jak o 1 szlam spac to bylo ok. po 2 obudzil mnie ostry kaszel Kamci. dalam cyca ale ni pomagalo. Dziecko dostalo chrypy, i chrypialo oddychajac. taki swiszczaco-chrypiacy, glosny oddech. przestraszylam sie! obudzilam meza, zadzwonilam na pogotowie, poradzono mi jechac na Nieklanska.
obudzilismy Jagode (nie zostawimy jej samej) i ruszylismy.
Dziewczyny! Jak tylko Was cos niepokoi, chocby wydawalo sie to wam niegrozne dzwoncie na pogotowie.
trafilismy na ostry dyzur leryngologiczny, bardzo dobrze ze przyjechalismy. Mala dostala odrazu zastrzyk by zmniejszys obrzek krtani ( to wirus, ktory moze rozwinac sie w 5 minut i moze doprowadzic do dusznosci) i 5 minut inchalacji. nie bylo potrzeby hospitelizacji, mam obserwowac mala wrazie dusznosci na pogotowie, dostaje syropki, oddychac ma chlodnym powietrzem (18 stopni), przepajac (mam z tym problem bo ja chyba boli gardlo i niechcez bardzo pic).
tej nocy pani doktor powidziala ze bylo juz 8 dzici i to jest bardzo duzo.
Pa!
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
7 odpowiedzi na pytanie: Kamcia ma zapalenie krtani
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
wszystko dobre co sie dobrze konczy..my tez kiedys tylko przez calkowity przypadek znalezlismy sie w szpitalu..
pozd
claudia /5,5 miesiaca/
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
Zycze Kamci szybkiego powrotu do zdrowia!
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
juz chyba lepiej. szyby w domu mokre, od nawilzania powietrza, a mala odrobine slabiej chrypi.
naprawde bylam w nocy przerazona i dobrze bo gdybym nie pojechala to niewiadomo czy mzla nie zaczela by si dusic.
pa!
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
Mieliśmy to samo w zeszłym tygodniu, ale lekarz poradził by z tak małym dzieckiem jednak zostać w szpitalu, zwłaszcza, że objawy nasilają się w nocy – no i zostaliśmy……. oprucz b.chłodnego powietrza niezbędny jest tez nawilżacz, który o tej porze roku powinien znajdować się w pokoju każdego dziecka. Dzięki temu suche powietrze nie wysusza nadmiernie śluzówek i trudniej o infekcje.
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
wcale nie lepiej
w nocy do rana zaczelo znowu narastac, a rano do tego zczela sie goraczka 38,7, wsluchiwalam sie w kazde placzniecie i chrypienie, czy nie zaczyna sie dusic.
znowu do lekarza, na miejscu inchalacja z lekiem przez maske (oczywiscie bunt Kamci). balam sie ze padnia chaslo o szpitalu (tak jak w Twoim Serko przypadku), ale narazie mala dostala antybiotyk.
Jest zmeczona i taka biedniutka a ja jak spi i nie chrapie sprawdzam, czy oddycha. Znowu bede z nia spala i mam nadzieje ze ta noc przyniesie poprawe. Boje sie ze nagle bedzie jeszcze gorzej. Jak kaszle to placze (-chyba ja to boli).
(a w przychodni na dyzurze kolejka na godzine czekania i wszystkie dzieciaczki z podobnymi objawami.)
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Edited by awkaminska on 2003/11/16 19:15.
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
ile to trwalo i co robili w szpitalu, czy poprostu szpital byl na wszelki wypadek.
co za cholerstwo nasze dzieci meczy.
Powiedz mi Serko czy przypadkiem maly nie zalapal tego od starszego brata. Bo Jagoda w zeszlym tygodniu troche mi tez kaszlala i nawet miala 38,4 wiec nie jestem pewna czy to nie mialo wplywu na Kamcie, choc lekarze mowia ze nie?
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Re: Kamcia ma zapalenie krtani
Moja Julcia właśnie parę dni temu skończyła chorować na zapalenie krtani, też potrzebny był zastrzyk, bo zaczęła się dusić… na szczęście już po wszystkim…
Mam nadzieję, że i u Was szybko się skończy.
[i] Asia i Julia (15 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kamcia ma zapalenie krtani