drobna sprawa ale potrzebuję pomocy!
jak dać dziecku kaszkę z butli, skoro nawet smok “3” z aventu się tym cholerstwem zapycha?! przypuszczam, że “4” też nie pomoże, bo co z tego ze ma jedną dziurkę wiecej skoro jest ona tej samej średnicy co pozostałe…..
help!!!
19 odpowiedzi na pytanie: kaszka z butli – porażka…
Re: kaszka z butli – porażka…
ale dlaczego z butli? ja tylko wieczorem zagęszczam troszkę mleczko w butelce kleikiem ( nie zapycha się), a w ciągu dnia kuba wcina kaszkę łyżeczką i to mu się podoba
Kasia mama Kuby (24.01.03)
Re: kaszka z butli – porażka…
AVENT ma jeszcze takie smoczki z dziurką poprzeczną i przez nią przejdzie nawet bardzo gesta kaszka. U nas i tak skończyło się to porażką, bo dałam mu dość gęsta kaszkę, zaciągnął się jak do mleka i wszystko zwymiotował ;)))) Więc pozostaniemy przy łyżeczce.
Re: kaszka z butli – porażka…
Polecam smoczek trójprzepływowy…….tylko przez niego przejdzie kaszka…..zdaje się, że częściej je mozna kupić w komplecie z butelką aventu, niż same…….za smoczek z butelką płaciłam 30zl….
Julka i 16 miesięczny Karolek
Re: kaszka z butli – porażka…
no właśnie o to wieczorne karmienie mi chodzi.
mam nadzieję, że niedługo młody zacznie jeść kolację “jak człowiek” przed kąpielą i wtedy oczywiscie będzie łyżeczka. ale póki co butla na dobranoc jest najlepszym rozwiązaniem.
pzdr,
Re: kaszka z butli – porażka…
ja daję kubie do butli wieczornej 2 miarki kleiku ryżowego i jest o.k. wystarcza mu do rana do 5 -6
Kasia mama Kuby (24.01.03)
Re: kaszka z butli – porażka…
Basiulec wcina kaszkę od początku na smoku Aventa trójprzepływowym nie myl z 3. Ten smok ma poprzeczne rozcięcie i trzy “przebiegi” płynię cia: I, II i III. Na II Basiulec co wieczór ciągnie 210 ml kaszy. Ja zawsze robię 210 ml wody, 7 miarek mleka i 2 miarki kaszy. Odczekuję z 3-5 minut i mam jednolicie grubą kaszę. Basiulec obciaga flachę w 3,5 minuty!!!!!! I śpi nieprzytomny do 8 lub 9 rano!!!!!!!!! Smoczki takie są w kompletach po 2 sztuki, cena w Lublinie chyba koło 10 zł!
Anka i Basiulec (9 i pół miecha)
Re: kaszka z butli – porażka…
A może przed kąpielą kaszka z łyżeczki a przed samym snem jeszcze mleczko do popicia.
Re: kaszka z butli – porażka…
Hmm..zastanawiam się po co tyle zachodu? Weź igłę, rozgrzej ją nad palnikiem, poszerz dziurę w smoczku i gotowe. 🙂
Re: kaszka z butli – porażka…
W trójprzepływowym największy przepływ jest taki sam jak w zwykłej “trójce”, więc kaszka raczej też nie przejdzie. Smoczki Aventu można kupić bez butelek, w paczkach po 2 sztuki, kosztują ok. 10 zł (cena z “Entliczka” z Krakowa).
My kaszkę podajemy łyżeczką bo Zosia w ogóle nie lubi butelek 🙁
Marek i Zosia (30.03.03)
Re: kaszka z butli – porażka…
Hej! Ja mojej Domi sama wycinam “dziurkę” w silikonowym smoku NUK-a,bo,niestety,ale nic innego nigdy nie działało-a Ona lubi tylko kaszkę przez smoczusia i z buteleczki ( chociaż ma już prawie 2 lata…)-taką na gęsto się dusi,tzn.udaje,że zaraz będzie wymiotowała…:-) U nas sposób z dziurą w smoczku wielkości wyrwy po bombie 🙂 się sprawdził w 100 % ale Twój Skarb jest o rok młodszy od mojej Domi,więc może to zły pomysł… Ale przetestuj-ja go stosowałam odkąd Domi skończyła roczek-poszło bezproblemowo.
Pozdrowionka
Aga-mama Dominiki (5.12.2001)
Re: kaszka z butli – porażka…
Jest smoczek Nuk-a do papek (nie silikonowy) nie z dziurką tylko jakby przecięty w krzyżyk (nie wiem czy się precyzyjnie wyraziłam) specjalny do kaszki. Wypróbuj, u nas się sprawdza. Pozdrawiam
irma i misiek 10.04.2003.
Re: kaszka z butli – porażka…
dokladnie- trojprzeplywowiec…….W Sz-nie bez problemu mozna je kupic, sa pakowane po 2 szt jak pozostale.
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: kaszka z butli – porażka…
oj to mnie zaskoczyłas…dzis chciałam spróbowac tego z kelikiem ryzowym…mam smok 3… Ale chyba pozostane przy karmieniu łyżeczką…szkoda męczyć dziecko jesli nic nie płynie…
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: kaszka z butli – porażka…
ten smoczek o ktorym piszesz to ta zwykła trójka czy inny?
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: kaszka z butli – porażka…
ale te dzieciaczki są sprytne..hihi.. Nawet bym nie pomyslała ze dziecko moze tak “wymóc” sposób karmieina…hihihi
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: kaszka z butli – porażka…
Ja daje mniej kaszki niz pisza na opakowaniu, a pozatym uzywamy smoczka trójprzpływowego Avent (dziura w kształcie kreseczki).
I bez problemowo!!!!
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
Re: kaszka z butli – porażka…
ja sie ciagle dziwie, jak wam te kaszki lecą przez smoczki
u nas nie da rady, wlasnei przy polecanym przez Ciebie smoczku
kaszka rzadziutka…. kiedys sie wrecz poplakalam rozrzedzając kaszke i próbujec ją odlac od mleka, bo nic nie leciaalo z zadnego naszego smoczka
miala wtedy tylko 1 butle mleka mojego, sztucznego nie dawalam jeszcze chyba i wiedzialam ze jak dziecka nie nakarmie to cala butla mojego uciułanego mleka do zlewu pójdzie
od tej pory jemy tylkokaszke na gesto…
Re: kaszka z butli – porażka…
Oooo,poczekaj tylko aż Twój Skarbeczek jeszcze trochę podrośnie-to sama się przekonasz co potrafi..
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Aga-mama Dominiki (5.12.2001)
udało się!
poskładałam do kupy wszystkie wasze rady i w “1” aventu rozgrzanym nożem zrobiłam nacięcie zamiast dziurki.
i poszło! wprawdzie zjadł mniej niż wypiłby samego mleka, ale wiem że to była wzmocniona porcja :-)))
dzięki!
Znasz odpowiedź na pytanie: kaszka z butli – porażka…