Kapusta czerwona na ciepło…pomocy!!!

Witam,
gdzieś, kiedyś jedliśmy czerwoną kapustę na ciepło. Była pyszna
Dziś mój małż wrócił z zakupów z główką czerwonej kapusty
Szukam jakiegoś sprawdzonego (pisanego duzymi literami ) przepisu bo ze mnie kucharka jak…
Już sama nie wiem co do tego potrzebuje bo co przepis to inne składniki
Podpowiedzcie prosze…

19 odpowiedzi na pytanie: Kapusta czerwona na ciepło…pomocy!!!

  1. Szatkujesz, zalewasz wodą i gotujesz z dwoma liścmi laurowymi i zielem angielskim (z 5 kuleczek)
    Jak kapusta będzie miękka odcedzasz.
    smażysz pokrojony drobno boczek, jak już będzie lekko wysmażony, zrumieniony dodajesz poszatkowaną cebulę (jedną), rumienisz razem.
    Wrzucasz do kapusty, dodajesz łyżeczkę cukru, sól, pieprz, sok z połówki cytryny. Na koniec dodajesz jedno tarte jabłko.

    Gdyby była mdła dodajesz sok z drugiej połówki cytryny lub nieco octu winnego

    • Robię podobnie jak Piggy tylko nie dodaję jabłka. Nawet dzieci jadły a oni kapusty za bardzo nie lubią.

      • Zamieszczone przez Jusstyna
        Robię podobnie jak Piggy tylko nie dodaję jabłka. Nawet dzieci jadły a oni kapusty za bardzo nie lubią.

        jabłko dodaje fajny aromat, tylko nie może być słodkie, musi być takie trochę winne.

        • To ja zamieszam jeszcze bardziej
          gotuję kapustę (połówka lub ćwiartka)+ jedno obrane, pokrojone w kawałki jabłko+mały listek laurowy + 2 kulki ziela+ kilka kulek pieprzu. Do ugotowanej dodaję drobno skrojoną cebulę, drobno kroję niewielki kawałeczek słoniny i roztapiam aż zostaną skwarki ( jeśli nie mam słoniny to łyżka masła)Przyprawiam cukrem ok 1-2 łyżeczki, octem 1-2 łyżki, solą 1/2 łyżeczki i pieprzem. Przyprawy dodaję aż będzie miała wyraźny smak. Lepsza gdy postoi z godzinę czy dwie.

          • Zamieszczone przez Piggy
            jabłko dodaje fajny aromat, tylko nie może być słodkie, musi być takie trochę winne.

            Dajesz jakąś konkretną odmianę?

            • Dzięki bardzo
              Już mi ślinka cieknie….
              tylko na zakupy trzeba iść ale już wiem co kupić (chyba spróbuje tą z jabłkiem )

              • Zamieszczone przez Jusstyna
                Dajesz jakąś konkretną odmianę?

                najczęściej renetę

                • A ja robię tak:

                  sprawdza się na ciepło i na zimno:-)

                  szatkuję, gotuję w wodzie, tyle, żeby ledwie kapuchę przykryło.
                  kiedy już jest krucha, odcedzam.
                  dodaję cytrynę, czerwoną cebulę drobniutko pokrojoną, słonecznik uprażony na suchej patelni, sól i pieprz. Inne przyprawy opcjonalnie. A! i oliwę…. na koniec:-)

                  Smacznego:-)

                  • następnym razem dodam renetę? – będzie bardziej soczysta….ta sałatka z kapusty;-)

                    • Zamieszczone przez Piggy
                      najczęściej renetę

                      ha, ha miałam odruchowo napisać najlepiej renetę, nie tylko ja fanką renet

                      • Zamieszczone przez ewike
                        ha, ha miałam odruchowo napisać najlepiej renetę, nie tylko ja fanką renet

                        To ja na prawdę daleko od kuchni nawet takiej nazwy nie słyszałam

                        • To stara odmiana i nie wygląda błyszcząco jak nowe

                          • Zaraz zaczynam wielkie gotowanie…
                            ciekawe co mi z tego wyjdzie???

                            Następny będzie próbowany bigos a później młoda kapusta (ale mi przyszło na gotowanie )

                            • U mnie na śląsku babcia/mama robiła tak:
                              szatkuje sie kapuche, zalewa wodą i gotuje do miękkości. Odcedza. Daje się odrobinę tluszczu, posiekaną cebulke, sol, pieprz (lubimy pikantnie) i dusi, pod koniec ciut octu dla kolorku.

                              • ja idę na łatwiznę
                                i

                                kupuje kapuchę czerwoną w słoiku (lidlowa, biedronkowa wszystko jedno)
                                wywalam na sitko przelewam wrzątkiem
                                wrzucam do gara, podlewam trochę wodą
                                to sie gotuje (dusi) na małym gazie z listkiem laurowym

                                w między czasie

                                kroje jabłko (rzeczoną renetę najlepiej) ze skórką bez ogryzka
                                kroje cebulkę – to wszystko na patelni na maśle podsmażam
                                dodaję do garnka z kapustą
                                solę posypuję pieprzem
                                dodaje rodzynki….

                                na koniec posypuję troszke mąką i mieszam
                                i gotowe

                                • Spróbuję tego przepisu bo….. tak się umęczyłam z pokrojeniem tej czerwonej kapusty czyba mam noże nieostre !!!!

                                  • Moja mama robi TAKĄ pyszną. Bardzo podobnie jak przepis Magdy tylko, że my lubimy na słodko, więc na pewno dosładza i daje kilka goździków, a jeśli chodzi o tłuszcz to smalec.
                                    Ale w jakich ilościach to niestety nie napiszę 😉

                                    • Tarką, tarką jest szybko i drobno

                                      • Juz miałam wrzucić do blendera (taka byłam zdesperowana) ale pokroiłam. Drugą część kapusty potraktuje tarką…

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Kapusta czerwona na ciepło…pomocy!!!

                                        Dodaj komentarz

                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo