Karmienie piersia

Hej dziewczyny mam pytanko,
zadecydowalam, ze nie bede karmic piersia. I teraz nie wiem czy jak nie rozpoczne karmienia dziecka piersia to czy laktacja wciaz bedzie. Albo jak przygotowac piersi do tego aby nie karmic i uniknac wszelkich problemow z tym zwiazanych???

20 odpowiedzi na pytanie: Karmienie piersia

  1. Re: Karmienie piersia

    pokarm napewno po porodzie bedzie
    sa specjalne tabletki na wstrzymanie laktacji
    a moze zmienisz zdanie, warto przynajmniej na samym poczatku bo przez pierwsze dni w mleku sa przeciwciala, zreszta napewno o tym wiesz i to jest Twoja decyzja wiec nie bede Cie namawiac, sorki!!!

    • Re: Karmienie piersia

      Wyrazy współczucia dla twojego dziecka.

      Irena i Bąbelek (05.11.03)

      • Re: Karmienie piersia

        o.k, Twój wybór, nie zamierzam krytykować ale… 😉 to niesamowite uczucie kiedy trzymasz dziecko w ramionach i czujesz jego ciepło, kiedy mała rączka myzia sobie to Twoją pierś, Twoją rękę albo patrzy Ci w oczy, usmiecha…
        pozatym ja bałam się karmienia – tych wszystkich problemów o których czytałam -zastojów, zapaleń, braków i na szczęście odpukać,
        może chociaż spróbujesz?
        zreszta presja w szpitalach jest ogromna i mozesz tylko niepotrzebnie wpaść w małą depresyjkę
        pozdrawiam i powodzenia

        • Re: Karmienie piersia

          A dlaczego, jeśli można spytać, tak zadecydowałaś? Rozumiem, że można podjąć taką decyzję po nieudanych próbach… ale jeszcze przed porodem? Dlaczego chcesz dziecko pozbawić tak cennej i niepowtarzalnej rzeczy. To takie piękne uczucie tulić przy piersi swoje dziecko, wzruszające… mam nadzieję, że zmienisz zdanie… gorąco Cię do tego namawiam.

          [i] Asia i Julia (14 m-cy)

          • Re: Karmienie piersia

            nie przesadzasz?
            może dziewczyna ma ważne powody, dla których podjęła taką decyzję?
            sama kramiłam Krzysia krótko i jak najbardziej jestem za piersią, ale nie napiętnujmy kogoś, kogo nie znamy i o kim niewiele wiemy !!! toż to nie średniowiecze !!!

            [i]Ewa i Krzyś (10 mies.)

            • ajax EwkaM???

              dziewczyny a ja myslalam ze Wy tylko na dzieciach
              a tu prosze!!! a mi z takiego bywania na oczekujacych zrobila sie styczniowa niespodzianka – hi hi hi
              pozdrawiam cieplutko

              • Re: Karmienie piersia

                ok, twoja wola, nie bede polemizowac z wyborem jakiego dokonalas, ale przynajmniej sprobuj!!!! bedziesz miala jeszcze czas na podjecie decyzji jak karmic swoje dzieciatko. przeciez najwazniejszy jest dzidzius, a twoj pokarm, zwlaszcza na poczatku jest dla maluszka bardzo cenny. wiem, ze na poczatku bola cycki, brodawki sa pogryzione, ale to mija!!! naprawde! dla mnie to cudowne uczucie patrzec jak moj synek ufnie przysysa sie do piersi i ssie pzyjemnie postekujac:-))) ach, no i przeciez karmienie piersia jest takie proste, jedzonko zawsze pod reka, zadnych przygotowan…moze warto jeszcze sie zastanowic?

                Effcia z FRANULKIEM (20.08)

                • Re: Karmienie piersia

                  Dziekuje za wszystkie rady i jest mi bardzo przykro za komentarze. ja tylko zdalam pytanie i spodziewalam sie odpowiedzi a nie sadu. Moja sytuacja zyciowa nie pozwala na karmienie piersia. Ja nie bede zajmowac sie dzieckiem po porodzie tylko moj maz, a On nie bedzie karmil piersia, a pokarm bedzie sie wytwarzal w moich piersiach. Serdecznie dziekuje..

                  • Re: Karmienie piersia

                    dziekuje za zrozumienie, faktycznie moja sytuacja jest inna od niektorych. I nie jest dobrym pomyslem, abym nawet zaczynala. Dziekuje za zrozumienie i dziekuje za rade. Pozdrawiam.

