Forum: Noworodek, niemowlę
Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Pytanie jak w tytule. Kieruję w szczególności do mam karmiących piersią. Napiszcie co i kiedy zaczęłyście podawać. Ogólone wytyczne i wskazówki znam, natomiast interesuje mnie praktyka.
22 odpowiedzi na pytanie: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Ja zaczęłam od kaszki ryżowej i jabłuszka (podawane razem z kaszką lub osobno) gdy Nati skończyła 5 miesięcy. Najpierw po łyżeczce, 2 łyżeczki i tak dalej. Kaszkę robiłam na wodzie, a nie na moim mleku. Potem po kolei wprowadzałam słoiczkowe jedzonko – zgodnie z oznaczeniem miesiąca na słoiczku
Kaśka z Natusią (20 miesięcy 🙂
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Pytam…
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Jeremi do konca 6 miesiaca byl wylacznie na cycu. Zaczelam od kaszki, pozniej sloiczkowe jabluszko, zupka ale u nas poszlo cos chyba nie tak – bo teraz nic nie je takze chyba jestesm antyprzykladem.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Ja zaczelam dosc szybko, bo juz na poczatku 4 miesiaca. Zaczelam od lyzeczki skrobanego jabluszka, potem bylo tego coraz wiecej. Po tyg. zaczęłam wprowadzac marchewkę i ziemniaka. A w natepnym tygodniu zagęszczalam to wszystko kaszką kukurydzianą. Od ponad tyg. Igor dostaje obiadek w formie warzywek (gl. marchew/ziemniak), czasem zageszczony kaszka. No i na kolację kaszke kukurydziana na moim mleku.
Mysle, że moglabys zaczac od zageszczania malemu mleczka kaszka. Albo kukurydzianą albo ryżową.
Ania i Igor (01.07.03)
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
….za radą gastrologa do końca szóstego miesiąca cyc only, potem przez dwa tygodnie ziemniaczek z marchewką, po 2 tyg. zupka na mięsku ale wywar odlewałam…. A i deserki te najprostsze i bobofruty tez od 7 miesiąca… A teraz tez niewiele wiecej a i tak młody wiecznie ma jakąś wysypkę:(
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Jak Sonia miała 4 miesiące i 1 tydzień zaczęłam podawać jej soczki. Pięknie piła przez pare dni a potem bunt- w zasadzie do dzisiaj.W momencie podawania soków ( głównie marchew i jabłko )zaczęły się problemy z jedzeniem. Odmawiała piersi przez jakies 2 tyg.Jadła wtedy jak na lekarstwo.Dlatego zdecydowałam się jej wprowadzić zupki.I tak gdy miała 4m i 3tygodnie dostała pierwsza zupkę i zajada je ze smakiem do dziś.Dzisiaj tez nastapił przełom soczkowy. Sonia wypiła 50 ml klarownego soku z owoców jagodowych przeznaczonego właśnie dla 5 miesięcznych maluszków.
A wszystko co jej podaje jest z BOBOVITY.
Aha, próbowałam tez podawać jej deserki, ale tego tez nie chce jeść.
rita25 i Sonia 03.07.03
znam to
znam to. Jagode 6 mies, wylacznie na cycu, pozniej nic nie chciala tylko cyca, 1/2 malego sloiczka zupki zjadala 3 godziny z placzem KOSZMAR
Kamcia jest nadal na cycu ale zaczelam wprowadzanie tak jak wiekszosc tu dziewczyn od 5 miesiaca (skonczone 4 miesiace + 1 dzien). marchewka, jablko, soczki. w 6 miesiacu (skonczone 5) zupki bez miesa i deserki, kaszki bezmleczne na soku lub z owocem, itd.
Kamcia je PIEKNIE duzy sloik w 10-15 minut!
moje doswiadczenie i rozmowy ze znajomymi potwierdzaja, ze dzieci ktore pozniej maj wprowadzane dodetkowe pokarmy sa trudne w jedzeniu (Jagoda ma 6 lat, 118 cm i wazy 20 kg!!)
