Witam
mój synek nie ma jeszcze 9 miesięcy,a już 5 razy przechodził zakażenie układu moczowego
wcześniej to była bakteria E.coli teraz wychodowano KLEBSIELLA PNEUMONIAE ESBL+
na wyniku dopisali: chinolony zostały nastawione ze względu na bardzo oporny szczep!!!!
chciałam się dowiedzieć co to jest za bakteria, bo do specjalisty idziemy dopiero za miesiąc 🙁
14 odpowiedzi na pytanie: KLEBSIELLA W MOCZU??
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Nie wiem co to za bakteria, ale od razu idź do lekarza, a nie czekaj na wizytę za miesiąc. Zakażenia trzeba od razu leczyć, bo niszczą nerki.
Pozdrawiam,
Jagoda i Łukaszek (28.07.2004)
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
nie rozumiem dlaczego wizyta dopiero za miesiac? przecież jak się robi badanie, to zaraz powinno się iśc z wynikiem, zwł. jesli jest coś niepokojącego. Idź koniecznie do pediatry nich przepisze jakieś lekarstwo.
i zdrówka zyczymy!!!
Anulka ma roczek 🙂
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
TO NIE TAKIE PROSTE!!!
W TAK DUŻYM MIEŚCIE JAK WROCŁAW SĄ TYLKO DWIE PORADNIE NEFROLOGICZNE DLA DZIECI (!)
MÓJ PEDIATRA NIE MOŻE NIC PRZEPISAĆ,BO NIE MA CO (BARDZO OPORNYSZCZEP)
PROSZĘ O RADE MAMY KTÓRE MAJĄ PODOBNY PROBLEM
NA BAKTERIĘ E. COLI W W MOCZU DOSTAWAŁ FURAGINUM (WCZEŚNIEJ INNY LEK KTÓRAGO NIE TOLEROWAŁ)
LEKARKA KAZAŁA POWTÓRZYĆ POSIEW MOCZU I CZEKAĆ NA WIZYTĘ U SPECJALISTY
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
u mojego synka wykryto te bakterie juz w 2 miesiacu zycia (pierwsze badania robilam sama prywatnie, gdyz lekarka bardzo madra twierdzila, iz jestem przewrazliwiona i mam urojenia…). dostawal antybiotyk,ale to nic nie pomoglo – jedynie zadzialal furagin. jedno, co moge tobie powiedziec, to zrob usg i cystografie. my od razu poszlismy do urologa i dowiedzielismy sie, ze jezeli u chlopcow tak czesto i w tak wczesnym wieku wystepuja zakazenia bakteryjne ukladu moczowo-plciowego, to wielce prawdopodobne jest, ze w pecherzu obecna jest zastawka. stwierdzic to mozna wykonujac cystografie. domagaj sie koniecznie skierowania – lekarze niezbyt chetnie wydaja skierowania i kaza czekac “bo moze przejdzie”. zastawka jest bardzo niebezpieczna, gdyz poczatkowo powoduje zastoj moczu w pecherzu a pozniej refluks do nerek. a wtedy to juz tylko krok do zakazenia calego organizmu. nie chce cie absolutnie straszyc, mam nadzieje, ze w waszym przypadku to zwykle zakazenie – tak,jak u nas (cystografia wykluczyla zastawke). badanie jednakwarto zrobic, chociazby po to, aby sie uspokoic…
pozdrawiam
ania i makary (10.12.2004)
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
moja córeczka miała tę bakterię w jelitach. To bardzo oporna i niebezpieczna bakteria, zwłaszcza w układzie moczowym, jak u ciebie. Pobiegłam zaraz do pediatry i przepisała antybiotyk w zastrzykach BIOFUROKSYM. Tusia wzieła tego 14 zastrzyków. Minęło. Biofuroksym niszczy właśnie klebsiellę. Idź szybko do lekarza, a jak pediatra taki głupi to idź do innego !! Albo może powiedz żeby przepisała biofuroksym, niech sprawdzi w indeksie leków, jak nie wie, co przepisać.
Emy
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Wiktorek miał robiony posiew moczu wraz z antybiogramem (badaniem oporności szczepu na antybiotyki) i tu właśnie pojawił się problem, bo nie ma leku, który możnaby mu podać. Ja też jestem zła, że są takie kolejki do specjalisty!
Lekarka kazała powtórzyć badanie (mam do niej zaufanie) jeżeli wynik będzie podobny postaram się aby przyjeli go wcześniej. Mam jeszcze jedno pytanie do bardziej doświadczonych mam: skąd biorą się te bakterie (po urodzeniu wyniósł bakterie ze szpitala, ale nie te-miał robiony posiew kału tydzień po urodzeniu)-ja dbam o higienę, winowajcą też chyba nie jest woda, bo pozostałe dzieci są zdrowe…
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Mi pediatra powiedziała, że klebsiellę można złapać wszędzie, jeśli sie ma po prostu pecha. Ja też winiłam wodę, już nawet chciałam kąpać Tusię w gotowanej wodzie, potem myślałam, że to od psa, bo mamy w domu kundelka… i ciągle myślałam skąd to… a lekarka powidziała, że to można złapać wszędzie i że mam się nie winić. Rzeczywiście, powiedziała też, że najtrudniejsze do leczenia są bakterie w moczu. Ja bym na twoim miejscu poszła prywatnie, chociaż to kosztuje. ALe to naprawdę paskudna bakteria, trzeba leczyć szybko.
Trzymaj się i napisz, co powiedział lekarz, jak już będziecie po.
