Kocham. Nie daję klapsów.
Witam wszystkie forumowiczki i serdecznie zapraszam do przyłączenia się do akcji “Kocham. Nie daję klapsów” – [Zobacz stronę]
Czas uświadomić jasno i wyraźnie, że klaps również jest biciem, a kampanie “Kocham. Nie biję” czy “Dzieciństwo bez przemocy” uznać za skierowane nie tylko przeciw maltretowaniu dzieci, ale też przeciw stosowaniu wobec nich jakiejkolwiek przemocy.
Granica między społecznie akceptowanym sposobem karcenia dzieci, jakim jest tzw. “klaps”, a ewidentnym krzywdzeniem dziecka, jest zbyt cienka, byśmy mogli pozwolić na istnienie “furtki” do nadużyć.
Zero tolerancji dla klapsów, bo klaps to też bicie.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Wiek przedszkolny
- Kocham. Nie daję klapsów.
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Kocham. Nie daję klapsów.
no dlatego wlasnie trzeba czesc rzeczy mowic glosem podniesionym :d
To co chcemy żeby nie usłyszały?
PS> Swoją drogą ostatnio jak mam coś ważnego do powiedzenia to mówię CICHO. O dziwo, działa lepiej niż normalny ton, czy podniesiony.
Jak zrzędzę- to sa głusi kompletnie….jak monotonnym głosem recytuję; ubierz kapcie, wynieś talerz, odstaw to krzesło itd.
a nawet wydrzec się bym rzekła
ale wiecie, że to dzieciaki hartuje?
ze potem jak się ktos na nie wydrze będzie to robilo na nich mniejsze wrazenie?
co jest bardzo cenne np. w pracy gdzie mamy mieszankę emocji róznych i nie zawsze słusznie dostajemy op…
Coś w tym jest chyba….J. jak poszedł do pl taki wymuskany w chacie- to reagował łazami jak pani podnosiła głos- by przekrzyczeć dzieci….
Może wystarczy, żeby przestało bić brata i się uspokoiło…
Na studiach taki sędziwy pan profesor na wielkiej auli przy pełnej obsadzie bez mikrofonów nam tak matmę wykładał – normalnym głosem jak przy zwykłej rozmowie – w całej swojej karierze studenckiej nigdy potem nie uświadczyłam takiej ciszy.
Ale to działa, jak w rozgardiaszu chce coś istotnego pannom przekazać to zaczynam mówić normalnie tak jak on, w pewnym momencie zaczynają słuchać…
… chyba ze wcześniej ja sie poddam;)
pewno
ale karny jeżyk do tego zupelnie nie jest potrzebny
ja jestem przeciwnikiem wyznaczania jednego kokretnego miejsca jako miejsca kary, które to z czasem powszednieje, dziecko robi źle, leci na jezyka swoje odsiedziec, wraca i dalej robi to samo
wg. mnie kazde nieakceptowalne zachowanie wymaga innej reakcji, adekwatnej do sytuacji
To fakt, można się bez jeżyka obejść. W sumie ważne, żeby obie strony i dziecko i rodzić wiedziały po co to wszystko, czasem rodzicowi jest łatwo po raz tysięczny zakazać gry na komputerze, czy wysłać na jeżyka jak piszesz i robi się to taką grą, rodzic ukarał, dziecko wie, że odbębniło karę i już… sedno pewno w tym, żeby nie za często karać, bo nie zawsze łatwo dopasować karę tak, żeby była konsekwencją przewinienia – coś zepsułeś umyślnie to tego nie masz, nie będziesz mógł się tym bawić, nie dostaniesz czegoś innego, bardziej delikatnego bo zniszczysz itp. Inwencji z czasem brakuje.
Natomiast w sytuacjach ewidentnej agresji to jak dla mnie warto delikwenta odizolować i niech sobie posiedzi gdzie bądź. Przeważnie skutkuje. Przynajmniej na jakiś czas.