                    • Re: Karmienie piersia

                      Może nie zauważyłaś, ale nie napisałam ani jednego złego słowa na temat Anny. Nie było też to moim zamiarem. Wyraziłam tylko współczucie dla malucha, który zostanie pozbawiony czegoś, czego nic nie zastąpi.
                      Tak jak wiele osób jestem ofiarą eksperymentu ludzi, którzy wprowadzili modę na sztuczne karmienie i przekonali matki, że jest to zdrowe. Zostałam wykarmiona butelką i antybiotykami. Oczywiście nikt mi nie zagwarantuje, że gdybym była karmiona piersią nie spędziłabym tylu dni w szpitalach. Wiadomo jednak, że podstawową odporność dziecko dostaje od matki.
                      Dla zupełnej jasności dodam, że nie jestem “Matką Polką”. Mąż uważa mnie nawet za 100% feministkę. Moje poglądy często szokowały otoczenie (zwłaszcza tradycjonalistów). Nikogo do niczego nie zmuszam i nie pozwalam, żeby mnie zmuszano. Jestem za wolnością i decydowaniem o sobie samym.
                      Ale chyba mogę sobie pozwolić sobie na wyrażenie żalu (a nie napiętnowania dla matki!!!) Nie zabrzmiało to zgodnie z moją intencją. Zresztą poza tym jestem przekonana, że Anna kocha swoje dziecko i chce dać mu wszystko, co najlepsze. Mam też nadzieję, że jakiekolwiek były jej powody, znajdzie rozwiązanie dobre dla niej i dziecka.
                      Pozdrowienia dla Ewy i Ani

                      Irena i Bąbelek (05.11.03)

                      • Re: Karmienie piersia

                        Na poczatku mozesz miec nawal pokarmu ale jak nie bedziesz sciagac pokarmu wszystko minie i stracisz pokarm. Moja kolezanka ktora tez nie chciala karmic stracila caly pokarm po tygodni.
                        Ula i Adaś

                        • co jest?

                          Dziewczyny, przestancie tak napadac na ta dziewczyne!
                          Jej wybor, jej zycie i jej dziecko.. A komentarze w stylu “wspolczuje Twojemu dziecku” sa nie na miejscu…
                          Ona oczekiwala powaznych odpowiedzi oa nie komentowania swojej decyzji.
                          Ula i Adaś

                          • Re: co jest?

                            Dziekije

                            • Re: Karmienie piersia

                              Wiem, że mojej mamie musieli zatrzymywać laktację – podawali jej w szpitalu jakies tabletki – dawno temu, ale teraz na pewno też taki specyfik istnieje (niektóre komplikacje poporodowe tego wymagają i musi byc cos takiego) – ale niestety nie mam pojęcia jak się nazywa. I obawiam sie, ze bedziesz napotykała na ogromny opór ze strony słuzby zdrowia, zeby sie tego dowiedziec albo otrzymac recepte na taki lek. W tej chwili presja otoczenia jest ogromna pod tym względem.
                              Rozumiem z Twoich postów że to tatuś bedzie zajmował sie dzieckiem a Ty bedziesz pracować. Może w takiej sytuacji spróbuj odciagać pokarm i podawać go dziecku w butelce – to też może być jakieś rozwiązanie.
                              pozdrawiam 🙂

                              Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może jednak wcześniej?)

                              • Re: Karmienie piersia

                                Dokladnie tak jest. Ja musze wrocic do pracy bardzo szybko po porodzie nawet w ciagy tygodnia o ile sie da. Moj maz jest chory wiec i tak jest w domu. ja mieszkam w USA i pracuje w malej firmie i do tego moj Boss niec=hetnie przyjal nowine o mijej ciazy. Takze nie chcialabym dostarczac mu wiecej zmartwien. A praca jest nie zla. Dziekuje za informacje. Porozmawiam z moim lekarzem na ten temat. Pozdrawiam Cie serdecznie.

                                • Re: Karmienie piersia

                                  Mnie też nie było w smak karmienie piersią a także, a może szczegolnie, gdy trzeba by obnażać się z biustem w miejscach publicznych. Ale karmienie to wygoda – cyc do buzi i juz je! Nie trzeba wstawać w nocy by przygotowac butelkę… a z cycem w buzi można dalej kontynuować nocną drzemkę (ja tak czynię).
                                  Proponuję byś może ostateczną decyzję podjęła po porodzie…zobaczysz jak bedziesz się z tym czuła

                                  ,

                                    • Re: Karmienie piersia

                                      Naprawde nie chcesz karmic? NIe zdziwie sie jak zmienisz zdanie,to cudowne uczucie
                                      Jesli wogle nie zaczniesz karmic to siara sama zniknie, nic nie bedziesz musiala robic,jak zaczniesz karmic to bedzie duzo ciezej.

                                      Monia i Tymonek (08.08.03)

                                      • Re: Karmienie piersia

                                        Mi sie tez nie podoba ta fala krytyki…..zamiast odpowiedziec na zadane pytanie to dziewczyny pozwalaja sobie na komentarze, ktore moga dla kogos byc krzywdzace. Nie znacie sytuacji dziewczyny, po co w to sie mieszac? Przeciez mozna zrobic przykrosc.

                                        • Re: nie podoba mi się taki ton

                                          nie podoba mi się taki ton; dziewczyna podjęła taką decyzję i miała do tego pełne prawo! Poza tym zadała pytanie na konkretny temat, a tu niektóre z forumowiczek nie tylko nie odpowiadają,ale jeszcze wtrącają jej sie w życie. Trochę tolerancji! I dajmy dziewczynie prawo do własnego zdania, decyzji i wolności!

                                          Monika i Basia (22.09)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Karmienie piersia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general