kobiety które nigdy nie zajdą naturalnie

witam mam 32 lata 10 lat po ślubie. Chciałam mieć dzidziusia jak najszybciej dla mnie to cały sens życia. Moja droga do szczęścia była bardzo długa.trafiłam do kliniki w warszawie gdzie było wesoło bo nigdy w życiu nie spodziewałam się co sie dalej wydaży,na poczatek badania.OKAZAŁO się że cierpie na nieuleczalną chorobę praktycznie rok czasu byłam załamana i wędrowałam od lekarza do lekaza czułam że umieram i tez lekarze utwierdzali mnie w tym,że raczej życia przed sobą nie mam byłam w szoku. Ktos do mnie otwarcie mówi prosze przygotowac się na najgorsze depresja i oczywiscie słowo rodzina runeło. PO ROKU badań szpitali i depresji dowiedziałam sie że badania były pomyłką,której nikt nie raczył powturzyc tylko robili nastepne i mówili że to widocznie wczesne stadium. MIAŁAM NAWET ZAMIAR POPEŁNIĆ SAMOBÓJSTWO ŻEBY NIE CZEKAC NA KOSZMAR KTÓRY MIAŁ MNIE SPOTKAĆ. Nagle dowiaduje się ze wszystko jest ok. podniosłam się.hura całe życie przede mną. RUSZYŁAM DO KLINIKI PO RAZ DRUGI. Badania…okazało sie że nigdy nie zajde w ciaże naturalnie z powodu meza powazne problemy(nie jestem gotowa o tym pisać)w końcu zaszłam w ciąże i mam czteroletniego synusia (inseminacja trzecia)teraz staram sie odrugie miałam już w tym roku czwartą w poniedziałek. SZUKAM WSPARCIA U DZEWCZYN KTÓRE WIEDZA O CZYM MÓWIĘ I TEŻ CZEKAJA NA DWIE KRESECZKI PO ZABIEGU.

28 odpowiedzi na pytanie: kobiety które nigdy nie zajdą naturalnie

  1. Witamy. Tutaj sporo nas czeka na dwie kreski czy to z inseminacji czy z in vitro. I mamy nadzieję, że będziesz krótko czekała.

    • witam dziś piąty dzień po inseminacji ciągle myślę czy jestem czy nie chyba zrobię siudmego dnia test ale kreska mogła by byc po zastrzyku i tylko się podłamię.jak mi nie wyjdzie to mam w planie zrobic w następnym cyklu hsg.ginekolog powiedział ze pomimo to że byłam w ciąży cos mogło się zmienić więc jeśli cztery nie wyjda to hsg. Nie pamiętam jaki był sam poczatek ciąży tyle tylko że myslałam że mam chory pęchesz byłam pewna że się nie udało nagle szok,dlatego teraz sama niewiem czy jeśli nic nie czuje to już nic z tego.

      • witam ja jestem w podobnej ytuacji, lekarz otwarcie powiedzial, ze ja z mezem dzieci miec nie bedziemy, naturalnie oczywiscie.. drugi lekarz powiedzial, ze cuda sie zdarzaja.. no ale wlansie zaczelismy proces in vitro w lipcu zaczelam brac tabletki anty, od 2 dni biore buserelin i za 12 dni zaczynam zastrzyki 🙂 trzymam zeby ci sie udalo i radze poczekaj do 11 dpo chociaz, po co masz sie denerwowac niepotrzebnie

        • dostaje fioła czuje jak jajniki mnie pobolewają i piersi też tak jak przed@więc właściwie jest taksamo jak po każdej nieudanej inseminacji.też myslałam o invitro ale własciwie ile to kosztuje.z cennika inwimedu myślałam ze koło 6,7 tyś ale ginek powiedział że koło 12 tyś możesz mi powiedzieć ile ty zabulisz. Acha i jeszcze co to są te anty itd wiesz ja tylko na inseminacjach jade więc invitro troche nie kumam