mój agresor by się pewnie rozjuszył i kto wie, czy nie zdemolowałby chaty 😉
ale wystarczy go wówczas przytulic, pogadac (nawet nie, ze gadką naprowadzającą na drogę grzecznosci, ale o czymkolwiek, wytłumaczyc ze kogos boli, klepnąc zeby zobaczył jak boli, zapytac czy chcial zrobic komus krzywdę etc) i zając czyms innym
to czyni cuda, ale oczywiscie wysłac na jezyka latwiej, niech odsiedzi i z głowy, przemysli to zrozumie… moze, ale z pewnoscią nie kazde dziecko, niektore potrzebują duzo wiecej zachodu
dlatego sądzę, ze to karanie należy indywidualnie pod dziecko i mozliwosci rodzica ustawic, nie ekscytując się za bardzo supernianią, która w szablon wstawiła wszystkie dzieci niezaleznie od stopnia wrazliwosci
Na mojej trojce: najmlodszy wpadłby w furię, starsza miala to ze stała głęboko gdzies, znalazła sobie zawsze jakies zajęcie w tym miejscu odosobnienia, zadna to kara :), najstarszy stawał czasem w kącie, bo taka moda chyba byla, ale z premedytacją robil dalej swoje, więc tez psu na budę kara.
O to to!
Ej to ja teraz to cimna jestem.
Klapsa dać -Nie- i nie dawałam i nie zamierzam.
Krzyknąć – Nie-czasem się zdarzy.
Karny jeżyk-Nie-zdarza się
No to co?
Jak mam ich ukarać?
Znajdźcie mi kary dla prawie 3, 3.5,7.5 latków?
Oczywiście gdy tłumaczenie nie działa.
A może zamiast kija – marchewka, za dobre zachowanie
imo lepiej działa nagroda niż kara
Może
. Słyszałam cos o takich słoneczkach i chmurkach ktoś coś podobnego miał/stosował?
Chodzi że za dobre zachowanie słoneczko a za złe chmurka
u mnie nie działa nawet marchewka.
dzieć ma swoje podejście do “życia” i już;)
stosowałam usmiechnięte i smutne buzie.
na koniec tygodnia nagroda: wspólne wyjście do kina, do bawialni, gazetka, autko. zawsze cos tam sobie wybrał.
do czasu… potem się znudziło.
Dobra to zaraz zrobie wytłumacze może zadziała.
A o co chodzi z tą marchewką?
Mamis, to przysłowie takie. 😉
ale jak to widzisz?
ze ktos Ci skataloguje wszelkie przewinienia, zbada umysł Twojego wlasnego dziecka, uzupełni o Wasze relacje i podsunie gotowe rozwiązania?
Przeciez to niemozliwe.
Jednej recepty na wszystkie dzieci i wszystkie mozliwe sytuacje nie ma.
I o tym pisze powyzej w odniesieniu do karnego jezyka, na którego zainspirowane supernianią mamy sadzają dzieci, które zupełnie tam nie pasują i na które nie tylko moze to nie działac, ale moze to moze byc gwałt na psychice o wiele powazniejszy niz klaps.
skoro nie stosujesz kar to co robisz?
a posobów jest wiele,może akurat jakiś zadziała (o to chodziło )
ja stosuję kąt i u nas pomaga,to nie jest powiedziane że dziecko ma tam siedzieć i myśleć co zrobiło źle bo wątpie by mój to robił,ale gdy trafia tam za nieposłuszeństwo zdarza się histeria,więc kąt wtedy działa uspokajająco i jest nauczką za to że za 10 razem “nie” nie posłuchał.
Jest wiele dzieci i wiele charakterów,nie każde za pierwszym “nie” posłucha,nie każde za 10 razem posłucha.
Dziewczyny wszędzie można się czegoś dopatrzeć i doczepić,więc powiedzcie mi co będzie gdy dziecko będzie robiło dobrze dla nagrody a nie czegoś innego? czy to jest dobre?
Asik. zgadzam się,bo jeśli dziecku coś przynosi korzyści powtarza to,w tym przypadku akurat chodzi o dobre zachowanie.
Sama widzę jak pomagają pochwały, np. Nocnik,u nas poszło błyskawicznie,czy inne nauki…były korzyści jest i rezultat
Autorka tematu zakładała na innym forum taki temat,bo go czytałam i mogłybyście tam poczytać co mamy wypisywały
streszczenie:że dzieci powinno się bić bo kiedys to sie robiło,że muszą wiedzieć kto rządzi i by miały szacunek do rodzica,czy że dupa to nie szkło…to dopiero metody wychowawcze mają
dodam, ze pisały to mamy malutkich dzieci takich jak 13 miesięcy czy 1,5-2 lata
Znasz odpowiedź na pytanie: Kocham. Nie daję klapsów.