, aby łatwiej się sprzątało, mieszkało,
który posłuży nie tylko mnie 🙂

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Kącik porady domowej.

  1. Udało mi się zrobić zdjęcia zanim bede miec w domu sajgon:

    Kuchnia ( polaczenie mokki z beżem, matowe):

    Z bliska:

    U dzieci:

    Blat w łazience to już poler:

    Plus mozaika wanna obudowana:

    • Zamieszczone przez ana7
      A czy któraś z Was ma coś takiego jak zsyp na bieliznę? Coraz poważniej o tym myślę, zwłaszcza, ze jesteśmy na etapie kucia i wykuwania. Pralnię będę miała w piwnicy, a łazienka na piętrze. Taki zsyp oszczędziłby latania z koszami na dół.
      Na górze w łazience otwór i rurą do dołu.
      Macie? Sprawdza się?

      rozwazalam, zrezygnowałam
      Rozwazalam tez pralke w piwnicy lub – tak jak zrobila sąsiadka w kotlowni. Zwazywszy na fakt, ze sypialnie mamy na pietrze i tam tez przechowujemy ubrania, pralnia jest rownież na górze. Odechciało mi sie, jak pomyslalam, ze bede musiala znosci pranie na dół, potem nosic je na góre. No hcyba ze ten zsyp z windą, zeby nie targac na górę rzeczy.
      Tak czy siak – zadowolona jestem z rozwiązania – ani brudy ani pranie nie wedruje mi po pietrach – wszystko jest na górze.

      Zamieszczone przez Bib
      Ja tylko napomknę, że koleżanka nie ma ogrzewania w toalecie i załatwić tam te sprawy nie jest przyjemnością. Zimą jest tam zimno. Może jednak lepiej zdecydować się chociaż na malutki grzejniczek?

      podpiszę się
      i zakręcić rurą od podłogówki i jednak wejść do tej toalety
      Zanim włączę piec najzimniej mam wlasnie w dolnej toalecie, nie wiem dlaczego

      • Zamieszczone przez Usianka
        rozwazalam, zrezygnowałam
        Rozwazalam tez pralke w piwnicy lub – tak jak zrobila sąsiadka w kotlowni. Zwazywszy na fakt, ze sypialnie mamy na pietrze i tam tez przechowujemy ubrania, pralnia jest rownież na górze. Odechciało mi sie, jak pomyslalam, ze bede musiala znosci pranie na dół, potem nosic je na góre. No hcyba ze ten zsyp z windą, zeby nie targac na górę rzeczy.
        Tak czy siak – zadowolona jestem z rozwiązania – ani brudy ani pranie nie wedruje mi po pietrach – wszystko jest na górze.

        podpiszę się
        i zakręcić rurą od podłogówki i jednak wejść do tej toalety
        Zanim włączę piec najzimniej mam wlasnie w dolnej toalecie, nie wiem dlaczego

        Dziewczyny my na dole mamy toaletę z samym sedesem i umywalką. Pewnie z 2,5 metra ma maksymalnie. Graniczy szerszą ścianą z kotłownią ( a dokładnie z piecem który do tej ściany przylega ) a po podłodze są poprowadzone rurki do ciepłej wody. Z pozostałych 3 stron graniczy z klatką schodową, salonem i przedpokojem. Jestem pewna, że będzie tam ciepło.

        W obecnym domu taką toaletę też mamy nieogrzewaną a graniczy ona jedną ścianą z nieogrzanym garażem i nigdy nie czułam tam zimna.

        • Zamieszczone przez agga_łosiu
          Dziewczyny my na dole mamy toaletę z samym sedesem i umywalką. Pewnie z 2,5 metra ma maksymalnie. Graniczy szerszą ścianą z kotłownią ( a dokładnie z piecem który do tej ściany przylega ) a po podłodze są poprowadzone rurki do ciepłej wody. Z pozostałych 3 stron graniczy z klatką schodową, salonem i przedpokojem. Jestem pewna, że będzie tam ciepło.

          W obecnym domu taką toaletę też mamy nieogrzewaną a graniczy ona jedną ścianą z nieogrzanym garażem i nigdy nie czułam tam zimna.

          ja tez mam taką toaletę
          graniczy z garazem (krótka sciana), schodami na górę ktore mam w srodku i wiatrołapem. Generalnie wszedzie – pzoa garazem – ciepło, a toaleta dosyc szybko mi sie wychładza. Moze cos nie tak z moim odczuciem temperatury, nie wiem.

          Rury do ciepłej wody chyba jednak bedziesz izolować? 😉 Raczej nie powinny grzać pomieszczenia.

