Kiedy ubieracie choinkę?

Kiedy ubieracie choinkę?
Dopiero w Wigilię czy wcześniej?
U nas J. nie mogła się doczekać więc już stoi ubrana 😀

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Kiedy ubieracie choinkę?

  1. U nas zawsze byłą sztuczna w bolku i ubierana w wigilię, a odkąd mamy domek, jest prawdziwa i ubierana jakoś dzień przed wigilią. Zresztą sprzedają choinki dopiero od 20 grudnia…
    A ja bym już chciała…pierniczki ozdobione…uwielbiam ten okres.

    • Zamieszczone przez KreseczkaII
      U nas zawsze byłą sztuczna w bolku i ubierana w wigilię, a odkąd mamy domek, jest prawdziwa i ubierana jakoś dzień przed wigilią. Zresztą sprzedają choinki dopiero od 20 grudnia...
      A ja bym już chciała…pierniczki ozdobione…uwielbiam ten okres.

      zartujesz?

      u mnie juz w kilku punktach sprzedaja

      • Zamieszczone przez ana7
        My zawsze w bliskości Wigilii (dzień lub 2 przed). Do naszych dzieci Mikołaj przychodzi rano w Wigilię, więc choinka musi już stać:)
        A i dodam, ze w domu musi być już posprzątane świątecznie a choinka jest jakby takim uwieńczeniem wszystkich przygotowań

        U nas zawsze i od zawsze Mikołaj z prezentami jest wieczorem po kolacji jak już wszyscy najedzeni 😀

        • Zamieszczone przez tysia.
          zartujesz?

          u mnie juz w kilku punktach sprzedaja

          u nas też całe mnóstwo choinek, dziś zakupiałam właśnie 😀

          • Zamieszczone przez Eiffla
            U nas zawsze i od zawsze Mikołaj z prezentami jest wieczorem po kolacji jak już wszyscy najedzeni 😀

            U nas tez pamietam jak jako dziecko z rodzenstwem poganialismy starszych aby szybciej jedli.
            Teraz nasze dzieci nas poganiaja :). A mamy jeszcze taki zwyczaj, ze najmlodsze dziecko w rodzinie rozdaje wszystkie prezenty.

            • Zamieszczone przez Beasia
              czytam i zazdraszczam, bo…
              zawsze ubieraliśmy jakiś tydzień przed wigilią…
              w zeszłym roku choinki nie było :(, w tym roku będzie tylko “żywy” stroik w kształcie choinki (nie jak długo przeżyje) ponieważ przy moich kochanych kotach choinka niestety nie przetrwałaby… koty skaczą po wszystkich meblach, najwyższych szafach, kiedys zerwały mi tapetę pod sufitem! nie mam kwiatów w domu, bo wszystko poobgryzane, a to czego nie zdążyły obgryźć- zniszczone (zrzuciły doniczki) 🙁
              wiem, ze po choince by skakały, a bombki traktowałyby jak swoje zabawki, nie wspominając już o tym, ze wszystko miałabym niechybnie obgryzione i rozniesione po całym mieszkaniu 🙁
              Wiem, ze wiele z was ma koty? czy tylko moje są takie niesforne???

              Ależ skąd, nigdy w życiu!
              Nasze koty jak anioły spokojne!!

              • Zwykle w Wigilię.
                Ze względu na Dawidka będzie wcześniej, ale nie prędzej niż w sobotę – wtedy przyjedzie mąż i kupi. Oczywiście żywą i wysoka pod sufit 🙂

                • Ja chciałam, abyśmy ubrali choinkę i dom w weekend przed mikołajkowy – nie udało się.
                  W ten też nie udało się.
                  Mąż wyjechał, pewnie wróci przed samą Wigilią i… jak, co roku, wtedy będziemy stroić.

                  Chciałam wcześnie, żeby poczuć te zbliżające się Święta…
                  Tu u mnie na wiosce ni w ząb świątecznej atmosfery…

                  • Zamieszczone przez Beasia

                    Wiem, ze wiele z was ma koty? czy tylko moje są takie niesforne???

                    Basiu o matko

                    Zamieszczone przez majowamama
                    Ależ skąd, nigdy w życiu!
                    Nasze koty jak anioły spokojne!!

