hej mam kilka pytan o noworodka
ile je malenstwo przy jednym posilku karmie piersia ale mam straszne brodawki takie pogryzione ze nie daje rady odciagam ale nie wiem ile dac na jeden posilek?
strasznie nam sieulewa nie beka w zaden sposob tylko ulewa i to duzo znacie jakies sposoby na to zeby bylo troszke lepiej?
siza i KACPEREK (03.07.2004r.)
7 odpowiedzi na pytanie: kilka pytan o noworodka
Re: kilka pytan o noworodka
Też miałam strasznie poranione brodawki, smaruj je własnym pokarmem wysusz, posmaruj maścią bepanthen przyłóż wkładki laktacyjne i tak do następnego karmienia. Takie dostałam zalecenia ze szpitala.
Ja zacisnęłam zęby i karmiłam mimo wszystko, brodawki bolą tylko w pierwszym momencie karmienia dopóki malec ich nie rozmiękczy. Po za tym warto jest karmić piersią bo malec wtedy nauczy się prawidłowo ssać, a Twoje poranione brodawki świadczą o tym, że tego nie umie (podobnie jak mój). Z dnia na dzień będzie co raz lepiej :). Ja mogę Ci tylko tyle pomóc. Powodzenia
Ania i Bartuś (26.04.2004)
Re: kilka pytan o noworodka
Dominik nie potrafił na początku złapać moich brodawek i musiałam używać specjalnych nakładek (do kupienia w aptece). Miało to swoje plusy, ponieważ dzięki ochronie nakładek nie miałam poranionych brodawek, a mały po miesiącu nauczył się jeść bez pomocy nakładek. Może takie nakładki pomogą Tobie.
A co do odbijania – Dominik nie odbijał prawie wcale przez pierwszy miesiąc – teraz robi to regularnie po każdym posiłku, więc nie masz się co martwić.
,
Karina z Dominikiem (6 maj 2004)
Re: kilka pytan o noworodka
Ja też miałam poranione brodawki (chyba większość kobiet ma). Bolało, ale po ok 3 tyg przeszło. Zawsze przechodzi, więc albo cierpliwie poczekaj, albo kup sobie nakładki. Tylko uważaj, bo jeśli pokarmu nie masz zbyt wiele, nakładki spowodują, że będzie go coraz mniej (mojej siostrze pokarm zanikł po 3 m-cach. bez nakładek pobudzanie do produkcji pokarmu jest efektywniejsze). Proponowałabym zacisnąć zęby i przeczekać. Ja niczym nie smarowałam.
Co do ulewania się, mojej córci ulewało się strasznie, nic nie pomagało. Noseznie pionowo przez godzinę po karmieniu też nie. Także w tej kwestii nic nie poradzę. Układ pokarmowy jest u wielu dzieci jeszcze niedojrzały i stąd to ulewanie. Teraz mała ma 6 m-cy i zdarza się to już tylko 1-2 razy dziennie. Podobno do roku przechodzi całkowicie.
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: kilka pytan o noworodka
I słuchając takich rad zaraz wpędzisz się w depresjkę…
Spróbuj smoczek z mniejszą dziurką i może spróbuj pokarmić trochę “na raty” tzn. np. 10 ml mleczka – trzymanie w pionie, kolejne 10 ml – w pionie. Może poskutkuje – u nas działało jak mój synuś ulewał.
Co do brodawek to u mnie sprawdziło się odstawienie na jakiś czas małego od cyca do czasu wygojenia i odciąganie. W pierwszym i drugim tygodniu mały jadł ok. 40 ml mojego mleka na raz. Tak około co 2 – 3 godziny.
Pozdrawiam,
GUSIA2004 + Oskar (16.06.2004)
Re: kilka pytan o noworodka
hej
moja połozna mówiła ze dziecko jeśli jest karmione piersią to je tyle ile potrzebuje samo sobie reguluje, wiem to bo też kilka razy odciagałam i nie wiedziałam ile dać.
pozdrawiam pa
Joasia i Julia 09.03.2004
Re: kilka pytan o noworodka
mój mały jadł na poczatku ok. 70 ml – w pierwszym m-cu. nos długo na ramieniu w pozycji pionowej, ja na poczatku musiałam nawet 10-15 minut. póxniej juz szło szybciej.
Iza i Karolek
Re: kilka pytan o noworodka
A dlaczego miałaby się wpęzić w depresyjkę? Toż poranione brodawki, czy ulewanie to nie koniec świata. Gdyby takie coś miało wpędzać w depresję, to po świecie chodziłyby same smętne mamuśki 🙂
nIiestety na ulewanie czasami nie ma żadnego sposobu. Jeśli dziecko ma reflux fizjologiczny, trzeba przeczekać i już. I można na głowie stawać, a ulewać się będzie 🙁 Nawet zag ęszczanie pokarmu niewiele pomaga. Moja córcia nawet gęstymi zupkami ulewała w 5-tym m-cu! Oczywiście zawsze warto próbować. A nóż przejdzie, tak jak Twojemu synkowi. Spróbuj Siza. Życzę powodzenia.
Marta i Lenka 15.01.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: kilka pytan o noworodka