          Edytuje, no przeciez piwnice mam pod wiatrołapem i toaletą…. i stała temperaturę 15 stopni. To chyba dlatego szybciej mi sie tam wychładza:)

          • Zamieszczone przez kiara
            piszecie o ciemnych fugach, a mnie się marzą białe płytki scienne i podłogowe. Fuga oczywiście w kolorze płytek:)

            Kiara ja mam w łazience – białe płytki z drobniutkimi różowymi paseczkami do tego karminową fugę (to na ścianie) i brudnoróżowe płytki na podłodze z taką samą fugą. Płytki ścienne sobie chwalę – nie widać na nich plam od wody. Do mycia używam clina.

            Za to w kuchni na podłodze terakotę przeklinam na czym świat stoi. Też jest biała z drobniutką maziają niebieską. To dziadostwo,by domyć muszę szorować szczotką na kolanach 😡
            Także wszystko zależy od rodzaju płytek

            • Białe płytki chcę tylko w łazience. W kuchni rozwazam szare lub panelopodobne (nie w kwadracie, tylko takie waskie klepki) w odcieniu zbliżonym do paneli w całym mieszkaniu.

              Jęśli mąż nie bedzie chciał słyszeć o białej łazience, wtedy rozważe inny kolor, ale fugi zawsze będa tylko i wyłacznie w kolorze płytek. Nie podoba mi sie kratownica na podłodze.
              Mogłyby być tez w sumie panelopodobne.

              • Mama, zeby powiekszyc Twoje fotki musiałam zaakceptować wejscie na strony zawierające treści pornograficzne 😀

                • Zamieszczone przez kiara
                  Mama, zeby powiekszyc Twoje fotki musiałam zaakceptować wejscie na strony zawierające treści pornograficzne 😀

                  haha wiem wlasnie, ale jak wybieralam cos innego nie moglam zdjec wrzucic:D.

                  • Zamieszczone przez kiara
                    Białe płytki chcę tylko w łazience. W kuchni rozwazam szare lub panelopodobne (nie w kwadracie, tylko takie waskie klepki) w odcieniu zbliżonym do paneli w całym mieszkaniu.

                    Jęśli mąż nie bedzie chciał słyszeć o białej łazience, wtedy rozważe inny kolor, ale fugi zawsze będa tylko i wyłacznie w kolorze płytek. Nie podoba mi sie kratownica na podłodze.
                    Mogłyby być tez w sumie panelopodobne.

                    Kiara fugę w łazience mam dopasowaną do płytek (jedna ściana -ta z lustrem to białe płytki, reszta mam różowe płytki stąd u mnie karminowa fuga)

                    • Zamieszczone przez ana7
                      A czy któraś z Was ma coś takiego jak zsyp na bieliznę? Coraz poważniej o tym myślę, zwłaszcza, ze jesteśmy na etapie kucia i wykuwania. Pralnię będę miała w piwnicy, a łazienka na piętrze. Taki zsyp oszczędziłby latania z koszami na dół.
                      Na górze w łazience otwór i rurą do dołu.
                      Macie? Sprawdza się?

                      widziałam taki wynalazek u znajomych.

                      Nie chciałabym takiego u siebie. Wszyscy z góry robią wrzutę a ty sprzątasz – no chyba że tym zsypem prosto do pralki się ładuje?

                      Jak projektowaliśmy to architekt też sugerował, że pralnia -suszarnia- garderoba powinny być na tym samym poziomie, żeby uniknąć latania z praniem tam i z powrotem. Teraz doceniam jego sugestię – to jest bardzo wygodna sprawa o ile oczywiście ma się taką możliwość

                      • Zamieszczone przez ana7
                        A czy któraś z Was ma coś takiego jak zsyp na bieliznę? Coraz poważniej o tym myślę, zwłaszcza, ze jesteśmy na etapie kucia i wykuwania. Pralnię będę miała w piwnicy, a łazienka na piętrze. Taki zsyp oszczędziłby latania z koszami na dół.
                        Na górze w łazience otwór i rurą do dołu.
                        Macie? Sprawdza się?

                        imo bardzo niepraktyczne rozwiązanie…tzn nie zsyp, ale wogóle pralnia w piwnicy….
                        Jeżeli garderobę /szafy masz na piętrze to i tam powinno być pranie – Noszenie tego wszystkiego góra dół…brudne na dół, mokre gdzieś do suszenia, suche gdzieś od składania – poskładane do góry do szaf…

                        • Zamieszczone przez Bib
                          Ja tylko napomknę, że koleżanka nie ma ogrzewania w toalecie i załatwić tam te sprawy nie jest przyjemnością. Zimą jest tam zimno. Może jednak lepiej zdecydować się chociaż na malutki grzejniczek?

