Witajcie. Jestem obecnie w 35 tygodniu ciąży. I cały czas martwię się, że moje dziecko nie obróciło się główką w dół. Co prawda ostatnie USG miałam 17 grudnia ale lekarka już wcześniej powiedziała, że powinna się już “zdeklarować” a dzidzia wtedy dalej na pupie. Czy czeka mnie cesarka? Kiedy maksymalnie dziecko może się ułożyć główką w dół? Wolałabym rodzić siłami natury bo jeśli będę miała cesarkę to już drugiego dziecka nie będe mogła mieć ze względu na 2 lata przerwy jaka jest obowiązkowa po cesarce a ja już mam niestety swoje lata. Na drugie byłoby za późno. Próbowałam wyszukac tematu na forum ale nie znalazłam, także z góry sorry za zaśmiecanie forum jeśli taki temat był podejmowany. Pozdrawiam.
14 odpowiedzi na pytanie: Kiedy Wasze dzieci obróciły się główką w dół?
Witaj
Odpowiadając na pytanie – Fi obrócił się w 30 tygodniu. Lekarz juz wtedy,,martwił się” że jest późno…teoretycznie dziecko może obrócic się przed samym porodem, ale to chyba rzadko się zdarza, i raczej możesz nastawiac sie na cesarkę.
A z drugiej strony….znam wiele dziewczyn, które zaszły rok po 1 cerarce i szczęśliwie donosiły drugą ciążę, myslę że 2 lata nie trzeba czekac. Wszystko zależy od,,kondycji” blizny…. Ale tu niech się może wypowiedzą bardziej doświadczone mamy :0
Pozdrawiam
Witaj Gosik, tak właśnie myślałam, że raczej nie mam szans na naturalny poród:( Szkoda. Jedyna nadzieja, ze nie trzeba bezwzględnie czekać dwa lata bo ja już wtedy skończę 35 lat i nie będe ryzykowała, że dziecko będzie obciążone chorobą genetyczną. A w ciążę nie zaszłam ot tak w pierwszym czy drugim cyklu i mogłoby to się wydłużyć do trzech lat:( Ale najważniejszcze by dzidzia była zdrowa, trudno będzie jedynaczką.
Mój mały ułożył się w 37 tygodniu, dosłownie 3 dni przed porodem, urodził się przed czasem 🙂 Pamiętam byłam na USG w czt i był ułożony głowką z boku a w nd rodziłam i było już prawidłowo – główka w doł.
Pamiętam jak jedna z połoznych na szkoel rodzenia pokazała mi jak głaskać brzuch żeby dzidzię ukierować do wyjścia… nie wiem może to pomogło 🙂
Pozdrawiam,
Jeszcze wszystko może się zmienić, natura zas czasem zaskakuje
nie trzeba czekac – po pół roku można dostać zielone światło na ciąze – zależy od tego jak sie goi macica.
kilka dziewczyn ma maksymalnie półtora roku między dziećmi urodzonymi a są po cięciach w pierwszej ciązy.
i skad obciązenie genetycznie po 35 roku? to już chyba zaprzeszły pogląd – jest tu wiele mam które rodziły pierwsze bądź kolejne dziecko powyżej 35 rż.
Moja druga córeczka urodziła się jak pierwsza miała 2 lata i 5 m-cy. Oba porody były zakończone cesarkami. Słyszałam nawet o przypadku kiedy lekarz pozwolił starać się o 2-giego maluszka po 6 m-cach od cc, z tym że dziewczyna była pod stałą kontrolą gina. Wszystko zależy od stanu po cięciu, no i od lekarza prowadzącego.
znam dziewczynę, która urodziła dzieci w odstępie 1,5 roku – obie cesarki. Dodam jeszcze, że nie była to jej druga tylko TRZECIA cesarka! Odstęp między pierwszym a dugim dzieckiem był większy ale też niezbyt dlugi – jakieś 2,5 roku. Najwazniejsze – wszystko odbyło się bez komplikacji choc lekarz nie był zachwycony częstotliwością cięć…
a pamiętasz jakieś sposoby głaskania? 🙂
TickerFactory.com/ezt/d/1;10016;89/st/20080510/dt/6/k/3e05/images/obrazek.gif[/img]
ja jestem obecnie w 23 tc i dziecko też mam ułożone pupcią w dół. mam nadzieję że się obróci – Asia się obróciła mniej więcej w 6 miesiącu ciązy..
TickerFactory.com/ezt/d/1;10016;89/st/20080510/dt/6/k/3e05/images/obrazek.gif[/img]
Uff, jak pół roku to ok nawet więcej poczekam ale nie dwa lata. A co do tych wad genetycznych to już tyle mi nagadano, że po 35 roku życia gwałtownie wzrasta ryzyko choroby Downa, że ja chyba bym psychicznie nie dała rady. Nawet lekarze tak “uświadamiają” że kobieta to powinna urodzić do 30 – tki a potem to adie. Widziałam na wizycie wykresy itp…
Nie tylko zaawansowany wiek matki niesie za sobą ryzyko… Nikt nigdzie nie mówi o ryzyku,,wieku ojca”…
A słyszałaś, że jeśli rodzice mają,,swoje lata” zwiększa się też prawopodobieństwo urodzenia geniuszy? Powaga, ktoś takie badania robił 🙂
Mój bliża się do 50tki, mamy dwóch maluchów i planujemy jeszcze jedno maleństwo 🙂
Wiesz, jak bardziej nastawiam się na geniuszy 😉
Jeśli bardzo boisz się powikłań i chorób genetycznych… No cóż, namawiac nie będę, ale wiem jedno….to naprawdę jest ruletka…..może paśc na ludzi bardzo młodych.,,Wzrost prawdopodobieństwa” mnie nie przekonuje. Co ma byc to będzie – takie jest życie.
Z autopsji mówię….. Pierwsze, zdrowe dziecko straciliśmy 5 lat temu…tak po prostu.
Bez żadnej przyczyny…..
no są, są 🙂
Gosik podoba mi sie teoria o geniuszach 🙂
dziwni lekarze,
nie spotkałam się z takimi opiniami-pierwsze dziecko rodziłam mając 30 lat 🙂
o drugim pomyśle tak za 3 lata 😀
Ja też jestem za opcją geniuszy rodzących przez starsze mamy:) Jestem 3 x na TAK 🙂 Moje dziecię będzie więc geniuszem, wszak nie jestem najmłodsza;)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy Wasze dzieci obróciły się główką w dół?