Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

Chciałabym się dowiedzieć kiedy zaczęłyście rozszerzać dietę Waszyh maluchów. Od czego zaczynałyście? Oraz w jakich ilościach?
Słyszałam że dzieci karmione sztucznie mogą prędzej zacząć jeść nowości. Czy to parwda?
Ja już od 2 tyg daję mojemu synkowi 1 łyżeczkę codziennie soku z jabłuszka ponieważ ma on bardzo silne zaparcia. Niestety to nie wiele pomaga. Karmię go sztucznie. Mleko zmieniałam już 4 razy. Ale lekarz powiedział że jego kupa unormuje sie jak zacznie jesc nowe posiłki. I stąd moje pytanie. Poprostu nie chce zbyt wczesnie zaczynac, ale wiem także że nie mogę czekac aż do 5 m-ca.
Pozdrawiam

ANIA+ROBERT (23-12-2003)

7 odpowiedzi na pytanie: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

  1. Re: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

    Aniu,
    jeżeli karmisz tylko sztucznie to wydaje mi się, że po skończeniu 4 m-ca możesz już zacząć wprowadzać nowe jedzonko. Ja zaczynałam od jabłuszka. Może być tarte, skrobane łyżeczką czy ze słoiczka to już Twój wybór. Na początek kilka łyżeczek, no a poźniej stopniowo zwiększasz ilość w zależności jak dziecko chętnie je. Możesz też podać marchewkę, no i oczywiście kaszki. Na początek zacznij od kukurydzianej albo ryżowej, poźniej mogą być smakowe. No i soczki. Niektórzy je troszkę rozcieńczają wodą, ale to też kwestia Twojego wyboru. Moja Martyna na początku nie chciała ani kaszek ani soczków, ale z czasem się przekonała. Soczki zaczęła pić dopiero od niedawna, a ma już 9 m-cy. A z kupkami (może to nie będzie pocieszające) i teraz czasem ma problemy.

    Monika, Tysia i fasolka

    • Re: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

      hmm, mysle, ze zawsz lepiej zaczekac niz sie spieszyc. maluszek musi byc gotowy na nowe posilki. moj Ptysiek jest cycowy, przez 5 miesiecy pil tylko mleko, pierwsze inne “posilki” to bylo pol lyzeczki tartego jablka. potem dwie lyzeczki kaszki, pomalutku, po odrobince, zeby oswoil sie z nowym smakiem, polubil, zeby nie zrazic malego smakosza.

      Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)

      • Re: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

        My wprowadzilismy nowe pokarmy, kiedy maly mial ok. 2,5 miesiaca. Powolutko, po jednej lyzeczce. Soczkow pic nie chce w ogole, ale jabluszka i takie tam. Teraz podajemy juz kupne deserki hipp’a itp.
        A co do mleka i problemow z kupkami, to mielismy to samo, problem rozwiazal sie przy Bebiko Omneo. Teraz maly jada juz zwykle bebiko2, ale przez 1wsze 4 miesiace tylko omneo i nie bylo problemow z kupkami:)

        colora + Szymonek (22.10.03)

        • Re: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

          Ostatnio sporo czytałam na ten temat, bo również zaczynam rozszerzać dietę Natalce. Nie ma jednego gotowego schematu. A sporów – w jakiej kolejności wprowadzać jest pełno.
          Kilka pewniaków:
          – należy wprowadzać pokarmy jednoskładnikowe – nie częściej niż jeden na tydzień;
          – zaczynamy od 1 łyżeczki i stopniowo, jeżeli nie ma negatywnych reakcji zwiększamy dawkę.

          Ja zaczęłam trzy dni temu od kaszki kukurydzianej, którą dodaję do wieczornego mleczka ( podobno powinno się nowe pokarmy serwować w ciągu dnia, a nie na wieczór, ale Natalka dobrze przyjęła nowość).
          W poniedziałek dostanie soczek jabłkowy.
          Potem chyba będzie kaszka smakowa – myślę o ryżowej z malinami,
          – Następne planuję deser z jabłuszka,
          a później marchewka
          Dalej jeszcze nie wiem, zastanowię się po wprowadzeniu tych w/w.
          Skoro 2 tygodnie podajesz 1 łyżeczkę soczku i Robert dobrze go znosi, to myślę, że spokojnie możesz dawać mu więcej. 1 łyżeczka -to przez pierwsze dwa dni.
          Pozdrawiam

          lwica z Natalką 05.11.2003

          • do colory

            Robert jadł Bebiko Omneo przez m-c i nic mu nie pomogło. Teraz od 3 dni zmieniam mu powoli mleczko na Bebilon1. Zobaczymy z jakim skutkiem. Mam jeszcze tylko prośbe abys napisała mi cos wiecej o tym jak i co oraz w jakich ilosciach podawałas na początku Szymkowi. I czy jak zaczął jesc te “nowe” potrawy to lepiej sie wypróżniał?

            ANIA+ROBERT (23-12-2003)

            • Re: do colory

              Pczatkowo byly soczki (takie od 4tego miesiaca), ale bez entuzjazmu. Potem zaczelam podawac malemu deserki Hipp albo inne, ale jednoskladnikowe np. jabluszko, potem marcheweczka, a potem jabluszko z marchewka. Wszystko poczatkowo od 1 lyzeczki.
              Wyproznianie sie znacznie poprawilo. Nie ma juz z tym klopotow. Oczywiscie nie odrazu, bo organizm musial sie przyzwyczaic do nowych produktow, ale po ok. tygodniu bylo juz duzo lepiej.
              A probowalas Robertowi dawac wode do picia w ciagu dnia? To tez czasami pomaga:)

              Pozdrawiam

              colora + Szymonek (22.10.03)

              • Re: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

                Moja Dominika w przyszłym tygodniu skończy pół roku, a dopiero w ostatni poniedziałek dałam jej pierwszy raz łyżeczkę marchewki ze słoiczka. Do tej pory była tylko na cycu i czasami (2,3 razy w tygodniu) dostawała herbatkę koperkowo-rumiankową. Córcia rozwija się prawidłowo i nigdy nie miałam problemu z zaparciami. Nie ma się co spieszyć z rozszerzaniem diety.

                Nika i Dominika (10,09,03)

                M i D

                Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy wprowadzamy nowości do diety dziecka?

                Dodaj komentarz

                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo