Kiedy do szpitala?

Witam wszystkie mamy.

Co prawda Bartosz to będzie moje drugie dziecko, ale od pewnego czasu mamy straszne myśli… podobno drugi poród jest szybszy…i martwie sie abym w dobrym momencie trafiła do szpitala (mam teraz dalej i koniecznie chce dostać znieczulenie).
Poprzednio nie odeszły mi wody i nie wiem jak szybko po ewentualnym odejściu musze jechać…

Napiszcie z doświadczenia kiedy jechałyście do szpitala.

Z Piotrem pojechałam ze skurczami mocnymi co 10 min, a urodziłam ok 30 godzin później, teraz bym chciała krócej być w szpitalu

13 odpowiedzi na pytanie: Kiedy do szpitala?

  1. 1 poród – pojechałam do szpitala z nieustającym od 5h koszmarnym bólem brzucha miesiac przed terminem- okazało się że poród w trakcie, wody w szpitalu już odeszły, urodziłam 10h po przyjeździe
    2 poród – zasypiałam z nieregularnymi skurczami (zresztą było tak od miesiaca), o 5 rano zerwał mnie mocny skurcz, poszłam do łazienki i wody chlupnęły, szybki prysznic i do szpitala, bo bez wód nie chciałam czekać, bo szpital ponad 30km od domu…po drodze skurcze się wyciszyły, urodziłam 12 h później

    • Mojego syna rodziłam prawie 12 godzin skurcze męczyły mnie od 2 w nocy a do szpitala pojechałam o 7 rano i dopiero urodziłam po 12 w dzień wody mi nie odeszły i miałam przebijany pęcherz. Z drugim dzieckiem było ciekawiej bo w dzień matki pojechałam do szpitala na ktg i nic nie wyszło wróciłam do domu zjadłam obiad i dostałam tak silnych skurczy że szok przy pierwszym tak nie miałam. Skurcze zaczęły się koło 16 do szpitala trafiłam koło 18 a już o 19 tuliłam córkę również nie odeszły mi wody a parcie trwało 15 minut. Bez znieczuleń i szycie też na żywca żyje mam się świetnie.
      Czy coś ci pomoże moja historia nie wiem. Ale kochana nie martw się będziesz tak spokojna jak to się zacznie że zdążysz do tego szpitala nawet na piechotę 🙂
      Powodzenia przy porodzie

      • O 2 w nocy zaczęły mi odchodzić wody i pojawiły się skurcze. Jak zaczęły zanikać przerwy między skurczami ruszyłam do szpitala (chciałam maksymalnie długo siedzieć w domu:)) dotarłam do niego o 6 z rozwarciem na opuszek… córcię w ramionach tuliłam o 8 :). Dodam, że drugi poród był naturalny, pierwszy koszmarny zakończony cc.

        • W szpitalu bylam ze skurczami co 5min. Stwierdzono rozwarcie na 2 cm ale szyjka nie byla wygladzona wiec porod niby nie rozpoczety, do ktg mnie nie podlaczono. Po 2h 7cm rozwarcia i nie wiem co byloby dalej i ile by trwalo bo porod zakonczony z gory zalozona cesarka 😉
          caly miesiac przed porodem mialam mocne skurcze przepowiadajace ktore nie byly slabsze od tych w dniu ciecia. Co miesiac przy @ mam silniejszy bol brzucha Pewnie pocieszylam, uspokoilam i pomoglam…;)

          • o 2 w nocy odeszły mi wody, o 4 pojawiłam się w szpitalu z rozwarciem na 2 cm, o 5 weszłam na salę porodową, a o 8.05 urodziłam 🙂

            • o 14:40 zaczęły mi się skurcze i były od razu co 5 minut
              wracałam od lekarza do domu
              z domu wyszłam ok. 15:30 ze skurczami co 3 minuty
              w szpitalu byłam po 16 z 3 cm rozwarciem
              urodziłam o 20:02

              🙂

              • mamusiapaulinki Dodane ponad rok temu,

                Drugi poród szybszy…..chyba nie ma reguły choć ja się w nich mieszczę
                Pierwszy: o 10 odeszły mi wody o 13 córcia już była z nami. Drugi o 8 dostałam skurczy a o 10 synek po drugiej stronie. Różnica taka, że gdybym nie była w szpitalu (w obu przypadkach) to do drugiego bym nie zdążyła. Szpital mam blisko ale miałam skurcze, które nie ustawały, no może na kilka sekund, tak więc nie dałabym rady jechać.

                • Pierwszy poród trwał ok 4.5 godziny. Trafiłam na porodówkę z patologii ciąży, więc było bezstresowo.Drugi poród był błyskawiczny. Bolesne skurcze pojawiły się nagle i były bardzo często. O godz 2:20 obudziły mnie bóle brzucha takie jak na @. O godz 3:55 już przytulałam synka. Dziękuję Bogu, że to był środek nocy i zero ruchu na ulicach. Gdybyśmy utknęli w korku nie miałabym szans zdążyć do szpitala 🙂

                  • pierwszy poród…pojechałam ze skurczami co 5 min…miałam 4cm, rodziłam 5h z czego w samym szpitalu 3h

                    drugi poród- pojechałam tak samo ze skurczami co 5 min z nadzieja na zzo…dojechałam z rozwarciem 5cm, rodziłam 7h z czego w szpitalu 3h…czyli dłużej (i ciężej) niż pierwszy

                    trzeci poród, planowałam znieczulenie…dojechałam do szpitala z pełnym rozwarciem i dzieckiem trzymającym się na pęcherzu płodowym…regularnych skurczy dostałam o 6 rano, o 8.15 miałam już dziecko…ze skurczy co 7 min przeszłam na 2min w ciągu 5 sekund…..i takiego porodu ci życzę.. Nie ma czasu nawet pomyśleć o zzo wchodzisz do szpitala i na łóżko do parcia

                    • Pierwszy – ponad dobę.
                      Drugi od pierwszych skurczy – średnio bolesnych jakieś 2 może 2,5 godziny. Na szczęście byłam w szpitalu bo bez skurczy odeszły mi w nocy wody, a rozwarcie było na jakieś 5 cm… beż żadnych bóli. W takim stanie – mimo, że nic się nie działo – nie chcieli mnie wypuścić do domu. Mieli rację. Było szybko, bardzo boleśnie i BEZ żadnych nacięć.

                      • nie zwlekaj za długo
                        bo np ja nie zdążyłam 😉

                        • Zamieszczone przez Vala
                          wchodzisz do szpitala i na łóżko do parcia

                          otóż to

                          • Zamieszczone przez Vala
                            trzeci poród, planowałam znieczulenie…dojechałam do szpitala z pełnym rozwarciem i dzieckiem trzymającym się na pęcherzu płodowym…regularnych skurczy dostałam o 6 rano, o 8.15 miałam już dziecko…ze skurczy co 7 min przeszłam na 2min w ciągu 5 sekund…..i takiego porodu ci życzę.. Nie ma czasu nawet pomyśleć o zzo wchodzisz do szpitala i na łóżko do parcia

                            no u mnie Trzeciak też ekspresowo. Tak ok. 2:00 w nocy zorientowałam się, ze coś się skurczam regularnie jakoś ale nieboleśnie i też nagle ze skurczy co 6/7 minut zrobiły się co 3 minuty więc heja do szpitala. Przy przyjęciu po 3:00 8 cm rozwarcia, nie pozwolili mi isć na porodówkę tylko wózkiem wieźli (chyba żebym dzieciaka po drodze nie zgubiła ;)). O 3:50 usłyszałam krzyk maluda 😀

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy do szpitala?

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general