klopot z karmieniem

Dziewczyny doradzcie cos. Siostra urodzila przedwczoraj chlopczyka, niestety ma problem bo nie ma wcale pokarmu. Maly ssie piers ale denerwuje sie gdyz nic nie leci, wczoraj dostal troche mieszanki bo byl juz bardzo glodny, do tego zrobili mu badanie krwi i wyszlo ze ma podwyzszony cukier (podobno to z glodu), dzisiaj nadal nie ma zadnej poprawy. Podpowiedzcie co robic, dodam ze siostra mieszka w Szwecji i nie moze liczyc na pomoc znajomych czy rodziny, my jedziemy do niej jutro, co jej ewentualnie kupic w aptece, ona bardzo chce karmic…ja raczej nie mialam problemu z pokarmem dlatego tez za bardzo nie wiem co ewentualnie moze pomoc….

Iwona i Majka (07.05.02)

10 odpowiedzi na pytanie: klopot z karmieniem

  1. Re: klopot z karmieniem

    hmm te wszystkie mamuśki, które znam a nie miały pokarmu przeszły na mieszanki. Ale kto wie, może rzeczywiście jest coś co pomaga.

    Julia z Laurą (15.09.2003)

    • Re: klopot z karmieniem

      A może niech wypróbuje jakieś wspomagacze laktacji (poszukaj w archiwum) herbatki mlekopendne, kulki homeopatyczne RicinusCommunis CH5, wydaje mi się, że mogą też podać oksytocynę w spreju do nosa aby pobudzic laktację

      • Re: klopot z karmieniem

        dziekuje, kupilam jej herbatke fito-mix herbapolu, hippa na laktacje i granulki homeopatyczne riccinus communis…..czekam na jeszcze inne sugestie….

        Iwona i Majka (07.05.02)

        • Re: klopot z karmieniem

          Siostra zostaje w szpitalu do soboty, polozne chca zobaczyc czy pojawi sie mleko bo podobno czesto sie zdaza ze pojawia sie dopiero po kilku dniach. Stad moje do Was pytanie czy mialyscie moze tak ze pomimo braku mleka na poczatku pojawilo sie ono po kilu dniach? Nie kaza jej tez pobudzac piersi laktatorem itp… tylko przystawiac dziecko, oni generalnie w Szwecji sa bardzo pronaturalni tzn. ze wszystko ma byc naturalnie….

          Iwona i Majka (07.05.02)

          • Re: klopot z karmieniem

            Jeśli mały jest głodny a siostra ni ma pokarmu to po prostu podać mleko modyfikowane. To chyba lepsze niż głodne dziecko, prawda?

            Monika & Nina (21 m-cy)

            • Trzeba trzymać przy cysiu do bólu 🙁

              Ja też nie od razu miałam pokarm, inne maluchy się zajdały a mój Miki pił glukozę. Ale bardzo wazne: mimo iz na początku w ogóle nie miałam pokarmu Miki siedział co 3 godziny regularnie przez ileś tam, nawet kilkadziesiąt, minut przy cycu i ssąc “pustą” pierś składał zamówienie na mleczko. Okazało się, że skutecznie. To jest jednak bardzo uciązliwe, bo cholernie bolesne, kiedy mleko nie leci a on ssie… No ale to jedyny spośób. A kiedy pokarm sie pojawił (chyba po 2-3 dobach, rany już precyzyjnie nie pamietama, kiedys wydawało mi sie, że w zyciu tego wszystkiego nie zapomnę 😉 było go oczywiście az za duzo i dostałam 40-stopniowej gorączki. Wtedy bardzo wazne jest by nie odsysac do końca niezjedzonego przez dzideczka pokarmu, a jedynie odsączyc lekko nadmiar, żeby piersi nie były zbyt nabrzmiałe, bo odsysanie do konca daje sygnał by piersi produkowały więcej, bo jest zapotrzebowanie. Po chyba jednej dobie wszystko się uspokoiło, Miki sam “zamiawiał” potrzebna ilośc pokarmu swoim apetytem i było oki, choc miewałam kryzysy laktacyjne, oj tak, tak, wtedy herbatki były nieocenione.

              ada77 i miki – 20 maj 2003

              • Re: Trzeba trzymać przy cysiu do bólu 🙁

                Dziekuje, czyli to prawda ze pokarm pojawia sie czasami dopiero po kilu dniach. Ja mialam mleko od poczatku wiec nie wiem 🙂 Jutro jedziemy, moze bedzie juz lepiej a jak nie to kupilam troche roznych herbatek, moze pomoze…. Siostra mowi ze ssie bardzo mocno ale denerwuje sie ze nic nie leci, rezygnuje i zasypia….

                Iwona i Majka (07.05.02)

                • Re: klopot z karmieniem

                  Oksytocyna pobudza skurcze kanalików mlecznych, czyli ułatwia tylko wypływ pokarmu. A jak pokarmu nie ma, to oksytocyna nie pomoże. Produkcja pokarmu jest prolaktynozależna (ale rzecz jasna tysiąc innych czynników również ma na to wpływ).

                  • Re: Trzeba trzymać przy cysiu do bólu 🙁

                    taaa, to normalne – na poczatku jest siara, mleko wlasciwe pojawia sie w 3-5 dobie.

                    mama i córka (10.03.2004)

                    • Re: Trzeba trzymać przy cysiu do bólu 🙁

                      Nie zawsze mleko jest od razu… pojawia się w 3 czasem nawet w 4 dobie po porodzie (tzw. nawał mleczny…wtedy mleko leci jak z kranu). Musi przystawiać tak często jak dziecko się domaga i pić duzo, nawet bardzo dużo (np. woda mineralna niegazowana). Oczywiście herbatka z kopru włoskiego ew. ta z Hippa dla kobiet karmiących i to chyba wszystko co może zrobić.

                      Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05

                      Znasz odpowiedź na pytanie: klopot z karmieniem

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general