Kiedy testować???

Hej Dziewczyny powiedzcie mi kiedy mam testować bo nie wiem??? ile dni po IUI?
Ja myślę że dwa tygodnie po inseminacji będzie dobrze, ale nie jestem pewna na 100%.
Powiedzcie mi kiedy plissssssssss bo zwariuję ;-((
chyba zaczyna mi odbijać… a może to schiza?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Kiedy testować???

  1. Re: Kiedy testować???

    i my czekamy ciiiiiiiiiiiiii

    7.III – beta 156, 05 mIU/ml:) witaj!

    • Re: już po…

      Dziewczynki Kochane zrobiłam rano test i wyszedł negatywnie 🙁
      Wiem może być za wcześnie i dlatego poszłam zrobić betę, czekam na wynik który będzie po południu.
      Oczywiście napiszę wam co wyszło i nie denerwujcie się tak 😉

      A wiecie co dziś śniło mi się że zrobiłam test i wyszły takie dwie grube czerwone krechy…
      i już spać po tym nie mogłam i poleciałam testować ale co wyszło to wiecie.

      • Re: już po…

        Trzymam kciuki za popołudniowy wynik

        Ania – 32 cykl

        • Re: już po…

          Tak, tak, trzymamy kciuki za betę.

          • Re: już po…

            czekamy na bete!!!!!

            • Re: już po…

              oby test się mylił, niech betka będzie piękna!

              7.III – beta 156, 05 mIU/ml:) witaj!

              • Re: już po…

                Niepokoi mnie brak wieści od Nerinki.
                Ja natomiast przyznam się wam, że nie wytrzymałam i zrobiłam dziś sikańca, no i mam za swoje: ani śladu drugiej krechy. W poniedziałek, w 14 dpo – beta.
                Jakoś na razie bardzo spokojnie do tego podchodzę. Najbardziej martwi mnie w tym to, że organizm płata mi straszne figle, bo takich piersi jak mam teraz to nigdy jeszcze nie miałam, a to oznacza, że dopóki nie zobaczę dwóch kresek albo bety to żadna schiza nie ma najmniejszego sensu.
                Ale najbardziej boję się o mojego ukochanego. On strasznie przeżywa tą inseminację. Wczoraj powiedział mi, że tak się boi negatywnego wyniku, że woli żebym nie robiła testu w niedzielę, bo będzie spieprzony cały dzień, więc lepiej w poniedziałek. Na razie mu nic nie powiedziałam i chyba jutro też nic nie powiem. Właściwie tym razem bardziej pragnę tej ciąży dla niego niż dla siebie.

                • Re: już po…

                  Ewami, mocno kciuki zaciskam….
                  Rzeczywiście dziwny jest ten brak wiesci od Nerinki…

                  Ania – 32 cykl

                  • wiadomość od Nerinki

                    …wczoraj dostałam smsa ” beta poniżej 1″

                    rrenya z Nutką (24.VIII.2005)

                    Czy te oczy mogą kłamać?

                    • Re: wiadomość od Nerinki

                      Kurcze o niesprawiedliwe…

                      Ania – 32 cykl

                      • Re: wiadomość od Nerinki

                        szkoda……
                        Nerinko przytulam!

                        7.III – beta 156, 05 mIU/ml:) witaj!

                        • Re: wiadomość od Nerinki

                          Kurcze, tego się obawiałam.
                          Nerinko, przytulamy cię strasznie, strasznie mocno. Nic się nie martw, to dopiero pierwszy raz. Najwięcej ciąż mamy na forum z drugiej próby. Będzie dobrze.

                          • Re: Kiedy testować???

                            Nerinko trzymam KCIUKI za następny raz, musi się w końcu udać, dziewczyny mają rację że wiele ciąż jest po drugiej próbie, tak więc walcz dalej, przytulam Cię cieplutko 🙂

                            13 cykl starań

                            • Re: wiadomość od Nerinki

                              :(((((((((((((((((((((((

                              Ania,Domi i Niespodzianka

                              • Re: jestem załamana…

                                Dzięki dziewczyny za wszelkie dobre słowo od Was 🙂
                                Po wyniku jakoś tam sie trzymałam, a przynajmniej wmawiałam sobie że trudno, że następnym razem się uda bo u nas wszystko udaje się za drugim razem…
                                ale od wczoraj wieczorem kiedy przylazła @ jestem załamana. Nie umiem sobie z tym poradzić. Jest mi tak źle!!! Dlaczego nam nie wychodzi? Co jest nie tak???
                                I wyję…tak to pomaga ale na krótko…
                                Nie wiem czy mam siły walczyć dalej, boję się że nigdy nie doświadczę tego CUDU. Może samemu lepiej jest zrezygnować z marzeń, będzie łatwiej.
                                Jestem zdruzgotana kompletnie. Nie mam chęci ani ochoty na dalsze próby bo i tak wiem co będzie. Czy jest sens się jeszcze łudzić?

