Koleżanki, jak sądzicie kiedy najlepiej “myśleć” o drugim dziecku?
Z jednej strony chcę mieć dwójkę, z drugiej strony trochę się boję… Synek ma pół roku tak myślę czy dam radę nie za mały odstęp? Tak sobie myślę że im dalej tym nie będę chciała.
Co o tym sądzicie?
94 odpowiedzi na pytanie: Kiedy drugie dziecko ???
podziwiam:D
ja mam 8-miesieczniaka i jestem prawie pewna, ze drugiego nie bedzie….
My chcielismy zaczac starania o drugie, gdy Alex skonczy rok, ale z powodu kupna domu troszke sie przesunelo. Kiedy Alex skonczyl 2 latka – bylam w 1 mcu ciazy. Z dwojka malych dzieci jest ciezko przez pierwszy rok, pozniej juz fajnie, bo sie razem bawia itp (pisze na podstawie ‘wywiadow’, a nie z autopsji):)
Sadze ze ta decyzje musisz podjac z mezem…
Kazdy jest gotowy w innym czasie a sa tacy ktoerzy po pierwszym nie chca wiecej, mimo ze wczesniej mysleli ze chca…
Dla niektorych idealny czas to 5 lat dla innych 10, a dla jeszcze innych rok lub dwa, ja mysle ze 4-5 ale to moja decyzja i czuje ze tak bedzie dobrze dla mnie i mojej rodziny.
szczerze
jak myslisz o 2 dzieci
to najlepiej nie wyjsc z pieluch
paczatki ciezkie i trudne za to pozniej dwoje dzieci odchowane i luz bluz
u mnie roznica jest 3 lata miesiac i jeden dzien
napoaczatku balam sie jak zaszlam w ciaze – bilam sie z myslami – jak to bedzie? czy dam rade?
i powiem Ci ze to byla najlepsza decyzja w moim zyciu – dodam ze pierwsze dziecko to taka wpadka kontrolowana – mieszkalismy ze soba 3 lata znalismy sie od ponad czterech i pojawila sie Ewcia
za to 2 ciaza planowana – i wymarzony synus 🙂
nie cofnelabym decyzji za zadne skarby
juz sobie wyobrazam swego maciusia w przyszlym roku – jak ma roczek i biega z Ewa u tesciowej przed domem w piekny letni dzien !!!
Jakbym miała ten rozum co mam teraz to “zrobilbym” drugie dziecko sobie duzooo wczesniej, albo nawet tak jak Ty teraz, no ale mądry Polak po szkodzie 🙂
Też mi się wydaje, że jak wyjdziemy z pieluszek to nie będę chciała się w to pchać jeszcze raz. Tylko czy tak krótki odstęp czasu nie jest za krótki? 6 m-cy + 9 m-cy to Fifi miałby 13 m-cy więc wszędzie będzie go pełno… Czy dam radę nadążyć za jednym i skoncentrować się nad “nowym” maleństwem. Może jeszcze poczekam z decyzją…. tylko czy nie zabraknie mi odwagi.
Sama nie wiem co robić. Kończy mi się urlop i wybieram się na wychowawczy… jak już na nim będę to kiepsko z kaską będzie…. A zanim wrócę do pracy (styczeń 2010) to przecież trochę będę musiał popracować zanim powiem że znów jestem w c.
Z Fifim miałam trochę problemów – strasznie płaczliwy, kolki, spazmy z utratą oddechu, sama miałam deprechę. Teraz wracam do normy psychicznie i to może trochę dziwne że mi się chce jeszcze jedno. Teraz jak już mam dziecko doszłam do wniosku, że dopiero teraz życie zaczynam, wiem co to miłość i szczęście. To nie ważne że nie wyjdę ze znajomymi na piwo, cieszy mnie uśmiech mojego dziecka. To całe moje życie!
Ja napiszę o swoich odczuciach.
