no wlasnie, bylam wczoraj na wizycie, ginka zrobila usg, serducho bije, dziecie zgadza sie z owu itd… No ale nie mam karty ciazy….
zostalam zwazona, zmierzone cisnienie, bo jak to ginka powiedziala,na nastepnej wizycie za miesiac zalozy mi karte i wpisze te dane bo karta musi byc zalozona do 10 tc z racji becikowego.
No,ale jakos nie zapytalam czemu od razu mi jej nie zalozy….
martwie…moze cos przede mna ukrywa…. Nie wiem sama….
no,ale faktycznie wszystko wygladalo ok….
pocieszcie mnie, bo czuje ze znalalzlam sobie kolejny powod do zmartwien….
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: karta ciazy
Możesz przespacerować się do szpitala i odebrać komplet dokumentów
No się normalnie podpiszę.. Nelly..kobito.. Aż strach się bać, ja Cię coś zaboli..:)
Laleczko ciesz się w końcu..tak długo czekałaś na to szczęście..
.. A tak poza tym wszystkim..zabierasz mi moją ksywkę histeryczki
ja rowniez karte ciazy mialam zakladana dopiero na drugiej wizycie w 12 tc. Wtedy mialam zrobione pierwsze usg z pomiarami i wszystko powpisywane do karty.
Z tego co wiem, karty nie zaklada sie odrazu na pierwszej wizycie z obawy na przebieg ciazy. Tzn. z racji tego, ze w tym poczatkowym okresie wystepuje wiele poronien i nie ma to sensu. No ale co lekarz to obyczaj 🙂
Ja też miałam założoną kartę ciąży na drugiej “ciążowej ” wizycie. Chyba tak się lekarze umówili;)
ja miałam dopiero jedną wizytę w 4 tyg i 2 dniu i tez nie założył mi karty jedynie powiedział ” potwierdzam ciążę i zapraszam za dwa tygodnie” i tyle
Mnie założono kartę ciąży w 8tyg.
Mi za pierwszym razem nie pamiętam kiedy założył gin kartę, ale przy drugiej ciąży dostałam ją od razu (ok. 5tc), ale cóż z tego kiedy już więcej się nie przydała 🙁
Natomiast teraz byłam ok. 6tc i tym razem, przezornie może, jeszcze nie założył,
mam nadzieję, że na drugiej wizycie usłyszę dobre wieści i karta powstanie
Tak więc nie ma żadnej reguły, ja też się denerwuję bardzo przed każdą wizytą, ale tłumaczę sobie, że nie mam na nic wpływu, i trzeba po prostu zaufac naturze i byc dobrej myśli – inaczej zwariowac można przez te 9 miesięcy…
Zresztą mi ciążowe dolegliwości (przede wszystkim mdłości 24 na dobę) skutecznie utrudniają rozmyślanie o czymkolwiek 😉
mi tez tak powiedział i w 7tc załozył mi kartę jak było widac i słychac serduszko
W pierwszej ciąży miałam kartę założoną dopiero w 16 tygodniu, chyba na 4 wizycie…
A teraz w 11 tc, na 2 wizycie 🙂
No tak ale jak to jest:
od listopada bieżącego roku weszło coś takiego że jak kobieta jest w ciąży musi być pod opieką lekarza od 10tyg. ciąży do porodu żeby uzyskać becikowe.
A jak już później to go nie dostanie???
Ja jestem pod opieką lekarza od 9 tyg. karta założona na 2 wizycie.
Amber wiesz coś o tym?
zgadza sie! masz racje do 10 tyg ciazy musi byc karta bo inaczej zero becikowego-wina lekarza!!!
Nic na ten temat nie wiem.
Na karcie mam napisane 10/11 tc…
Czy to tylko karta jest takim dokumentem poświadczającym??
Może jakieś zaświadczenie od lekarza??
“Regularne wizyty u lekarza konieczne będą już od 10 tygodnia ciąży aż do dnia porodu. Ubiegając się o wypłatę becikowego, trzeba będzie przedłożyć zaświadczenie lekarskie, którego wzór określi minister zdrowia w odpowiednim rozporządzeniu.”
Info z tej strony:
Podobno i tak od 1 stycznia ma byc zniesione becikowe dla każdego i mają je dostawać tylko rodziny z minimalnym dochodem… Mi ginka wypisała na zwykłym zaświadczeniu o ciązy, że jestem pod jej opieką od 8 tygodnia i tyle – żadnych formularzy wtedy nie było.
może podobno tak mowią ze zniosą becikowe ale ne wiadomo czy tak bedzie i od kiedy wiec trzeba byc przygotowanym za moich czasów jak rodziłam córkę becikowe było 500zł i i tak go nie dostałam bo tylko 3 miesiace czy 2 były na odbiór a moja córa chorowała i nie miałam głowy do tego:(
Nie wiem jak to wygląda ale to będzie obowiązywać od 1 listopada więc ja się do tego kwalifikuję.
Pewnie wprowadzą jakiś druk czy coś co lekarz musi wypełnić
nie wiem czy są już na to jakieś druki czy wystarczy jakieś zaświadczenie zwykłe od lekarza
okaże się w listopadzie….
za tydzień będę u mojego gina i wypytam go o to może on już coś wie na ten temat albo pielęgniarki która z nim pracuje i dam tu znać…
Ostatnio na ten temat było w Gazecie Wyborczej jak ją znajdę to napiszę co ważniejsze…
pierwsze słyszę
Jakieś 3 miesiące temu były o tym artykuły na onecie i wp, nawet gdzieś tu na forum ktoś linki do nich wklejał.
dzięki
“W tej sprawie nic się jednak nie dzieje. ”
więc może pozostanie jak było 🙂
taki 1000 zł zawsze się przyda
Znasz odpowiedź na pytanie: karta ciazy