          • Zamieszczone przez lov
            dostaje fioła czuje jak jajniki mnie pobolewają i piersi też tak jak przed@więc właściwie jest taksamo jak po każdej nieudanej inseminacji.też myslałam o invitro ale własciwie ile to kosztuje.z cennika inwimedu myślałam ze koło 6,7 tyś ale ginek powiedział że koło 12 tyś możesz mi powiedzieć ile ty zabulisz. Acha i jeszcze co to są te anty itd wiesz ja tylko na inseminacjach jade więc invitro troche nie kumam

            ja mieszkam w uk wiec mam jedno podejscie do ivf za darmo. Anty chodzilo mi o tabletki antykoncpecyjne bralam je przez mieisac, potem dolaczylam buserelin w spreju do nosa i w neidziele ma dostawic anty, a potem dolacza sie zastrzyki.. o matko chyba bede wymiotowac, ja nie wiem czy to jest normalne, ja zwariuje czuje sie paskudnie..

            • Zamieszczone przez lov
              dostaje fioła czuje jak jajniki mnie pobolewają i piersi też tak jak przed@więc właściwie jest taksamo jak po każdej nieudanej inseminacji.też myslałam o invitro ale własciwie ile to kosztuje.z cennika inwimedu myślałam ze koło 6,7 tyś ale ginek powiedział że koło 12 tyś możesz mi powiedzieć ile ty zabulisz. Acha i jeszcze co to są te anty itd wiesz ja tylko na inseminacjach jade więc invitro troche nie kumam

              no tak ponoć 8-12 tys. chyba,że adopcja komórki, zarodka to drożej ja jestem już myślami przy IVF, byłam w banku spytać się o kredyt 🙁

              • Zamieszczone przez lov
                dostaje fioła czuje jak jajniki mnie pobolewają i piersi też tak jak przed@więc właściwie jest taksamo jak po każdej nieudanej inseminacji.też myslałam o invitro ale własciwie ile to kosztuje.z cennika inwimedu myślałam ze koło 6,7 tyś ale ginek powiedział że koło 12 tyś możesz mi powiedzieć ile ty zabulisz. Acha i jeszcze co to są te anty itd wiesz ja tylko na inseminacjach jade więc invitro troche nie kumam

                Nie jestem ekspertką w tej dziedzinie ale swego czasu też interesowałam się cennikiem invitro (na szczęście się obeszło:)
                6-7 tys. kosztuje sam zabieg.Oczywiście wszystko zależy od protokołu, ale leki do stymulacji są pioruńsko drogie (1-2 tys). Do tego dochodzą wszystkie badania przed zabiegiem (z reguły kliniki chcą by wszystkie badania były robione u nich) i dochodzi jeszcze mrożenie pozostałych zarodków. Suma-sumarum wychodzi ok. 10-12 tys. albo i więcej…

                • dzięki dziewczynki za odp. dziś siudmy dzień po…,czekam i trzymam za nas kciuki

                  • czekanie

                    dziś 10 dzień robiłam dwa testy na których jest minimalny cień drugiej kreski ale to naprawde cieniusieńki cień,kiedyś gdy byłam w ciaży to w tym czasie mniałam już mocną kreskę więc ten cień to pewnie rezultat leków. Ale ja sobie wmawiam że jest nadzieja może jestem już psycho wszustko mnie wkurza chce misie wyć.

                    • prosze napiszcie czy też miałyście takie cienie na testach

                      • Zamieszczone przez lov
                        prosze napiszcie czy też miałyście takie cienie na testach

                        Ja miałam w obydwu ciążach takie kreski, ale ledwo widoczne. Wszystko zależy od testu. Najczulsze są te strumieniowe. Na płytkowym była jedna a na strumieniowym dwie. Wiem, że ciężko ci wytrzymać, ale min do 11 dpt powinnaś poczekać.

