Dziewczyny, pomóżcie, bo zaraz oszaleję; wczoraj dostałam od tesciowej czereśnie-chyba nie do końca dojrzałe, zjadłam ich niewiele, bo może garść,ale efekty…całą noc boli mnie brzuch, zwłaszcza w gónej części i to ostro, oczywiście biegunka… nie wiem, co wziąć,żeby sobie ulżyc, zaraz zwariuję… A teściową ukatrupię
Monika (05.10)
8 odpowiedzi na pytanie: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
weź węgiel- to można!
poza tym jedz lekkostrawne rzeczy, ugotuj sobie ryż z kurczakiem albo coik podobnego!
i głowa do góry- przejdzie:)
siebie katrup za obżarstwo a nie biedną teściową:)
buziaki
Marta (termin 22.08.2003)
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
WEz smecte(kup ze dwie saszetki w aptece), albo wegiel jak pisze kolezanka.
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
przedewszystkim, slyszalam ze w ciazy nalezy unikac owocow pestkowych typu czeresnie, brzoskwinie itp. poniewaz powoduja takowe zawroty zoladkowe, ale nie tylko ponac nie tylko ty sie wowczas tak czujesz ale i malenstwo odczowa to na wlasnej skorze. Nie wiem na ile to prawda ale ja osobiscie nie jesm owocow pestkowych, wczoraj tez “objadlam” sie truskawkami zjadlam ich przeszlo kilogram.
Nie pij dzisiaj zadnych sokow tylko wode mineralna niegazowana, wez wegiel najlepiej 2 tabletki i poprostu odpoczywaj po ciezkiej nocy.
A do zjedzenia to tylko to co jest lekkostrawne jak mowily kolezanki.
Powodzenia
(o owocach pestkowych powiedziala mi moja mamcia ktora 4 lata temu urodzila slicznego synka)
Magda
Re: Czereśnie-nie dla nas!
Hej! Ja miała takie same objawy jakieś 2 tyg.temu jak zjadłam ponad kilogram czereśni. Myślałam że po prostu za dużo ich zjadłam, i już.Ale niestety jak ostatnio pokusiłam się i kupiłam z innego źródła tylko 0,5 kg i zjadłam dosłownie kilka, też miałam noc z głowy.
A więc dziewczyny nie dla nas niestety czereśnie,buuuu!
A te co się pokusiły czeka mała dietka kleikowa przez 1-2 dni i po kłopocie (+ węgiel oczywiście).
Dodam że wcinam 1 kg dziennie truskawkek i nic( przynajmniej to).
Pozdrawiam wszystkie lubiejące owoce brzuszki
Sosna i wiercący sie w brzuszku Michałek(30/07/03)
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
Pierwszy raz słyszę… Codziennie zjadam do syta truskawek, a czereśni jeszcze więcej. Smakują mi jak mało kiedy… Nie mam żadnych sensacji żołądkowych. Na dodatek takie mniej dojrzałe i kwaśne bardzo mi smakują. Nigdy też nie sprawdzam, czy w środku nie ma robaka… Na pewno zjadłam nieświadomie już setki robaczków…
Pozdrawiam
Kamelia i Junior (-ka)
(14.10.2003)
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
Ja miałam to samo przedwczoraj. O 3.00 w nocy chciałam zacząc chodzic po scianach, ale przeszłam sie do kuchni, zjadłam kawałek suchego chleba, wypiłam kubek goracej mietowej herbaty i połozyłam sie spać. Przeszło;))) Na takie sprawy mozna brac podobno Malox (czy jakos tak to sie nazywa)
Re: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!
Ja nie powiedzialam ze na pewno ale ze tak slyszlam od mojej mamy ktora tez unikala z tego powodu owocow pestkowych. Chyba sobie tego nie wymyslilam, widocznie owoce pestkowe cos w sobie maja skoro tak duzo kobieta na to nazeka. Ja cierpialam z powodu truskawek bo jestemna nie uczulona, ale bardzo je lubie i uczulenie zawsze olewam, bo zawsze tylko mialam wysypke.
Pozdrawiam
Magda
Re: dziękuję!
Jestem wymęczona na maksa, nadal mnie czyści i pobolewa, ale chyba już mniej. Dzięki za wszystkie rady, jesteście jak zawsze niezawodne!
Monika (05.10)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kłopoty z żołądkiem-pomóżcie!