Mój szkrab właśnie skończył 3 tygodnie. Wiem, że pogoda jest nieodpowiednia, ale czuję, że powinien wyjść na świeże powietrze. Czy to nie za wcześnie? I jak go przygotować do takiego spaceru? Co ze sobą zabrać i w co to maleństwo ubrać, żeby przypadkiem się nie przeziębiło? Z góry dziękuję za wszystkie rady.
42 odpowiedzi na pytanie: Kiedy zabrać maluszka na pierwszy spacer?
Ja urodziłam pod koniec stycznia i już po 1,5 tyg poszlismy na pierwszy pół godzinny spacer. (świeciło słonce i było jakies 5 st.) Ubrany był o jedną warstwe wiecej niż ja +kołderka.
My wyszlismy na 1 spacer jak Misie skończyły miesiac wczesniej werandowalismy tzn otwieralismy okno, ubieralismy w wózku i wdychali świeże powietrze:). Tylko pogoda byla duzo lepsza, a urodzili się w sierpniu. Gdybym teraz urodziła zaczelabym od werandowania, nie ma sie z czym spieszyc bo naprawde jest zimno, lepiej stopniowo przyzwyczajac. Na werandowanie ubralabym spioszki, grubsza bluze, spodenki ( jakis dresik ciepły), skarpetki i kurteczke, czapeczke i przykryla kocykiem.. Jeśli jednak chcesz wyjsc na spacer, najwygodniejszy jest kombinezon, rozpinany na calosci zakonczony stopkami. Pod spód ubralabym body, z dł rękawem, spodenki, skarpetki ( może rajstopki?),bluze czapeczka i do kombinezona. Moim dzieciom np nie ubieram rajstop ale oni chodzą, takze sprawdzam tylko czy nie są zimni.. Jak byli mniejsi cala jasien i zime przejezdzili w takim kombinezonie.. Jak bylo naprawde zimno przykrywalam dodatkowo grubym kocem.
pierwszy spacer zaliczylismy w temp – 5 st w lutym tydzien po powrocie ze szpitala (spedziliśmy tam 10 dni)
wczesniej od pierwszego dnia w domu byl werandowany
pierwszy nasz spacer trwal 15 minut
ale bylo naprawde nieprzyjemnie
drugie dziecie urodzone w czerwcu spacerowalo od pierwszego dnia w domu
Filip miał 10, a Zuzka 11 dni jak wywiozłam na dwór;
a urodzeni (odpowiednio) 19 marca i 3 kwietnia
Pogoda nie odpowiednia? W październiku?
dziecku zapakowanemu w wózek nic nie będzie- nie wyobrażam sobie siedzenia całe dnie w chacie-szkoda macierzyńskiego
i z jednym i z drugim synem na pierwszy spacer wyszłam tego dnia co szpital opuściłam-nie przygotowywałam, ubrałam podobnie jak siebie + kocykiem przykryłam
Mój Mikołaj z października, warunkiem wyjścia na dwór była odpowiednia waga – 3kg, a nie pogoda. Mały wyszedł ze szpitala ważąc 2980 i po tygodniu byliśmy na dworze. A w ciągu tego tygodnia w domu werandowanie.
Każda pogoda jest odpowiedznia na spacer, trzeba tylko odpowiednio ubrać dziecko i zabezpieczyć wózek. Świeże powietrze jeszcze nikomu nie zaszkodziło 😉
ja rodziłam w maju, wiec już po 4 dniach wychodziłam.
myślę, że 3 tygodnie to już spokojnie możesz wyjść, ale najlepiej weranduj najpierw ze 2-3 dni dziecko
dokładnie, jak pogoda jest ładna, nie pada jest słonecznie, to czemu nie 🙂 aż żal jak taka piękna złota jesień w domu siedzieć 🙂
corka urodzona w styczniu po 2 tyg. zaczelam ja werandowac, na poczatku dluzej trwalo ubieranie niz samo wietrzeni 😉 codziennie wydluzalam czas spedzony na balkonie, po tygodniu na spacerek 🙂 napewno byl wtedy jakis przymrozek 🙂
my odrazu wychodziliśmy na spacery,Kuba urodził się w listopadzie,słyszałam że mam z nim nie wychodzić,że najpierw mam “wietrzyć” przy oknie i tak stopniowo przyzwyczajać do wyjścia na pierwszy spacer,bo by mi się pochorował…Wychodziłam z nim prawie codziennie i zero kataru,kaszlu… Nic!
zgadzam się w 100% z Redyną 🙂 dobry ubiór to podstawa
dodatkowo krem na buźkę (my już zaczynamy znowu buźkę smarować,bo czasami nie jest zbyt ciepło i spokojnie można wychodzić,ja bym się wstrzymała tylko gdyby na zewnątrz było -15 😉 a tak chodziliśmy nawet jak było -5,Kubie lepiej się spało niż w domu
Corka urodzona na poczatku kwietnia…po 4 dniach zapytalam sie poloznej,kiedy moge wyjsc… A ona, ze spokojnie mozna wyjsc po 5 dniach…oczywiscie odpowiednie ubranie i smigalysmy na spacerki!!
ja rodziłam w marcu, na spacer wybraliśmy się na trzecią dobę
Corcia urodzila sie we wrzesniu, synek w lutym. W obu przypadkach dwa dni po porodzie bylismy w domu a trzeciego dnia na spacery, pewno gdyby bylo ponizej -15 stopni w lutym to bym sie zastanowila nad dluzszym spacerem. A tak – nie ma na co czekac! Mi zaden pediatra nie sugerowal najpierw werandowania.
Dzięki bardzo za rady 🙂 Byliśmy w weekend na spacerku i rzeczywiście niepotrzebnie się martwiłam przeziębieniem, nic się nie stało. Powiedzcie jeszcze czym smarujecie buźkę swoich dzieciaków przed wyjściem na dwór? Ja do tej pory stosowałam bambino, ale wydaje mi się, że mu nie służy…
My stosujemy krem z serii alantandermoline z witaminą A + E, alantoiną i d-panthenolem. Zamiennie z nivea baby na każdą pogodę, który też jest super!
my stosujemy hipoalergiczny z NIVEA Kuba ma wrażliwą buźkę,a z tego kremu jestem bardzo zadowolona
Ja polecam krem na zimę SOPELEK, i krem z czeskiej apteki, którego nie pamiętam nazwy, a opakowanie wyrzuciłam. Charakterystyczną cechą była podwójna nakrętka z misiem i grzechotką. Krem rewelacyjny na mróz i wiatr, zawierający filtry i jest też hypoalergiczny.
my linoderm stosujemy na dwór
absolutnie popieram, moja Kryśka urodzona na początku stycznia wyszła na spacer w 14 stopni mrozu w trzecim tygodniu życia, wcześniej ją kilka razy werandowałam, starszak majowy wychodził od razu
teraz chodzimy ze starszakiem do szkoły na 8 rano, co najmniej 6 km łażenia dziennie w sumie, póki co nawet kataru nie miała
prawdziwą krzywdę zdrowiu dziecka robi się trzymając je w domu, nierzadko przegrzanym
ja swoje od urodzenia nosilam w chuscie i wychodzilam nastepnego dnia po wyjsciu ze szpitala, a mam dzieci i wiosenne i zimowe.
w zimie wkladalam male pod kurtke 🙂
a przy okazji chust to znacie chustujacych tatow? bo trafilam na konkurs dla nich:
Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy zabrać maluszka na pierwszy spacer?