                                • Re: jestem załamana…

                                  O nie!!!! Moja Nerinko droga!!! Ponieważ czasami głaszczemy po główce to jednak czasami dajemy kopniaka ja sama dostałam nie jednego, a czasmi bolał, jednak najważniejsze ze one pomagały. Więc Nerinko, ja Ci daję kopniaka i zabraniam mysleć o rezygnacjach, wiem, ze jest Ci ciężko, ale pamiętaj, ze musi być czasami taki dzień, więc wypłacz się wykrzycz, ale jutro, a nawet jeszcze dzisiaj zbieraj siły do walki i niech uśmiech powoli się pojawia na Twojej buzi

                                  kopniak był, a teraz Cię tulę

                                  • Re: jestem załamana…

                                    Nerinko,kochana kategorycznie zabraniam Ci rezygnowac z dalszej walki !!!!!!! Doskonale wiem przez co teraz przechodzisz, znam to uczucie bezsilnosci,bol praktycznie fizyczny,poczucie niesprawiedliwosci…. Wszystkie tutaj przynajmniej raz przez to przeszlysmy. Ale wiem tez z wlasnego doswiadczenia, ze w koncu trzeba sie z tego podniesc i stawic czola dalszej walce. I uda sie,Ciebie tez kiedys spotka ten CUD,ale trzeba o niego troche powalczyc.I Ty przytulisz kiedys swoje dzieciatko.
                                    Wyplacz sie,wykrzycz swoj zal,a potem wstan i z nowa nadzieja stan do walki.
                                    My wszystkie tutaj trzymamy za Ciebie kciuki.
                                    Sciskam Cie najmocniej jak tylko sie da.

                                    Sylwia

                                    • Re: jestem załamana…

                                      przytulam Cię mocno,wszystkie tu znamy ból,który teraz odczuwasz.Ale to minie i przyjda kolejne nadprzyrodzone siły do walki. Bo my tak mamy:płaczemy a potem stawiamy czoła kolejnym wyzwaniom-byle bliżej do dzidzi…i wiesz kiedy ostatnio połozna pobierała mi wymaz,powiedziała głośno do siebie-ile to jeszcze rzeczy musi pani zrobić przed tym in vitro,ale Boże jak pomyślę jak to dziecko bedzie szcześliwe jak już je pani utuli w ramionach…I te jej “głośne rozmyślania” spowodowały że uśmiechnęłam sie do siebie. Staraj się myśleć pozytywnie i uwierz, ze Wasze dziecko tez chce być szczęśliwe na tym świecie!Musicie dać mu szanse na to szczęście więc prosze mi tu nie mówić o załamaniu!!!

                                      buźki
                                      Elinka
                                      teraz muszę zabijać…

                                      • Re: jestem załamana…

                                        Nerinko, a ja ci zazdroszczę. Chciałabym być po pierwszej nieudanej IUI. Masz przed sobą jeszcze kilka szans.
                                        Rozumiem co czujesz, ja dzisiaj dowiedziałam się, że beta 0,97 (14 dni dpo, 26 dc), a więc zakończyliśmy etap IUI, pozostaje nam tylko IMSI. I to tyle. Strasznie się tego boję, że koniec jest już tak blisko i że to niekoniecznie będzie dobre zakończenie. Poza tym strasznie boję się stymulacji takimi końskimi dawkami hormonów.
                                        Jakoś przez całe popołudnie się trzymałam, chyba to do mnie nie docierało jeszcze, że taki wynik to koniec złudzeń i dopiero teraz zaczynam płakać. Boję się strasznie co będzie dalej.

                                        • Re: jestem załamana…

                                          Nerinko trzymaj sie kochana i nie poddawaj nie rezygnuj, ja wlaśnie dzięki wam wszystkim tez sie trzymam i mowie sobie że jak wszyscy walczą to ja też musze a nie raz tez juz płakałam wiem to jest ciężkie cholernie ale musimy walczyc i chcemy pozdrawiam cie i tule mocno!!!!!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy testować???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general