Gdybym miała tak wybierać sobie idealnie dla siebie, to pewnie zaszłabym drugi raz w ciąże, gdy dziecko by miało 1,5-2 lata. Dziecko jest już samodzielne bardziej, łatwiej być w ciąży ze starszym dzieckiem. Ciąza może być patologiczna, trzeba leżec, więc trudniej to czynić z maleńkim dzieckiem. Dla mnie osobiście im starsze dziecko tym mniej absorbujące, łatwiej starszemu dziecku wytłumaczyć pojawienie się nowego członka rodziny.
To omje zdanie, wiem że każda inaczej do tego podchodzi
a ja dopiszę, że najlepiej jednak 10 minut:).
Mówię, jak najbardziej poważnie
ale sobie policzyłam 6 i 9 to 15… no ale chyba mi wybaczycie 😉
A co Cię miałam poprawiać 😀
Ja mam 16 m-cy bez 5 dni, żyje, przeżyłam, ale pierwsze spokojne było, drugie już nie. Różnica miała być 1,5 roku – 2 lata. Teraz to już spoko (mają 4 i niecałe 3)
Dokładnie, a teraz już jest lepiej dwóch niż jeden.
Łatwiej ich dwóch pilnować(sami ze sobą się bawią), niż z jedym Konradem, który oczekuje inwencji do zabawy np, od mamy i towarzystwa do zabaw mamy
Magda, Hmmm… kiedy będzie nowe zdjęcie?
Jak sobie dawałaś radę, ktos Ci pomagał? Przy jednym trzeba mieć oczy dookoła głowy…
Mówią że każde dziecko jest inne – tylko tego się trzymam mając nadzieję, ża gdy się zdecyduję maluch nie będzie tak bardzo mnie absorbował jak Fifi. Dobrze mnieć nadzieję… hi,hi,hi…
Nie do mnie pyatnie, ale pozwolę sobie odpwiedzieć. U nas róznica rok i 7 miesięcy, tyle że drugie dziecko podwójne. Przy kolejnyvh dzieciach jest się dużo bardziej zorganizowanym, dzieci też są bardziej samodzielni.
A pomoc owszem, owszem, przy wizytach np u lekarzy, czy innych wyjściach
wybitnie
Przy dwójce jest się lepiej zorganizowanym, zostaję z jednym to takie rozmemłanie czas przeleci, a mało efektów.
Po drugie przy drugim dziecku schowałam honor do kieszeni pozwalałam sobie pomóc i nauczyłam się prosić o pomoc (mama i teściowa) Do Przemka najchętniej nikogo bym nie dopuściła.
Dla mnie najgorsza była mała mobilność przez pierwsze 10 m-cy. Nie miałam podwójnego wózka więc spacer dopiero z mężem późnym popołudniem.
Miałam obawy przy noszeniu, podnoszeniu starszego gdy byłam w drugiej ciąży (ewidentny wpływ forum) Patrząc jednak na ilość rodzeństw rok po roku to kobieta nie jest taka znów krucha i delikatna i wszystko wytrzyma.
No i lepiej wcześniej pomyśl jak rozwiążesz problem żywieniowy o ile karmisz piersią 🙂
nooo, Słonko, szybciutko myślisz…:D
u nas jest 3 lata różnicy – jak dla mnie bomba, Szymek mało-wiele rozumny, nie wymaga ciągłej obecości
ja mam trzylatke i mysle ja Ty 🙂
a u nas jest 6 lat różnicy i bardzo sobie to chwalę i myślę że JEśLI jeszcze zdecydowałabym się na trzecie dziecko, to też z różnicą minimum 5 lat, można trochę odetchnąć od pieluch i stęsknić się za takim maleństwem, a poza tym starsze dziecko jest już dosyć samodzielne i nawet coś przy maleństwie pomoże, jedyny minus to taki, że może dzieci będą ze sobą mniej zżyte
Myślę że kwestia zażyłości rodzeństwa nie jest uzależniona od różnicy wieku. ja mam 10 lat młodszą siostrę i mamy super kontakt, jednak sama planuję drugą ciążę jak Oluś skończy dwa latka.
Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy drugie dziecko ???