Witajcie:)
Dziewczyny mam 4,5 miesiecznego synka Mateuszka. Teraz od 01.09 wrocilam do pracy na pol etatu. Rano jestem nieprzytomna. Zaczelam pic kawe rozpuszczalna lyzeczke. Jak myslicie czy kofiena jest w ilosci sladowej lub nie w mleku? czy moze zaszkodzic synkowi? czy poprostu moze byc bardziej pobudzony badz nie bedzie chcial spac?
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
17 odpowiedzi na pytanie: karmienie piersia a kawa
Re: karmienie piersia a kawa
Ja bym chyba jednak zrezygnowała z tej kawy. Ja piję kawę rozpuszczalną bezkofeinową (jacobsa) i nie wiem czy to siła sugestii, czy coś innego ale mi to wystarcza. Może spróbuj??
Oczywiście życzę Ci duużoo siły w podejmowaniu nowych wyzwań na polu pracowniczym!!
Kansia
Re: karmienie piersia a kawa
Witaj:)
Dziekuje Kasiu, wiedzialam, ze na Twoja odpowiedz zawsze moge liczyc:)Ucaluj Szymka:) Pozdrawiam serdecznie:)
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: karmienie piersia a kawa
ja tez wrocilam do pracy. Niestety pije kawe, ale na szczescie nie odbija sie to na mojej corci. Pije kawe JEDYNIE po karmieniu, badz odciaganiu mleka i nigdy za mocną. Zawsze pije duzo wody, zeby ta kawe jak najszybciej wyplukac z organizmu.
z tego, co wiem, to dzieciaczek może byc po kawie i mocnej herbatce za bardzo pobudzony, a po co ma sie meczyc. Najlepiej byłoby zrezygnowac z kawy, ale ja nie moge, bo inaczej nie nadaje sie do pracy.
Pozdrawiam i zycze wyspanych nocek.
Gosia i Olivia (26.06.05)
Re: karmienie piersia a kawa
trochę późno na odpowiedź ale ostanio trudno mnie spotkać na forum. piszę, bo ja piję kawę, sypaną zresztą i z Lilianką wszystko ok. nie jest za bardzo pobudzona i nie ma żadnych problemów zdrowotnych. zdania w literaturze są podzielone, ale tak naprawdę nie wydaje mi się żebys wszystkiego musiala sobie odmawiać. ja próbuję znaleźć złoty środek:) nie mogę się oprzeć filiżance aromatyzowanej kawki z mlekiem:):) konsultantka laktacyjna, którą mialam przyjemność poznać, również jest zwolenniczką małej czarnej, jeśli lubię i mam taką potrzebę; pediatra Lili, też nie widzi ku temu przeciwskazań. nie musimy się więc wszystkiego wyrzekać:) oczywiście staram się pić dużo wody mineralnej i dobrze odżywiać, a mała kawa, od czasu do czasu kostka czekolady + dobra książka czy nastrojowa muzyka są dla mnie chwilą odpoczynku i przyjemności dla samej siebie. wtedy jestem bardziej zrelaksowana i pogodna, a Lili tylko na tym zyskuje, tak mi sie zdaje:):) decyzja jednak należy do ciebie. pozdrawiam maleństwo i ciebie, pa pa
Re: karmienie piersia a kawa
Przychylam się do odpowiedzi poprzedniczki
Ja również wróciłam do pracy 1.IX a kawkę pije od powiedzmy miesiąca wcześniej, najpierw jedną, a teraz dwie dziennie z łyżeczki rozpuszczalna z mleczkiem
i nie widzę ŻADNYCH, ale to absolutnie żadnych zmian w zachowaniu Kuby…
No ale może dlatego że jest większy i je już mnóstwo innych potraw oprócz mleczka…..
Tak czy siak karmię go rano w nocy i w dzień ze dwa razy!
Pozdrawiam!!
Dla mnie gorszym problemem jest zostawianie go “samego” jak idę do pracy, i o kawce już zapomniałam!
Aga&Kuba
Re: karmienie piersia a kawa
chciałam powiedzieć, że super zdjęcie, chwyta za serce.
Viccy + Sara 11.07.2005
Re: karmienie piersia a kawa
Ja piję od urodzenia Sary ( w ciąży nie piłam) codziennie jedną normalną fusiastą kawe (w dużym kubku ! ) i to niestety bez mleczka, bez cukru i nie widzę, żeby była z tego powodu pobudzona. Młoda je tylko pierś, nie jest niczym dokarmiana. Wszystko jest ok i oby tak dalej.
Viccy + Sara 11.07.2005
Re: karmienie piersia a kawa
Witaj,
sliczne zdjecie:))
Ja zostawiam synka na 4,5 godziny i w tym czasie zajmuje sie nim maz. Chlopaki jakos daja sobie rade. Pozdrawiam serdecznie;))
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: karmienie piersia a kawa
Dziekujemy slicznie-obydwie:) Pozdrowienia i całuski dla ślicznego śpioszka-Sary.
Re: karmienie piersia a kawa
Ja piłam kawę podczas karmienia, cienka bo cienka, maksymalnie rozcieńczona mlekiem ale zawsze byla to kawa. Chyba bym bez niej nie wyrobiła. A żadnych reakcji u dziecka nie zauwazyłam.
Monika & Nina (21 m-cy)
Re: karmienie piersia a kawa
Moja córeczka jest niewiele starsza- piję kawę dość częso- rozpuszczalną z mlekiem. Oczywiście karmię wyłacznie piersią- choć wczoraj zjadła pierwszy raz deserek 🙂
Ale nie zauważyłam żadnych objawów. Uważam, że spokojnie możesz pic jedną kawę, jeżeli dziecku nic nie jest.
Pozdrawiam…
;))
Witajcie:))
Dziekuje bardzo za wszystkie odpowiedzi!!
Pozdrawiam serdecznie:))
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: karmienie piersia a kawa
Mozesz wierzyc albo nie ale moje Pszczolki (maja 3 tygodnie) i leczone sa w szpitalu wlasnie kofeina.Dostaja ja bo sa wczesniakami i czasami zapominaja oddychac.Kofeina ma je pobudzac i przeciwdzialac zatrzymaniu sie oddechu.Widze ze to dziala i malenkie nie zapominaja juz oddychac.
Mysle, ze jak masz ochote na kawe to mozesz sobie na nia pozwolic.
Pozdrowienia
Irena,Szymonek 3 lata oraz Emilka i Natalka 08.26
Re: karmienie piersia a kawa
Witaj:))
O tym, ze dzieciaczki malutkie czasami zapominaja oddychac to slyszalam ale o leczeniu kofeina nie:)) Zdrowka zycze bardzo, bardzo:)) A kiedy sie dziewczynki urodzily? Duzo za wczesnie? Ja sama jestem wczesniakiem, 7 miesiac, 1900g!!
Utul dzieci:))
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: karmienie piersia a kawa
Urodzily sie w 34 tygodniu.Jeszcze sa w szpitalu,bo ucza sie jesc ale byc moze ze juz do konca przyszlego tygodnia wyjda.
Emilka wazyla 1780 gr a Natalka 1820gr. Maja 40 cm dlugosci.
Pozdrowienia
Irena,Szymonek 3 lata oraz Emilka i Natalka 08.26
Re: karmienie piersia a kawa
Witaj:))
Zdrowka zycze i szybkiego wyjscia do domu:))
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: karmienie piersia a kawa
Dzieki. Pracujemy nad tym.
Pozdrowienia
Irena,Szymonek 3 lata oraz Emilka i Natalka 08.26
Znasz odpowiedź na pytanie: karmienie piersia a kawa