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
słuchaj ja co jakis czas podaje troszke jabłka bądz to skrobanbego, albo ze słoiczka.chce, zeby poznał inny smak bo mysle, ze jak przez szesc mies. dziecko nic nie dostaje do buzi to mysli, ze tylko cyc nadaje sie do jedzenia.w sumie przedwczoraj po raz pierwszy zjadł moze z łyzeczke, dzisiaj tez i jutro tez mam mu zamiar dac. na początku strasznie pluł ale widze, ze zaczyna sie przekonywac i na widok lyzeczki otwiera buzke choc czesem go jeszcze otrzepuje
Ala i Filipek
ur.29.07.2003
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
u nas pierwszy soczek dokladnie jabłkowy podałam jak tylko Dominik skończył 3 miesiące ze względu na problemy kupkowe i tak powoli wprowadzamy wszystko po troszku
pozdrawiam i życzę powodzenia
pa
alas + Dominik ur. 09.06.2003r
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
wiesz co, nie pamietam dokladnie, ale chyba pierwsze jablko (hehe, to znaczy lyzeczke tego przecieru ze sloja) dostala gdzies ok. pazdziernika??? a moze to byl wrzesien…??? nie pamietam… ale to byly symboliczne lyzeczki na wywolanie kupy….
kaszki dostaje gdzies od pazdziernika tudziez, wiec miala jakies 5 – 6 miesiecy… 🙂 – wszystko pisze o wieku urodzeniowym, nie korygowanym (ofkors) 🙂
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
a my mamy zatwardzenia…
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
a ja po skończeniu 4,5 miesiąca zaczęłam od 2 łyżeczek soczku jabłkowego, po skończeniu 5 mcy wprowadziłam deserki jabłk., potem próbowałam marchewkę, ale zaczęły się mega zatwardzenia… więc jak narazie (6 m-cy) jemy na obiadek kaszkę kukurydzianą z połową deserku jabłkowego z dodatkami (omijamy marchewkę)
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
…Igor też niestety…staram sie dawac mu dużo pić i czasem pomaga ale nie zawsze…
Ola i Igorek 25.03.2003
a ja się nie zgadzam
właśnie tak –
napewno to strawa indywiduakna jak dziecko je i nie należy traktować tego ogólnie
u mnie było wręcz odwrotnie
ani wtykałam zupki i deserki od 5 miesiąca czyli książkowo a z julcią czekałam aż skończy 6 miesiąc ania je tylko co chce i co lubi a julci smakuje wszystko aż ania czasem jest zdziwiona bo ona by tego nie tknęła myśle że dzidzia karmiona piesią spokojnie może zaczekać do 6 miesiąca jeszcze zdąży się najeść tych chemi i konserwantów a może przez to dzieci mają alergie i uczulenia
ale to jest tyko moje zdanie
wydaje mi się że nie należy traktować wszystkich dzieci jednakowo jeśli chodzi o jedzenie bo np julcia je wszystko tyko mleka nie chce cyniminis z mlekiem to tak a reszta feeeeeeeeee [ oczywiście jeszcze walczymu z cycaniem i nad tym to bym się zastanowiła bo teraz to butla za żadne skarby a jak miała z 8 miesięcy to może by się przyuczyła ale wdedy to chciałam jak najdłużej karmić -i mam co chciałam ]i nie zmuszam jej do tego aby jadła mleko je serki i inne przetwory napewno jej to wystarcza.
wiadomo doświadczenie innych napewno się przyda pozdrawiam
Agnieszka mama Ani (16 08 1994) i Julci(06 02 2002
sorki ale zamieściłam nie w tym miejscu co planowa
————-
Agnieszka mama Ani (16 08 1994) i Julci(06 02 2002
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
…. ja też daję pić, ale ona ostatnio nie chce żadnych herbatek, a i cycusia w dzień słabo ciągnie (nie ma czasu, bo wszystko wokół jest ciekawsze). Właśnie dałam jej czopka, bo znowu od trzech dni brak kupki, a ona się męczy dzisiaj od czwartej rano…
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
czsami pomaga kompocik z suszonych śliwek [tylko tokich jak kiedyś z pestką]i suszonych jabłek
może też powidła ze śliwek
oczywiście po troszeczku
podawane przez kilka dni mogą wyregulować pozdrawiamy i życzymy łatwej kupki
Agnieszka mama Ani (16 08 1994) i Julci(06 02 2002
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
zaczelam wprowadzac najpierw kaszke ryzowa..z moim mlekiem.. Ale claudia nie lubila..i potem sloczki gerbera..rozne.. Na poczatku jablko z kaszka.. A ostatnio dopiero soczki
pozd
claudia / pol roczku/
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
Tydzień temu zaczęłam podawać córeczce surowe tarte jabłuszko. Mimo, że było słodkie i tak się krzywiła, wiadomo, nowy smak. Trę jej troszkę łyżeczką i podaję. Przede wszystkim na uregulowanie kupek. Pomogło.
Aga i Martynka – 23.08.’03
Re: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?
albo kleikiem – niema w nim cukru
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy rozszerzałyście dietę dziecka?