kajmak

Mam może dziwna pytania, ale pierwszy raz sie na to chcę odważyć:
1) czy puszke z mlekiem skondensowanym należy gotować w pozycji stojacej czy może ona leżeć w garnku?
2)czy można ugotowac kajmak na zapas? ekonomiczniej gotowac dwie puszki niz jedną naraz….
3) czy puszka napewno nie eksploduje? to ma byc mały ogień?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: kajmak

  1. Zamieszczone przez agniesia22
    No. Nie.wiem/Magda….ja.tam.jednak.wole.jak.stoi:D:D:D

    aga, taka puszka to nie moj kaliber;)
    buziak!

    • Zamieszczone przez agniesia22
      ja.robie.kajmak.sama…z.tlustego.mleka… Ale.to.czasochlonne. Niestety.

      ja tez sama z mleka robię, ale czy czasochłonne…jak czytam o trzech godzinach gotowania puszki…. mnie to chyba tyle nie zajmuje…w teflonowym garnku na ogniu… Nie wiem ile czasu bo to tak na oko;) ale jutro wam powiem:p

      • Zamieszczone przez kantalupa
        aga, taka puszka to nie moj kaliber;)
        buziak!

        ze niby srednica za duza??:D

        • Zamieszczone przez katakus
          ja tez sama z mleka robię, ale czy czasochłonne…jak czytam o trzech godzinach gotowania puszki…. mnie to chyba tyle nie zajmuje…w teflonowym garnku na ogniu… Nie wiem ile czasu bo to tak na oko;) ale jutro wam powiem:p

          mi ze 2h gotowania… No ale stac przy tym trzeba w sumie…zeby sie nie przypalilo…

          • Zamieszczone przez agniesia22
            ze niby srednica za duza??:D

            a ze niby co???

            aga, zym oslepla, czy mnie sie w oczach nie tak uklada…
            KUPILAS NOWA KLAWIATURE?

            • Zamieszczone przez kantalupa
              a ze niby co???

              aga, zym oslepla, czy mnie sie w oczach nie tak uklada…
              KUPILAS NOWA KLAWIATURE?

              ze niby nie wiesz o czym mowa?:D

              slonko pisze ze stacjonarego kompa:) ale maz obiecal mi nowego lapka…wiec niedlugo nie bedzie panny z kropkami:):D

              • Zamieszczone przez kantalupa
                bo tak szczerze, oprocz mazurka, to zadnego innego zastosowania nie znam

                ja potrafiłam nawet nałożyć sobie do miseczki i wsuwać łyżeczką tak po prostu :D:D zagryzając jakimś ciastkiem 😀 (kocham smak kajmaku!)

                A puszkę gotuję zawsze w większym garnku pod przykryciem, pilnując żeby była cały czas pod wodą. Pozycje przybiera różne – radośnie sobie w tym garnku tańczy 🙂
                Ale dopiero niedawno dowiedziałam się, że może wybuchnąć! :eek::eek::eek:

                • Zamieszczone przez borzeska
                  Mam może dziwna pytania, ale pierwszy raz sie na to chcę odważyć:
                  1) czy puszke z mlekiem skondensowanym należy gotować w pozycji stojacej czy może ona leżeć w garnku?
                  2)czy można ugotowac kajmak na zapas? ekonomiczniej gotowac dwie puszki niz jedną naraz….
                  3) czy puszka napewno nie eksploduje? to ma byc mały ogień?

                  1)obojetnie
                  2)ja gotuję na zapas.Za jednym razem wkładam 3 puszki do garnka
                  3)nie można otwierać wrzącej puszki ponieważ właśnie wtedy może eksplodować. Musisz poczekac,aż ostygnie:)

                  • Zamieszczone przez ajax
                    Oj… to wiele tracisz;). Boski jest przepis Kotuś na . Poza tym można przełożyć wafle kajmakiem. Z kolei moi rodzice robią pyszną nalewkę z kajmaku, jak zdobędę przepis – podzielę się:).