                          Racja.ja mam na parterze ubikacje obok drzwi wejsciowych i ńie wyobrazam sobie siadac na zimnej desce.kaloryferek stoi obok i jest przyjemnie:)

                          • Zamieszczone przez kaktus…
                            imo bardzo niepraktyczne rozwiązanie…tzn nie zsyp, ale wogóle pralnia w piwnicy….
                            Jeżeli garderobę /szafy masz na piętrze to i tam powinno być pranie – Noszenie tego wszystkiego góra dół…brudne na dół, mokre gdzieś do suszenia, suche gdzieś od składania – poskładane do góry do szaf…

                            Ja mam pralnie na parterze i tak sobie nosze najpierw brudy z lazienki na dol.potem czyste wyprasowane rzeczy do szaf na gore i czasem to mam ochote tym walnac.

                            • Wrzuce od siebie, ze ogrzewanie podlogowe nie jest zalecane do sypialni, poniewaz zazwyczaj jest tam zbyt duza powierzchnia przysloniecia podlogi (lozka, szafy, komody to wszystko zmniejsza efektywnosc grzania). Po prostu moze okazac sie, ze bedzie poprostu za zimno. No chyba, ze mamy piekna otwarta sypialnie niczym salon to tedy jedynie mozna by sie czepiac unoszacego sie kurzu pod nos lezacej osoby na lozku.

                              Ogolnie ogrzewanie podlogowe poza komfortem cieplej podlogi jest rowniez rozwiazaniem ekonomicznym. Daje mozliwosc obnizenia temperatury pomiesczenia az o 2stopnie ( przy zachowaniu takiej samej temperatury odczuwalnej). Sprawe moze nam zepsuc jedynie czeste/krotkotrwale wylaczanie badz obnizanie temparetury grzania, poniewaz ze wzgledu na ilosc wody w obieku ogrzewanie podlogowe ma o wiele wiekszy bezwlad.

                              Z bajerow jakie ostatnio znalazlam to- podgrzewanie lustra w lazience. Sprawa prosta i tania do wykonania a nie mam zaparowanego lustra po kapieli.
                              Szczegolnie w przypadku domkow polecam (bo sama jestem zafascynowana) intslacje inteligentne (wcale nie mui to byc ogromny koszt), badz inst.inteligentne hybrydowe (koszt wlasciwie zaden wystarczy na etapie projektu przemyslec pare rzeczy). jesli ktos jest tym zainteresowany, to tutaj moge sie rozpisac. chetnie tez poczytam pomyslow 🙂

                              • no właśnie ja nie mam możliwości zrobienia sobie pralni na piętrze. Nie mam po prostu miejsca. Więc albo wstawiam sobie pralkę i suszarę do głównej łazienki (to dla mnie nie do przyjęcia) albo latam góra – dół

                                • Zamieszczone przez ana7
                                  no właśnie ja nie mam możliwości zrobienia sobie pralni na piętrze. Nie mam po prostu miejsca. Więc albo wstawiam sobie pralkę i suszarę do głównej łazienki (to dla mnie nie do przyjęcia) albo latam góra – dół

                                  Tez sie na takie rozwiazanie zdecydowalam, nauczona przykladem domu rodzinnego. Pralnia na gorze, tam gdzie sypialnie. A prasowalo sie w kuchni dogladajac gotujacych sie ziemniakow lub w salonie przed tv 🙂 to dopiero bylo latania 🙂

                                  • Jak komu trzeba można telewizor na górze w holu zamontować.. Albo nawet w garderobie… Nie nosze prania na dół. Jak już się zdarzało mi “wielkie” prasowanie to doglądałam bawiących się dzieci:)

                                    • Dziewczyny,
                                      jak rodzina 3 osobowa to jakiej pojemności pralka?
                                      Teraz u rodziców mamy dużą, ponad 6 kg chyba.
                                      Ale jak nas od zaraz będzie mało, tylko trójka to może mniejsza wystarczy?
                                      Czy mniejsza pojemność to mniejsze wymiary całej pralki?
                                      Chce jak bardziej miejsce oszczędzić w malutkiej łazience.

                                      • a sa mniejsze? 🙂 ja mam male, ladowane od gory szer 45cm wlasnie 6kg i nie szlabym absolutnie w nic mniejszego- jak napcham poscieli to ledwo sie miesci. mysle o zakupie czegos wiekszego…

                                        • Zamieszczone przez Fasolada
                                          a sa mniejsze? 🙂 ja mam male, ladowane od gory szer 45cm wlasnie 6kg i nie szlabym absolutnie w nic mniejszego- jak napcham poscieli to ledwo sie miesci. mysle o zakupie czegos wiekszego…

                                          Myślałam że są
                                          I jak się sprawdza ładowana od góry?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kącik porady domowej.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general