kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy ;-)

…oczywiscie ten tytul to zart bo to o mnie 😉 Nie chce oczywiscie nastepnego dzieciatka moja dwojka mi wystaracza ale kiedy ogladam TVN STYLE i tam czesto powtarzane sa programy o tematyce ciazowej to łezka kreci mi sie w oku. Kiedy pokazuja dzieciatko na usg albo kiedy mowia co takiej mamie wolno, a co nie to przypominam sobie siebie i to… uczucie bycia w ciazy i noszenia w sobie dzieciatka. Boze jakie to piekne nie potrafie opisac tego uczucia ;-)))) Jakby ktoras z Was miala ochote to ja moge ponosic za kogos w brzuszku maluszka przez 9 miesiecy ale rodzic to moze kto inny ;-))))) No cos tego juz nigdy raczej nie doswiadcze. Takie tam nasziy mnie mysli. Pozdrawiam. Daglezja

)

20 odpowiedzi na pytanie: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy ;-)

  1. …to wszystko chyba przez te upaly ;-))))))

    ;-)))))))))))))))))))))))))))

    )

    • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

      od razu widac zes matka rozwazna i romantyczna:))

      • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

        jakiś czas temu był wątek, że ktoś oczywiście teoretycznie pytał się kiedy można zajść w ciążę po cesarce. potem ten ktoś się chwalił brzuchem
        hmmmm….

        • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

          hi hi
          wiesz mi zostalo 3,5 m-ca do końca, jakbyś chciala za mnie donosić, bo mi się już naprawdę nie chce,
          ja to bym juz chciała być w 9 m-cu….

          Basia,

          • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

            O, to ja moge rodzic, ale bez noszenia przez dziewiec miesiecy.
            Moze jakis wspolny biznes rozkrecimy?
            Wiesz ile zabieganych kobitech chcialoby skorzystac z takich uslug?

            • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

              Pięknie to napisałaś:-)
              Gdybym się w ciąży dobrze czuła też bym chciała chodzić całe zycie:) Przecież błogosławiony to stan

              • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                To ja od razu ostrzegam!!!!
                Przebiję każdą Twoją ofertę – dam więcej za noszenie dziecka!

                Chęć ponownego bycia w ciąży pojawiła się u mnie, jak Dominik skończył sześć miesięcy i teraz boję sie, co to będzie jak urodzę Marcelka…. i znów mi się zachce

                Domiś 27.01.05r.
                i sierpniowe szczęście… w brzuszku!!!

                • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                  Hmm a ze mną ostatnio rozmawiała dziewczyna i była chętna na “Gotowca”, bo nie ma czasu na zajście i chodzenie w ciąży….
                  Dla mnie to był najfajniejszy czas (przechodziłam obie ciąże jak czołg bezproblemowo) i też mi czegos żal. Mój kubeł zimnej wody to pomysleć jak rodziłam Milenę.

                  Ewa z Przemkiem i Mileną

                    • ja moge rodzić, podobnie jak Kantalupa. W ciązy mi sie średnio podobało 😛

                        • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                          :)Czuje dokładnie to samo z tym, ze mamy dopiero jedno dziecko. Ja chciałabym miec drugie i jescze raz tego doswiadczyć,ale mąz niestety juz nie. Ah….. a może mu sie jeszcze zmieni….


                          Oliwka13.09.2005.

                          • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                            dolaczam do klubu:):):)
                            ja mam tak caly czas, zazdroszcze /pozytywnie oczywiscie/ kobietkom w ciazy i mysle i mysle jak to fajnie…

                            Agniesia ’02 +Adrianek ’04

                            • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                              A co ja mam powiedzieć – dopiero co urodziłam, jeszcze nie nacieszyłam się małym Frankiem, a już mi się łeżka kręci jak widzę babki w ciąży…mam nadzieję, że to tylko hormony bo narazie dwójeczka cudnych chłopaczków nam wystarczy

                              – Kasia, Janek już dwulatek i Franek jeszcze w brzuszku

                              • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                To ja mam dokladnie tak jak Ty! 🙂 Tylko My z mezem gdzies tam kiedys myslelismy o trojce dzieci…

                                Agnieszka, Oleńka (1.09.2003r.) i Kubuś (24.07.2006r.)


                                [Zobacz stronę]

                                • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                  Noszenie fajne 🙂 Ponoszę za 6 lat 😉

                                  Najfajniejsze są ruchy, wystające górki na brzusiu od nóżki albo rączki pod koniec ciąży 🙂 I usg 🙂 Szczególnie to określające płeć 🙂

                                  Pozdrawiam!

                                  • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                    Wiem o czym mowisz:)
                                    .. choc ma znajoma ktora faktycznie jest uzalezniona. Serio. Kiedy ktoras z jej kolezanek jest w ciazy lub miala dziecko, ona nie moze wytrzymac, tak jakby byla zazdrosna ze ktos jest w ciazy a nie ona. wiem ze to smieszne ale tak jest. Aktualnie jest z 4 dzieckiem w ciazy:)
                                    Pozdrawiam
                                    ewa

                                    • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                      Aga, weszlam na Waszą stronkę ze zdjęciami i powiem Ci, ze Kubuś to wykapany tata 🙂

                                      Basia,

                                      • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                        Hehe, i Kubus i Ola 🙂 Teraz przynioslam do domu niemal identyczne dziecko jak trzy lata temu 🙂

                                        Agnieszka, Oleńka (1.09.2003r.) i Kubuś (24.07.2006r.)


                                        [Zobacz stronę]

                                        • Re: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy 😉

                                          mnie zostało 8 miesięcy i też już mi się nie chce

                                          Asia, Hania i…?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kobieta uzalezniona od…bycia w ciazy ;-)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general