                    To ja się podepnę pod ten przepis

                    • Już mam:)

                      Nalewka kajmakowa:
                      puszka kajmaku
                      ćwiartka spirytusu
                      300ml wody (albo i więcej – tu wedle uznania)
                      Wymieszać i… można się rozkoszować 😉

                      • dzięki – koniecznie muszę wypróbować

                        • Zamieszczone przez ajax
                          Już mam:)

                          Nalewka kajmakowa:
                          puszka kajmaku
                          ćwiartka spirytusu
                          300ml wody (albo i więcej – tu wedle uznania)
                          Wymieszać i… można się rozkoszować 😉

                          dzieki, to ide robic:)

                          • Zamieszczone przez EwkaM
                            w galerii zdjęć na forum gazety widziałm kuchni ę po eksplozji puszki
                            kuchnia była po remoncie
                            i czekał ją następny 😀

                            ja widzialam na zywca:))u kumpeli:)chyba z tydzien sprzatala plus jeszcze malowanie:)

                            • Gotowy kajmak

                              A ja znalazłam juz gotowy “kajmak”, dosłownie pod ta samą nazwą w sklepie o smaku karmelowym,podrzałam go tylko w puszcze dosłownie ze 30minut i polałam ciasto i super smaczek.
                              Polecam

                              • Zamieszczone przez aniuniaw
                                A ja znalazłam juz gotowy “kajmak”, dosłownie pod ta samą nazwą w sklepie o smaku karmelowym,podrzałam go tylko w puszcze dosłownie ze 30minut i polałam ciasto i super smaczek.
                                Polecam

                                Pamiętasz może firmę?

                                • Zamieszczone przez ajax
                                  Już mam:)

                                  Nalewka kajmakowa:
                                  puszka kajmaku
                                  ćwiartka spirytusu
                                  300ml wody (albo i więcej – tu wedle uznania)
                                  Wymieszać i… można się rozkoszować 😉

                                  robie podobnie, tylko moja wersja nazywa sie domowy bailey’s 😉
                                  zamiast spirytu 0,5 wody (wódki znaczy)
                                  zamiast wody 1/2 szklanki mleka
                                  i lyzeczka (mozna wiecej) rozpuszczonej kawy

                                  i to wszystko mikserem

                                  rewelacja

                                  obalilam 2 flaszki w swieta 😉 nie sama na szczescie 😉

                                  • Zamieszczone przez krzemianka
                                    robie podobnie, tylko moja wersja nazywa sie domowy bailey’s 😉
                                    zamiast spirytu 0,5 wody (wódki znaczy)
                                    zamiast wody 1/2 szklanki mleka
                                    i lyzeczka (mozna wiecej) rozpuszczonej kawy

                                    i to wszystko mikserem

                                    rewelacja

                                    obalilam 2 flaszki w swieta 😉 nie sama na szczescie 😉

                                    Uwielbiam bailey’s-a. Na pewno wypróbuję Twoją wersję.

                                    • ajax, zrobilam
                                      ups…
                                      akurat wpadla do mnie na swieta jedna taka studentka z ljubljany (wiesz, my emigranci to sie razem trzymamy) i bylo bardzo nalewkowo kajmakowo
                                      polecam absolutnie

                                      na nastepna wizyte robie nalewke krzemiankowa:)

                                      boszzzz, wy mnie tu rozpijacie

                                      • Zamieszczone przez kantalupa
                                        ajax, zrobilam
                                        ups…
                                        akurat wpadla do mnie na swieta jedna taka studentka z ljubljany (wiesz, my emigranci to sie razem trzymamy) i bylo bardzo nalewkowo kajmakowo
                                        polecam absolutnie

                                        na nastepna wizyte robie nalewke krzemiankowa:)

                                        boszzzz, wy mnie tu rozpijacie

                                        twierdzisz, ze Ci to nie pasuje kochanie?:D

                                        • POLECAM SM GOSTYŃ gotową masę kajmakową (mleko zagęszczone, słodzone, gotowane). Pyszności! Ja miksuję puszkę kajmaku z z 1/4 (czasem ciut więcej) kostki masła. I do mazurka i do wafli.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kajmak

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general