                    ….
                    dziewczyny tkwię w szoku

                    chyba nie na darmo mój zyskał przydomek Pierdołka i może niech tak zostanie
                    mój większą część doby tak spędza

                    • Zamieszczone przez Eiffla
                      U nas zawsze i od zawsze Mikołaj z prezentami jest wieczorem po kolacji jak już wszyscy najedzeni 😀

                      U nas jest tak, że rano dzieci dostają prezenty do nas, bo na Wigilię jeździmy do rodziców, a tam teżdostajaprezenty, więc bez sensu byłoby tachanie tych naszych w te i nazad. A tak przynajmniej od rana mają rozłożone te różne atrakcje;)

                      • Zamieszczone przez ania_st

                        chyba nie na darmo mój zyskał przydomek Pierdołka i może niech tak zostanie
                        mój większą część doby tak spędza

                        to tak jak mój Rudy. jedyne co rusza z choinki, to te dolne zwisające łańcuchy, jak mu się pod łapy nawiną w czasie snu;)

                        • Nie wiem, czy będzie choinka. Jakoś nie widzę tego przy moim chodziaku. No chyba, że jakaś nieduża, postawiona na jakimś stoliku. Przez ostatnich chyba z 10 lat choinki nie miałam u siebie (studia i po studiach), bo na święta zawsze wyjeżdżałam. Teraz święta w domu, ale nie tęskno mi za choinką.
                          A kot choinkę (w zeszłym roku u rodziców) miał w poważaniu 😀

                          • Cudne te koty 😀

                            • Mam nadzieję,że uda nam się w nadchodzący weeked ubrać choinkę:)
                              Starszak juz nie może się doczekać,a młodsze dziecię pewnie będzie miało wielkie oczy ze zdumienia;) aż się boję co będzie próbował wyczyniać z tą choinką;)ale nie wyobrażam sobie zrezygnować z choinki,musi się chłopak uczyć od małego co wolno a co nie;)ale szklane bombki to chyba zawisnął z daleka od Jego rączek,albo wcale

                              • Majowa, a to chyba młode koty, że tak wszędzie ich pełno?

                                Mój 11-latek włazi pod choinkę i łapą strąca najniższe bańki. Da się żyć 😀

                                • Zamieszczone przez Beasia

                                  wiem, ze po choince by skakały, a bombki traktowałyby jak swoje zabawki, nie wspominając już o tym, ze wszystko miałabym niechybnie obgryzione i rozniesione po całym mieszkaniu 🙁
                                  Wiem, ze wiele z was ma koty? czy tylko moje są takie niesforne???

                                  U nas luz w temacie (z naszej strony).
                                  Najpierw stawiamy choinkę i stoi sobie taka nieozdobiona ze 3 dni z sie koty nacieszą. 🙂
                                  Potem ubieramy.
                                  Ozdoby tylko nietłukące.
                                  I jak kot włazi po choince to zbieramy co tam pospada i wieszamy ponownie – luz. Sciagaja lancuchy i rozwlekaja noca po domu…. Ale jakos nam to nie przeszkadza. Mozna przeciez zawiesic ponownie.

                                  Jedyne co zrobilismy w kwestii zabezpieczenia to kupiliśmy wysoki bardzo ciezki stojak, tak ze kot nie daje rady przewrócić 2 metrowej choinki, nawet jak na nia z rozbiegu wskoczy.
                                  Wczesniej kombinowalismy z przywiazywaniem do kaloryfera itp – ale choinka zawsze leżała. Odkąd zainwestowaliśm yw stojak ( zeliwny, taki ciezki ze ja mam problem go uniesc) nie mamy problemu z lezaca o poranku choinką.

                                  • Zamieszczone przez smoki
                                    Majowa, a to chyba młode koty, że tak wszędzie ich pełno?

                                    Mój 11-latek włazi pod choinkę i łapą strąca najniższe bańki. Da się żyć 😀

                                    Na choince miałą ze 4 miesiące.
                                    Teraz jest juz dostojną mamuśką nadal skaczącą po czym się da. Szczęśliwie młodzież dopiero pełzająca, więc nie groźna, choc do gwiazdki kto wie 😉

                                    • My to ubieramy zwykle dzień lub dwa dni przed wigilią, bo choinkę zawsze mamy żywą 🙂

                                      • Zwykle 23, ale w tym roku chciałam już w weekend, ale M twierdzi, że za wcześnie i może koło środy kupimy.
                                        Postoi pewnie do 6 stycznia

                                        A prezenty są u nas po kolacji wigilijnej.
                                        Mikołaj dzwoni do drzwi i zostawia worek, a dzieciaki robią taaakie oczy

                                        • Zamieszczone przez ana7
                                          U nas jest tak, że rano dzieci dostają prezenty do nas, bo na Wigilię jeździmy do rodziców, a tam teżdostajaprezenty, więc bez sensu byłoby tachanie tych naszych w te i nazad. A tak przynajmniej od rana mają rozłożone te różne atrakcje;)

                                          Ale jak dostana od was prezenty to potem je zostawią w domu i pojadą do babci?
                                          Moje w życiu by ich nie zostawiły (no ale my zwykle u dziadków jesteśmy od Wigilii do Sylwestra) też by taszczyły 😀 więc wozimy zapakowane a potem maja więcej pakunków pod babciną choinką 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy ubieracie choinkę?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general