Dziewczyny!
Mam problem… Moja coreczka urodzi sie w styczniu. Bardzo chce ja karmic najdluzej jak tylko sie da piersia… Nie wiem tylko czy mi sie uda, gdyz jeszcze studiuje dziennie i tak okolo marca/kwietnia powinnam wrocic na uczelnie… Co wtedy robic z karmieniem malutkiej?
Buteleczki juz kupione, smoczki tez… (a te ostatnie musza byc jakies okreslone? Tyle ich na rynku, ze nie wiem… Kupilam takie zwykle… jakie ja jeszcze z dziecinstwa pamietam:)
Doradzcie prosze… I jeszcze jedno… Od kiedy mozna cos nowego do jedzonka wprowadzac?
Z gory wielkie dzieki za wszelkie podpowiedzi:)
Pozdrawiam serdecznie!
Dorota z Amelka (7.01.2005)
Dosia
3 odpowiedzi na pytanie: Karmienie noworodka…
Re: Karmienie noworodka…
pisze w skrocie 🙂
mozna utrzymywac laktacje dzieki laktatorom – mi pomogl avent – to nic strasznego, potrzeba tylko duzo samodyscypliny i checi
smoczki polecam avent – zdaniem specjalistow nie zaklocaja laktacji (podobne sa canpolu z serii “balonik”)
dzieci karmione cycem nowosci zwykle dostaja ok. 6 m-ca zycia
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Karmienie noworodka…
Ja do tej pory karmie piersią więc na pierwszą część postu się nie wypowiadam. Jeżeli chodzi o smoczki to mam takie same zdanie co koleżanka. A sprawa rozszerzenia diety to ja zaczęłam od 4 m-ca, bo malutka z żadne skarby nie chciała mi pić z butelki a ja musiałam wrcić do pracy. Tak więc musiałam nauczyć ją jeść łyżeczką. I zaczęłam wprowadzać jej do menu marchewkę, jabłuszko itp. Początki były trudne ale w końcu zaskoczyła.
Re: Karmienie noworodka…
Ja nowosci wprowadzalam w 4 mies.
Karmilam piersia 8 tyg, potem przeszlam na karmienie mieszane, potem wylacznie sztuczne.
Smoczki najlepsze z aventu, przynajmniej u nas sie sprawdzily swietnie, Nina z innych nie chciala ciagnac.
Znasz odpowiedź na pytanie: Karmienie noworodka…