                        • Zamieszczone przez lov
                          prosze napiszcie czy też miałyście takie cienie na testach

                          jest na forum cały wątek o “cieniu drugiej kreski”

                          oby na następnym teście obie kreski były grube i wyraźne

                          • mi si ewydaje, ze za wczesnie zrobilas ten test, powinnas poczekac do 12 dnia po inseminacji 🙂 w 10 dniu moze nic nie wyjsc jeszcze, a cien cienia moze swiadczyc o ciazy, bo chyba 10 dni po to juz nie ma szans zeby to byly leki..tak mi sie wydaje

                            • Zamieszczone przez ineskhan
                              mi si ewydaje, ze za wczesnie zrobilas ten test, powinnas poczekac do 12 dnia po inseminacji 🙂 w 10 dniu moze nic nie wyjsc jeszcze, a cien cienia moze swiadczyc o ciazy, bo chyba 10 dni po to juz nie ma szans zeby to byly leki..tak mi sie wydaje

                              mi mówiono, żeby nie robić testów zbyt szybko ponoć po pregnylu można mieć cień cienia. Mam nadzieję,że to jednak :Ciężarówka::Kocham: Ja to po IUI też nie mogłam doczekać się już betowania.U mnie niestety przychodziła jak w zegarku, więc chociaż zaoszczędziłam na becie

                              • Przy testowaniu w 10 dpo mozna się w sumie spodziewać tylko cienia 🙂 Wyraźna kreska byłaby bardziej dziwna niż cień. Po tylu dniach nie powinien to już być pregnyl, tylko ciąża. To można próbować poznać robiąć test kolejnego dnia – czy kreska nie znika. Ale to trzeba robic ze świadomością, że w moczu stężenie bety bardzo się waha i to takie domowe meotdy na czuja. Jak się nie ma do tego dystansu i nerwów to lepiej nie robić, bo tylko stres niepotrzebny. Można do labu skoczyć i krew przebadać.

                                • Zamieszczone przez Madziorex
                                  Przy testowaniu w 10 dpo mozna się w sumie spodziewać tylko cienia 🙂 Wyraźna kreska byłaby bardziej dziwna niż cień. Po tylu dniach nie powinien to już być pregnyl, tylko ciąża. To można próbować poznać robiąć test kolejnego dnia – czy kreska nie znika. Ale to trzeba robic ze świadomością, że w moczu stężenie bety bardzo się waha i to takie domowe meotdy na czuja. Jak się nie ma do tego dystansu i nerwów to lepiej nie robić, bo tylko stres niepotrzebny. Można do labu skoczyć i krew przebadać.

                                  madziorex ajak to wyglada po ivf? ty jestes obeznana, kiedy ovitrelle przestaje dzialas i wynik jest typowo ciazowy? tzn tak na 90% chociaz, bo lekarze zalecaja czekac 14 dni po transferze, a jak jest wedlug ciebie i twojego doswiadczenia?

                                  • cześc właściwie 14 dzi po będzie w poniedziałek i poczekam chociasz cuje że nic z teko dzis bolą mnie piersi jak na @.boże jak by mi się świat zmienił a buzie to bym miała cały czs usmiechniętą dzięki za zainteresowanie.mam nadzieje że nam się uda.

                                    • Zamieszczone przez madu
                                      jest na forum cały wątek o “cieniu drugiej kreski”

                                      oby na następnym teście obie kreski były grube i wyraźne

                                      dzięki świetny wątek jeśli chodzi o ten temat

                                      • Zamieszczone przez lov
                                        cześc właściwie 14 dzi po będzie w poniedziałek i poczekam chociasz cuje że nic z teko dzis bolą mnie piersi jak na @.boże jak by mi się świat zmienił a buzie to bym miała cały czs usmiechniętą dzięki za zainteresowanie.mam nadzieje że nam się uda.

                                        • Zamieszczone przez MałgosiaB
                                          Ja miałam w obydwu ciążach takie kreski, ale ledwo widoczne. Wszystko zależy od testu. Najczulsze są te strumieniowe. Na płytkowym była jedna a na strumieniowym dwie. Wiem, że ciężko ci wytrzymać, ale min do 11 dpt powinnaś poczekać.

                                          fajne masz te dzieciaczki mam nadzieje że i mój misiek będzie miał rodzeństwo pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kobiety które nigdy nie zajdą naturalnie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general