Emy
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Jestem już po wizycie u nefrologa. Ten powiedział,że nie ma co podać Wiktorkowi(czyli wiem tyle samo co przedtem). Mówił,że skoro ładnie przybiera na wadze i wygląda na zdrowego to trzeba go poobserwować, powtórzyć badania, zrobić jeszcze raz usg brzuszka…
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Oliwka miała tą bakterie w jelitkach. Dostawała Bivamycynę bo tak wyszło w lekowrażliwości.
Asia i Oliwka (26.03.2005)
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Opiszę ci moją historię to może ci to coś pomoże. Otóż u mojej córci w szpitalu swierdzono że ma dużo leukocytów w moczu i z posiewu wyszło że ma jakąś bakterię (nie klebsiella) dostała antybiotyk, po którym powtórzono posiew i znowu wyszła bakteria ale już inna. Muszę dodać że mocz w szpitalu pobierali na woreczek. Mimo to wypisali nas i kazali kontrolować. Pediatra w przychodni powiedział że wyników zbieranych na woreczek on nie uznaje bo łatwo dochodzi do zanieczyszczenia moczu i mam z małą próbować żeby wysikała się do pojemniczka. Udało się ale posiew znów wyszedł źle i wyszła klebsiella. Mała miała dopiero 3,5 tyg a mimo to przepisał on już drugą terapię antybiotykową i to antybiotyk, który jak się okazało można stosować od 5 mieś.Dodam że do tego badania umyłam małą dokładnie wodą i mydłem a w szpitalu sami ją myli ale nie wiem czym. Nie podałam jej tego antybiotyku, tylko poszłam do iinego lekarza doradzić się. Lekarz ten polecił powtórzyć badania tylko przed zebraniem moczu umyć małą wodą i mydłem, potem przelać dużą ilością wody przegotowanej a następnie na 10 min. zrobić okład z rywanolu, następnie założyć woreczek, ale jeżeli nie wysika sę przez 30 min. to znów odkazić i zmienić woreczek. Po tych zabiegach posiew wyszedł prawidłowy. Natomiast jak robiłem badania ogólne nie umyłam jej aż tak dokładnie ponieważ myślałam że trzeba tak tylko do posiewu no i znów wyszły leukocyty i nabłonki. Doktor przepisał więc antybiotyk w zastrzykach, ja znów go nie podałam, lecz powtórzyłam badania jeszcze raz dokładnie ją myjąc i robiąc okład no i badania wyszly prawidłowo. Teraz już nigdy nie podam dziecku nic jeżeli badania mi się przynajmniej dwa razy nie potwierdzą. Przypuszczam, że ten antybiotyk w szpitalu już był niepotrzebny. to tyle.
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
z tego co mi widomo to po trzech kolejnych zakażeniach u dziewczynek, a u chłopców jeszcze wczesniej, powinno sie wykonywać badanie na wady ukałdu moczowego, u nas zarządzono cystografie juz po pierwszym ( i jak do tej pory jedynym) zakażeniu, poniewaz przebiegało nietypowo i w zasadzie bezobjawowo
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
daj znać jak się sprawa potoczyła dalej.
Pozdrawiam!
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
Moja Natalka ma 2,5 misiąca a miała już E coli. Sikała przy tym ropą i miala barzdo bolesny brzuszek i gorączkę. Dwa tygodnie temu skończyła antybiotyk. Teraz zrobiłam kontrolny posiew i mamy Klebsielle w stężeniu 10*5, bez objawów. A w trakcie leczenia Furaginem znowu pojawia się ropa w moczu. Czytałam że u tak małych dzieci układ moczowy jest niedojrzały i może dochodzić do refluksu. Najgorzej jest gdy zakażenie przebiega bezobjawów bo wtedy bakterie moga niszczyć nerki.. Byłam prywatnie u dr Jonczak ze Szpitala na Skłodowskiej (Wrocław) powiedziała, że w przypadku wielokrotnego zakażenia trzeba zrobić USG a jeśli ono wykluczy wadę układu to wówczas cystografię na refluks. Zajrzyj na tą stronkę
. jest tam też o bakteriach.
Pozdrawiam Agnieszka Dawidek i Natalka
Re: KLEBSIELLA W MOCZU??
nie wiem czy dalej borykasz się z Klebsiellą? Mój synek ma wadę układu moczowego ( w tej chwili ma przetoke) i w związku z tym częste zakażenia układu moczowego, przez pierwsze pięć miesięcy życia co chwile miał bakterię i cały czas prawie był n ANTYBITYKACH- LEKARKA CHIRURG UROLOG twierdziła że to konieczność. W lipcu zmieniliśmy lekarza bo uznailiśmy ze jej działania są nieskuteczne (3 razy leczona ta samo bakteria) ostatnią bakterie miał właśnie Klibsiellę i oczywiście znowu groziły mu antybiotyki Nowa lekarka (zastępca ordyn chirurgii dziecięcej) powiedziała nam że nawet jeżeli jest bakteria w moczu a nie ma objawów ogólnego zakażenia czyli dziecko nie gorączkuje, noie wymiotuje to nie ma sensu podawa c antybiotyku bo antybiotyk tylko wyjaławia organizm i organizm nie moż sam się bronić!! Kazała podawać Furagin no i podstawa SOK Z ŻURAWINY podobno dzięki niemu tworzy się jakaś śliska powierzchnia w całym ukł moczowym do której bakterie nie mogą się przyczepć naprawde może zdziałać cuda GORĄCO POLECAM a co do leczenia z własnego doświadczenia radzę konsultować się z innymi lekarzami w razie kłopotów dzwoń ja doświadczona mama małego “bakterionośnika” na pewno ci pomogę mój tel 0696 477-710
Znasz odpowiedź na pytanie: KLEBSIELLA W MOCZU??