Kiedy można zrobic bete?

1. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   No to do starań przystąp!!!!! 🙂
   Ja Cię namawiam z mojego własnego egoistycznego punktu widzenia!! 😀
   No i polecam instytucję córci!! 🙂

   Wiesz co? mój młodszy syn skutecznie wyleczył mnie z chęci posiadania kolejnych dzieci;)

   Jest najukochańszym dzieckiem dla mnie ale…bardzo absorbującym i wciąż chorującym. I kolejnego roku/dwóch takich bym nie zniosła! a tak, jak mantrę powtarzam sobie- byle do 2 lat, byle do 2 lat! o 3 nawet nie śmiem marzyc;) potem już z górki jest. Tak patrząc na starszego.

   No mówię- takie 3-letnie to mogę już dziś miec;)))

   Odpowiedz
2. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   A tak jeszcze nie w temacie- czytałam o Twoich bolesnych @….współczuję, bo wiem, jak to jest! Przed dziecmi potrafiłam zemdlec z bólu, pamiętam, jak dosłownie czołgałam się jednego razu do apteki po przeciwbólowe tabletki! co chwilę musiałam kucac na chodniku-ludzie się na mnie gapili. Masakra.
   Teraz jest nieco lepiej ale nie do końca…ech.

   Pierwsze skurcze porodu tak nie bolały, jak @!

   Odpowiedz
3. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   Pierwsze skurcze porodu tak nie bolały, jak @!

   Oj to prawda!!

   Więc dobrze w ciażę zajść i mieć chwilę spokoju od @!!!

   Acz ja chyba też poprzestanę na tym co wyjdzie mi z tego in vitro. Nie z takich powodów jak Ty (acz wszystko przede mną 😀 w końcu mam na razie tylko Baśkę) ale ja już mam serdecznie dość starań…. już nigdy wiecej nie chcę sie starać o dziecko…. to za bardzo boli i rujnuje teraźniejszość….

   Odpowiedz
4. morena Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   Wiesz co? mój młodszy syn skutecznie wyleczył mnie z chęci posiadania kolejnych dzieci;)

   Jest najukochańszym dzieckiem dla mnie ale…bardzo absorbującym i wciąż chorującym.

   mam mniej więcej podobnie 😉
   starsza nie choruje wcale, grzeczna, opanowana, zabrać ja można wszędzie i w ogóle kłopotu z nią nie ma. Młodszy – najkrócej pisząc – dokładnie odwrotnie 😉

   Odpowiedz
5. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez morena
   mam mniej więcej podobnie 😉
   starsza nie choruje wcale, grzeczna, opanowana, zabrać ja można wszędzie i w ogóle kłopotu z nią nie ma. Młodszy – najkrócej pisząc – dokładnie odwrotnie 😉

   Ale i tak uwielbiam go nad życie!;)
   Tylko obawiam się, że kolejnego egzemplarza bym nie zniosła;)
   Zbyt dużo psych. mnie to dziecko kosztuje…w sensie, że wciąż się martwię…

   Odpowiedz
6. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   Oj to prawda!!

   Więc dobrze w ciażę zajść i mieć chwilę spokoju od @!!!

   Acz ja chyba też poprzestanę na tym co wyjdzie mi z tego in vitro. Nie z takich powodów jak Ty (acz wszystko przede mną 😀 w końcu mam na razie tylko Baśkę) ale ja już mam serdecznie dość starań…. już nigdy wiecej nie chcę sie starać o dziecko…. to za bardzo boli i rujnuje teraźniejszość….

   Kochana…. No ja Ci życze z całego serca udanego in vitro!!!!! i to podwójnie;)))

   Ale gdyby ( odpukac!)…to masz rację…widzę, jak ta jedna myśl potrafi zatruc ludziom życie- mam przykłady w swym otoczeniu… A życie jest pełne niespodzianek:) i w najmniej oczekiwanym momencie zaskakuje.

   Odpowiedz
7. olusia Dodane ponad rok temu,

   Dziewczyny jak to jest z tą betą? Wychodzi pozytywna 10 dni po owu jeśli doszło do zapłodnienia? Czy 10 dni od zapłodnienia? Jeśli owu była np w 28 dc, to kiedy beta powinna już coś pokazac?

   Odpowiedz
8. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olusia26
   Dziewczyny jak to jest z tą betą? Wychodzi pozytywna 10 dni po owu jeśli doszło do zapłodnienia? Czy 10 dni od zapłodnienia? Jeśli owu była np w 28 dc, to kiedy beta powinna już coś pokazac?

   To już chyba w dniu @… Ale bywa, że nie wychodzi i tydz po @.

   Odpowiedz
9. olusia Dodane ponad rok temu,

   No tak, ale mi chodzi o przypadek, kiedy nie wiadomo kiedy ma się pojawic @ (nieregularne cykle). Czy te 10 dni to od owu czy od zapłodnienia a może od zagnieżdżenia? Matko nie kapuję…

   Odpowiedz
10. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    Miałam tak przy drugim;) ale już mnie skutecznie z tego wyleczył, hehe.

    Hahaha…tak czytam z łezka w oku ten wątek:)
    Potem mi się odmieniło, ech…Jeremi w tym roku już 4 lata a tu nic.

    Niemniej…..e tam, tak sobie czytam i myślę i myslę-nad przyszłością i przeszłością;)

    Odpowiedz
11. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Agg-no dzięki:) ano czas leeeci jak szalony!

    Odpowiedz
12. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez zewunia
    no jak to jakie, Ewunia po cioci

    No przecież! haha….

    Odpowiedz
13. fifka Dodane ponad rok temu,

    Pytanie…

    Owulację miałam w środę (potwierdzoną monitoringiem) W czwartek byłam u dermatologa i dostałam dość silne leki… lekarz powiedział, ze nie moge być w czasie ich przyjmowania w ciąży. Na razie nie zaczęłam ich brać chce koło środy pójść na bete.

    Czy wykaże mi ewentualną ciąże?

    Dodam tylko, ze to mój pierwszy cykl z luteiną, dlatego tym bardziej się denerwuje że mogło się udać.

    Odpowiedz
14. m-amp-m-s Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez fifka
    Pytanie…

    Owulację miałam w środę (potwierdzoną monitoringiem) W czwartek byłam u dermatologa i dostałam dość silne leki… lekarz powiedział, ze nie moge być w czasie ich przyjmowania w ciąży. Na razie nie zaczęłam ich brać chce koło środy pójść na bete.

    Czy wykaże mi ewentualną ciąże?

    Dodam tylko, ze to mój pierwszy cykl z luteiną, dlatego tym bardziej się denerwuje że mogło się udać.

    W Srode moze byc za wczesnie. Hormon beta hcg jest wytwarzany po zagniezdzenie sie zarodka czyli -6-10 dni po zapłodnieniu. Z resztą ciąża moze się nie utrzymać, i okres przyjdzie normalnie. Więc najlepiej poczekać mniej więcej do terminu @. 2 dni wcześniej już powinno coś wykazać
    Za co kciuki oczywiście:))

    Odpowiedz
15. madziorex Dodane ponad rok temu,

    Środa – to jest 7 dpo jest za wcześnie. Gdzieś ostatnio przeczytałam, że nawet zagnieżdżenie nie jest konieczne, bo już blastocysty wytwarzają betę. Ale bardzo malutko.

    Fifka – jeżeli chodzi o pozytywne zweryfikowanie ciąży to już można złapać od jakiegoś 8 dpo (to chyba najwcześniejszy wynik jaki widziałam na FF, ale dawno nie przeszukiwałam – może są i wcześniejsze – patrzyłam przy cyklach in vitro, bo tam pewna owulacja). Według mnie około 12 dpo wynik już jest mocno pewny. Zwróć jednak uwagę, że kliniki in vitro robią testy 14 dpo i to jest dopiero moment w którym odstawiają luteinę i dupka, bo brak ciąży jest niemalże pewny. Więc jeśli chcesz wziąć leki od dermatologa to ja bym dopiero ufała becie w 14 dpo. Czyli środa, ale tydzień później.

    Osobiście jak miałam sikańce dodatnie, to sobie wcześniej robiłam betę. Teraz jak mam negatywne i się nie spodziewam dodatniej to jednak czekam do 14 dpo żeby odstawić leki i chociażby pójść sobie na kilka piwek. Wcześniej jednak się boję cokolowiek robić.

    Odpowiedz
16. fifka Dodane ponad rok temu,

    Hm… Za dwa tygodnie mówicie… dzięki za wskazówkę!

    Ja cierpię na atopowe zapalenie skóry i walczę z tym już ponad rok. Wcześniej używałam maści które w początkowej fazie ciąży na pewno by nie zaszkodziły, ale wkurzało mnie to, ze co raz objawy wracały więc lekarz podjął już mocniejsze środki na wyleczenie tego paskudztwa… (sama przypadłość nie jest niebezpieczna dla ciąży)

    więc teraz będę musiała smarować się tymi maściami żeby to złagodzić… a z braniem leków faktycznie muszę troszkę poczekać. Choć jakoś nie liczę na ciąże, ale warto sprawdzić.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12

Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy można zrobic bete?